Pochodne katynonu, zawierające w strukturze atom z grupy fluorowców, nie pasujące do powyższych kategorii.
ODPOWIEDZ
Posty: 2700 • Strona 270 z 270
  • 1931 / 446 / 4
Wszystkie z nich są w pewnym sensie stymulantami
z tym, że 3MMC/3CMC dadzą Ci coś jeszcze - w odp. dawce ogarną ci układ nagrody i będziesz miał po prostu dobrze.

Do tego dawkowanie... przy 3MMC/3CMC możesz w sumie dość łatwo kontrolować stan, nawet jak przegniesz chociaż nie polecam latać wyżej ponad 200mg - po cholere sobie psuć i fazę zdrowie, ciśnieniem i innymi atrakcjami... w przypadku NEPa przesadzenie z dawką może się zakończyć na SORze tutaj nie mowimy o dawkach 200mg raczej 20 ...30 w porywach 50mg... wyjadacze mają dość już przy 80mg więc jak sam widzisz tu granica jest cieniutka a jak nie masz wagi no to powodzenia życzę.

Eufo znajdziesz w każdej z tych substancji, pytanie czego dokładnie oczekujesz ...
NEP typowy stymulant ... a 3jki typowe euforyki gdzie stim też potrafi ładnie pozamiatać.

wszystko zależy od Ciebie, Twojej tolerki, i tego w jakiej jakości dorwiesz swoje ulubione produkty. pozdro.
DXM
  • 4954 / 865 / 0
Nep jest to jeden z najlepszych RC stymulantów na rynku. Ale amatorów potrafi pozamiatać, dawkowanie 20-50mg max jak nie miałeś doczynienia z nepem. Sniff trzyma koło 40-60min podczas ciągu potrafi nawet 2h jedna linia trzymać. Nadaje się do vapo(palenia) ale odradzam bo jak spróbujesz to Cię wciągnie razem z butami, natychmiastowe silne i krótkie działanie coś jak crack :)
  • 3603 / 585 / 1
Ale to jest temat o 3cmc
"Które dragi brać, żeby nie musieć brać żadnych dragów?"

