Uwaga! Dział zawiera wątki na temat chorób, gdzie osoby dotknięte daną chorobą mogą dyskutować o szczególnych dla siebie problemach!
Nie jest to dział, w którym właściwe są wątki "czy XYZ powoduje ABC-emię" – takie pytania należy kierować do działu/wątku o substancji XYZ!
Mam maly problem a mianowicie chodzi o przyjaciela, ma 33 lata, jest po wypadku samochodowym w wyniku czego wycieto mu sledzione, bylo to 3 lata temu. Przed wypadkiem regularnie bral metamfetamine, po operacji mial okolo roku przerwy i znowu zaczal brac ale teraz jest to amfetamina, w kazdy weekend bo w tygodniu pracuje. Od 3-4 msc zaczal mocno przesadzac, chociaz to malo powiedziane, zaczyna lot w piatek po pracy i do niedzieli bierze tyle, ze doslownie nawet siedzac miota nim we wszystkie mozliwe strony, lata po domu jak potluczony, gada od rzeczy itp. Widac odrazu ze o wiele za duzo wzial.. W niedziele zeby jakos zasnac, upija sie.. Ale co mnie najbardziej niepokoi to ze jak juz "zasnie" przez dobre 1-2 h rzuca nim jakby go prad porazil, spada z lozka, wlazi spowrotem, gada jakies kompletne glupoty. Raz podniosl sie z krzykiem bo myslal ze jedzie autostrada i ktos mu wyjechal na czolowke, pozniej oczywiscie tego nie pamietal. Rozmowy, prosby o pojscie do lekarza oczywiscie nic nie daja. Wiadac rowniez, ze w glowie tez mu sie cos przestawia, czasami wydaje mi sie ze cpa na sile, wmawiajac sobie ze wszystko ok i nie jest mocno nacpany. Martwie sie, ze w jego stanie nie skonczy sie tylko na moich obawach.. Jak organizm bez sledziony reaguje na taka dawke toksyn w kazdy weekend, myslicie ze powodem tych dziwnych akcji jest wlasnie jej brak czy moze juz problem siedzi w glowie i po takim czasie uzaleznienia przepalaja sie styki w glowce ? Bede wdzieczny za kazda wypowiedz.. Nie wiem jak ale chce mu jakos pomoc.. Z gory dziekuje i odrazu przepraszam za brak polskich znakow i bledy interpunkcyjne ale na co dzien nie uzywam polskiej klawiatury.[align=][/align]
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/0/036a6a2a-f7f2-4b8a-ae20-c9cc7a0b8849/IMG_20230629_185012.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250720%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250720T003802Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=c0d74c06ad26477d5c343de9852c080b46fb4fd752f9c5ddea3be9e009ca4927)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/nowenarkogis.jpg)
Coraz więcej Polaków przedawkowuje nowe narkotyki. Raport GIS
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/amnesia_ibiza.jpg)
Największa europejska imprezownia tonie. Karetki błagają o pomoc – jeżdżą tylko do nocnych klubów
Ibiza – symbol beztroskiej zabawy, dźwięków techno i drinków za 25 euro – pęka w szwach. Ale, co ciekawe, nie z powodu tłumu turystów. Pęka system ratownictwa medycznego. Jak podaje lokalny związek zawodowy służby zdrowia, nawet jedna trzecia wszystkich interwencji karetek dotyczy klubów nocnych, gdzie dochodzi do… „bad tripów” po wiadomych zakazanych używkach.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/egipt.jpg)
Alkohol miał swój udział w powstaniu złożonych hierarchicznych społeczeństw
Alkohol towarzyszy nam od tysiącleci. Używały go wszystkie wielkie cywilizacje. Znali go Majowie, Egipcjanie, Babilończycy, Grecy, Chińczycy czy Inkowie. Odgrywał ważną rolę w ceremoniach religijnych, wciąż jest ważnym elementem spotkań towarzyskich. Był środkiem płatniczym, służył wzmacnianiu i podkreślaniu pozycji społecznej. W najstarszym znanym eposie literackim „Eposie o Gilgameszu” jednym z etapów ucywilizowania Enkidu – który symbolizuje tam dziką naturę, niewinoość i wolność – jest wypicie przezeń piwa.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/new_york_weed.jpg)
Stan opublikował raport o spożyciu marihuany. Niemal 15 proc. nowojorczyków zażywa ją regularnie
Tylko 14,7 proc. dorosłych nowojorczyków regularnie spożywa konopie indyjskie – zgodnie z najnowszym raportem stanowego Departamentu Zdrowia. Najwyższy odsetek korzystających z marihuany w dowolnej formie występuje u osób w wieku 21-24 lat. Z raportu wynika ponadto, że większą tendencję do zażywania konopi mają osoby, które jednocześnie nadużywają innych używek.