Ciesz się, że cie nie zamknęli i nie trzymali wbrew woli z miesiąc. Wyjebało ci serotonine w chuj, czy trzeźwy byłeś, a wkurwiony tylko? Zablokowali ci układ dopaminowy. ;p Kurwa zdjąć munduru nie chciała, to ich o śmierć prosiłem po pewnym czasie, to chuj już mnie napierdalać nie chciał. ;< Reszta odpuściła wcześniej.
"Bij mnie kurwo, jaj nie masz" no po pewnym czasie się chyba obdukcji bali, a połamanej ręki nie wykrło, jeszcze spierdoliłem z karetki i złapali 2 dni później. ;p
Akt oskarżenia pokazany, haha. ;D
Zjebałem im statystyki kolejny raz, ale chyba pierwszy raz czekałem, aż ktoś mnie uniewinni, przegięli. Chujowo tak za niewinność, tak to w sumie inaczej, niż jak się jest niewinnym i chcą cie wjebać bez dowodów i trzeba dać alibi i inne takie
Pensjonariusz to kos taki, kto spedza czas w pensjonacie. Nie wiem, dlaczego pomyliłeś sanitariusza/ ratownika medycznego z pensjonariuszem, którym nota bene w areszcie byłeś Ty :P
"Rutyna to rzecz zgubna "
28 listopada 2017Retrowirus pisze: haloperidol, a wykręcanie to dystonie mięśniowe- blok receptorów D2.
Pensjonariusz to kos taki, kto spedza czas w pensjonacie. Nie wiem, dlaczego pomyliłeś sanitariusza/ ratownika medycznego z pensjonariuszem, którym nota bene w areszcie byłeś Ty :P
Swoją drogą miałem troszkę podobną sytuację, kiedy po kilkudniowym ciągu na ketonach zabrałem się za hexen i z nim przegiąłem. Przyjechała karetka i co prawda nie dawali mi żadnego zastrzyku, tylko kroplówę z elektrolitami.
Gdy zleciała już ponad połowa nagle wstałem i uczucie umierania oraz ogólne odczuwanie negatywów związanych z wypłukaniem z elektrolitów nagle zmieniło się w fajną dopaminową fazę :) Latałem po pokoju i sprzątałem bałagan, trzymając kroplówkę w ręce :D
Kazali mi się jednak położyć na płasko i czekać aż zleci wszystko. Gdy zleciała nagle zacząłem się cały trząść, dostałem napadu drgawek, nie mogłem tego opanować (coś jak przy zespole odstawiennym po benzo). Zdołałem jedynie wykrzyczeć w kierunku anastezjologa "CO MI JEST?!"
Odpowiedział: "I tak nie zrozumiesz"
Powiedziałem mu, żeby jednak spróbował mi wyjaśnić.
Odparł: "Zespół pozapiramidowy. I co, mówiłem że nie zrozumiesz?"
Hmm.
https://www.youtube.com/watch?v=c7zN-D5vg7c
Magiczne grzybki działają na mózg dłużej. Odkrycie pomoże w leczeniu depresji
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Badania nad grzybami zaskoczyły naukowców. Odkrycie może pomóc wielu ludziom
Amerykańscy naukowcy przeprowadzili badania na temat działania psylocybiny, zawartej w niektórych gatunkach grzybów psychoaktywnych. Wnioski opublikowane zostały w "Nature Neuroscience". Jak się okazuje, związek ten może zmniejszać przewlekły ból i związane z nim ryzyko rozwoju depresji. Eksperymenty przeprowadzono na modelach zwierzęcych.
Zaskakujący trend wśród Polaków. Chodzi o spożycie alkoholu
Spożycie alkoholu aktywnie ogranicza 55 proc. Polaków, a 21 proc. deklaruje całkowitą abstynencję.
Niemowlę pod wpływem kokainy. Szokujące odkrycie na terenie ogródków działkowych
Krakowscy policjanci od dłuższego czasu rozpracowywali grupy wyłudzające pieniądze od starszych osób metodą "na legendę". Przestępcy podszywali się pod funkcjonariuszy lub pracowników instytucji publicznych, by zdobyć zaufanie swoich ofiar.