"Rutyna to rzecz zgubna "
  • 9447 / 1849 / 2
14 października 2025serotoninowy pisze:
Nep jest to jeden z najlepszych RC stymulantów na rynku. Ale amatorów potrafi pozamiatać, dawkowanie 20-50mg max jak nie miałeś doczynienia z nepem. Sniff trzyma koło 40-60min podczas ciągu potrafi nawet 2h jedna linia trzymać. Nadaje się do vapo(palenia) ale odradzam bo jak spróbujesz to Cię wciągnie razem z butami, natychmiastowe silne i krótkie działanie coś jak crack :)
Ogólnie to nep czy cmc-ki to są mocno przeciętne RC. Nep czy Hex są zwyczajnie za mocne i mają zbyt nisko osadzony punkt błędu. To już nawet nie chodzi o dawkowanie na zasadzie mogę się pomylić o 0.5gr ale o to, że pomyłka o 20mg daje nerwicę, roztrzęsione ręce i latające serce.
Cmc-ki znów zbyt krótko działają. Dziś chyba by mnie nudziło ciągle dorzucanie i gonienie fazy - chyba jeszcze większe niż przy mefedronie.
Bonus.
Podobne zdanie mam o 3mmc. Znaczy gdyby te substancje nie dawały aż tak krótkotrwałego kopa to byłoby spoko ale tutaj jest depresja, strach i dół w kolejnych dniach.
Z perspektywy czasu dużo lepsze notowania dałbym fenmetrazynie, fenidatom czy fluoroamfetaminie, że od pochodnych aminoindsnu nie wspomnę.
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 4954 / 865 / 0
@Stteetart w moim przypadku nic z tych rzeczy po NEPie nie ma miejsca a potrafiłem przerobić duże ilości w krótkim czasie nie jednokrotnie waląc kreski po 100mg+ ale widocznie jestem mutantem bo wiem że to co piszesz to prawda i nie raz ludzie mają problem o czym wspomniałem. W sumie to się nie będę rozpisywał bo się zgadzam z twoim postem. Fluroamfetaminy to był inny level ale chyba już koniec historii i nie wrócą nigdy na rynek.
  • 9447 / 1849 / 2
To nie kwestia bycia mutantem ale galopującej tolerki. Poza tym, Ty jesteś na lekach co też zmienia profil działania substancji.
Dla zwykłego zjadacza bk który robi jako takie przerwy opcja dojścia do dawek nawet 100mg to długa perspektywa. Poza tym tolerka rośnie geometrycznie - im więcej wrzucasz tym musisz wrzucać więcej, im bardziej inwazyjna droga (po<ps<iv) tym szybszy wzrost tolerki.
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&AMP;start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 4954 / 865 / 0
Jakich lekach, biorę tylko nebiwolol 5mg na stałe, benzo w ostateczności jak przegne, zbyt długo nie śpię, zbyt duża zwala.
  • 926 / 168 / 0
13 października 2025mathey88 pisze:
Dzięki Panowie za odpowiedzi, biorę wszystko do siebie. Jeszcze mam pytanko: Generalnie starzy wyjadacze potwierdzają, że kiedyś trójka była znacznie lepsza niż obecnie nie mam porównania ze starszymi sortami, ale słychać sporo narzekania na obecną jakość. A jak wypada trójka do NEP-a? Jak rozumiem nie działa na serotonine, jest czystym speedem więc może bardziej nada się raz w tygodniu? 3MMC odpada, czytałem ze trzeba robić długie przerwy ze względu na duży wyrzut sero, czy to prawda?
Nep nie da ci tego co 3 cmc. Nep to zwykły stymulant, ale na imprezkę spoko. 3 cmc to euforia lub powinna być euforia z lekkim spidem, ale sorty sa naprawdę różne i można się wkopać. NEP znowu to bardzo małe dawkowanie i nie jest to dla każdego. Pamiętam historie z przed lat że niektórzy gratisy w postaci nepa i im podobnych wyrzucali, bo nie potrafili się z tym obchodzić :D każdy bk raz w tygodniu da ci po miesiącu gówno w głowie, a nie zabawę. takie używki jak MDMA to raz na miesiąc jak nie na dwa, bo serio po 4-5 tygodniach będziesz gonił za króliczkiem, a uwierz mi że droga z 50 mg do 200 mg będzie bardzo krótka :) wystarczy że raz pociągniesz większego lajna i kolejne już będą musiały być jeszcze większe. Najlepiej to sobie odpuść bk i szukaj MDMA.
@serotoninowy , to masz dwie opcje. Nie wciągasz nepa lub masz wysoką tolerkę, bo wąchasz to za często.
Przez to cholerne forum boję się wypić piwo, walnąć kreskę i zwalić konia xD
  • 3603 / 585 / 1
Nep to jest niebezpieczna zabawka, tym bardziej jeśli ktoś jest nauczony na ulicznych ketonach imprezować i czy posypie 100 czy 200 wie że się nic nie stanie najwyżej się spoci.

Tak jak kolega wyżej napisał - margines błędu jest mały, (oj, przypomniała mi się ulka) A ciężko jest go nie brać jak się spróbuje. Zaczynasz na malutkich dawkach i powinieneś się na nich zatrzymać a później zawsze jest "gaz full pizda" i kurwa kardio zawal głowa pęka od ciśnienia boisz się o swoje życie.

Komunia którą powinieneś przyjmować z czystym sercem i z czystym sumieniem to MDMA na nabożeństwie raz – dwa razy w miesiącu.

Tylko takie rozwiązania mogę polecić tak w miarę szczerze bo to jest ładna używka.
"Które dragi brać, żeby nie musieć brać żadnych dragów?"

"Rutyna to rzecz zgubna "
  • 4954 / 865 / 0
Ja tam nigdy nie miałem żadnych akcji po nepie a podczas moich początków vapo jak zaliczylem ciąg i spalilem 80g w 1,5 miecha to paczka ta ostatnia 25g Nepal chyba na 6dni starczyła i moje życiowe czynności zatraciłem siedzac z 21h i grzejąc pajpe tylko dosypując kolejne 50 a nawet i 100+ miligram gdzie ta pajpa tego nie dawała rady przetopic i pewnie sporo materiału się zmarnowało bo porobiły się grudy ktore skamienialy po prostu bo zbyt mała jest kopuła na taka ilość a ściągnąłem chyba z 50 buchow w 3min chmury jakbym skuna jaral wypuszczalem i siedziałem odcięty od świata skupiony tylko żeby kolejnego bucha złapać większego od poprzedniego i czuć jak mózg się smarzy pod oceanem dopaminy uwalnianej po chwili gdy wypuszczę chmurę i pod koniec to na prawdę już totalne szaleństwo to jest zero myśli o czymkolwiek innym gdzie często po stimach się na pornolach spędzało czas kiedy tylko sniff leciał i człowiek czasem pasa walnął i zapomniał o towarze na 3h bo bardziej skupiony był nad otwieraniem dziesiątek kart i poszukiwaniu lepszego pornosa dopiero jak zaschlo w gębie, pojawiły się poty i spadły siły się przypomniało i poprawiało tak przy vapo obłęd totalne zatracenie się ja siedzialem z oczami jak 5zl przez ten ciąg i z każdą chwilą coraz więcej materiału wrzucalem a czas się skracal i świat przestawał istniec wolałem już złapać bucha i trzymać szczyny z pół godziny niż iść się odlać %-D

Chore vapo stimy robią w mózgu spiny, towaru ubywa a świat realny zanika xd

Zdecydowanie moja najszybsza porażka i najsilniejsze uzależnienie podczas całej kariery po prostu to jest dzieło rogatego i plaga spuszczenia tego ścierwa nazywanego teraz kryształem a przez nas znanego jako setki substancji z grupy beta-ketonow które mogą być tym kryształem i wszystkie konkretnie potrafią zrobić z człowieka ofiarę losu i małolaty po tym skaczą z wieżowców albo pętlę wieszają czy zabijają w amoku niewinnych ludzi albo rodzinę podczas psychoz albo całkowicie spalony procesor i schizofrenia ciężka to teraz na pewno jest dużo większy problem z psychika u ludzi po tym scierwie niż w czasach blichtru polskiej amfetaminy która wyparło to gówno.

Ze mną jest sprawa śmieszna że wolę się naćpać Nepa albo alfy bo mnie nigdy po tym syfie nie pojebało tak jak po ciągu na 3 miechach alfy że to cud że ja wyszedłem z tego bez szwanku a nie zostałem w psychuszce bo calkiem straciłem rozum miałem tak że mnie wykręcalo i kiedy ktoś do mnie mówił np stojąc metr obok a słyszałem rozmowę jakaś nawet z 20 metrów dalej to mnie wykręciło mózg tak że słyszałem tamta rozmowę ludzi na jakimś drugim planie którzy gadają sobie a nie kogoś kto stoi metr ode mnie i coś mówi do mnie. Pasy chyba 9 dni pozniej chyba halowpierdol i spałem po z 3 miesiące na prawdę nonstop tylko jak mnie pęcherz obudził albo na posiłki wybudzali z 5min trzasac żebym poszedł jak zombie dosłownie z zamkniętymi oczami i ślina cieknąca z ust ledwo nogami powluczac i zjadł posiłek.

I od tamtej pory się amfy zacząłem bać jak diabła i a ktoś napisał ostatnio w dziale chyba o psychozie amfetaminowej twierdząc że fetka to nie ma szans żeby sponiewierala gorzej niż alfa czy te wynalazki ketonowe może ta która cpaja dzisjaj to nie na szans, fakt bo waliłem w zimę kreskę jak najebany byłem kolega posypał to nawet nie otrzezwialem po tym w 20% jakbym w moich czasach kreskę przyjął w tym stanie to bym moment trzeźwy był i z 6h na tym czuł wystrzał po 100mg.

@famas nie mam dwóch opcji po prostu jestem na stimy od małoletnich lat odporny fizycznie i nie miałem akcji kardio lub bardzo rzadko po 5 czy 6 dobach na amfie dopiero czasami jakieś kłucia czy inne tego typu akcje ale później to już walilem ketony mefy, hexy itd gdzie po hexie w porównaniu do nepa dopiero ludzi zamiatalo i umierali jak im wyjebalo tętno do 200 przez noradrenalinę niektórzy to kreska 20mg i umierali a ja robiłem 5g w 3-4 dni w tamtym okresie czillujac przed kompem i cały dzień grając w szachy z dźwiękami hip-hopu na słuchawkach i pilem kawy dwie jak zawsze rano i po obiedzie xd

A śmieszne w tym wszystkim jest to że później minal jakiś czas i dostałem bupropion od magika i to on mnie sponiewierał bardziej niż jakiekolwiek pojebane ilości proszków wszelakich w chorych ilościach i ciągach heh. Myślałem że mi serce wyjdzie za chwilę z klaty i się uda na spacer mialem kilka dni ciśnienie 160:110:120 i tętno 180 cały czas czułem zamiast uderzeń serca jak sobie wibruje bo to wychodzi 3 uderzenia na sekundę więc wystarczy sobie wyobrazić jak się wtedy czułem. Odstawiłem ten bupropion od razu bez taperingu który mi zalecił magik żebym jeszcze brał kilka dni po 150mg zamiast 300mg które z miesiąc brałem. Masakra no i od wtedy musiałem wejść na beta-bloker nebiwolol i biorę do dziś nie ćpałem po tym chyba ze 3 lata na duposcisku czytałem forum i chciałem coś walnąć ale się bałem bo hajp i wszyscy pisali że zgon i to śmiertelny mix w końcu się kiedys przełamałem bo miałem wyjebane już w sumie i mogłem wtedy zdechnąć i zajebałem Ketona i saga trwa do dziś a nebiwolol jest na pewno nie śmiertelny w mixie ze stimami a wręcz w moich już z dwa lata trwających badaniach nad tym połączeniem wysune tezę że wręcz jest jak antidotum i tonuje kardio które może bym miał po takich ilościach a nie mam nic zero krzywych jazd. Pozdro wlasnie 60mg nepa leży już i zwijam rulon. Zdrówko powrót do korzeni ostatnio dużo więcej sniff vapo to tylko dodatek za dużo mam już ran po poparzeniach przez to gówno i jakoś wolę jebnac te kreskę która będę czuć przez nawet i 3h jak ciąg leci to taki grubszy 100mg potrafi tyle stabilnie trzymać i jest git a nie vapo które wyjebie mnie lepiej i mocniej na śmieszne 15min a jak zacznę palić to coraz krócej ten stan trwa gdzie jak opisałem siedziałem 21/24h tylko pajpe grzejąc i nie myślałem o niczym innym jak opisałem totalne pojebane to jest uzależnienie zatracenie i obłęd zamiast się wylać to trzymać pełny pęcherz no ważniejsze jebnac kolejna wieksza chmurę od poprzendiej i na sekundy się poczuć totalnie wyjebany na orbitę okołoziemską by za moment po wypuszczeniu chmury tylko w glowie mialem "większą muszę chmurę jebnac od poprzedniej" i jak brakło to jej dosypane kolejne 50mg i lecimy kurwa tutaj jesteśmy jebanymi ketoheadami niech ludzie którzy kryształem zwą setki ketonów nie dowiedzą się o tym że to jest cała masa prochów i każdy ma inne działania i niech nie przyjdzie do głowy jakimś baronom od kryształu jakieś podzielenie się po sprzedaży kryształu info słuchaj mordo nowy kryształ wlecial można go palić tak jak cracka mówię Ci jak spróbujesz to już nigdy nie będziesz chciał kresek tylko wybierzesz chmurę tego towaru jest sztos jak coś to mam dużo bo wjechała nowa partia xd

I będziemy mieli epidemie vapokrysztau zamiast krysztua xd
ODPOWIEDZ
Posty: 2700 • Strona 270 z 270
Newsy
[img]
Ks. Krystian na celowniku służb. Była już pigułka gwałtu, koka dla ubogich i śmierć znajomego

Nowe informacje w sprawie księdza Krystiana K. z Sosnowca oskarżonego o posiadanie narkotyków i nieumyślne spowodowanie śmierci 21-latka. W minioną niedzielę (12 października) duchowny został wylegitymowany przez patrol policji w Katowicach. Miał przy sobie podejrzaną substancję. Śledczy badają, czy nie jest ona zakazana. Jakub Jagoda, zastępca prokuratura rejonowego Katowice Północ, poinformował "Fakt" o okolicznościach sprawy księdza Krystiana.

[img]
Jak starzeć się wolniej? Odpowiedź tkwi w... grzybach halucynogennych

Badacze z Uniwersytetu Emory w stanie Georgia odkryli zaskakujące właściwości psylocyny – aktywnego metabolitu psylocybiny – które mogą mieć wpływ na spowolnienie procesów starzenia.

[img]
Niemowlę pod wpływem kokainy. Szokujące odkrycie na terenie ogródków działkowych

Krakowscy policjanci od dłuższego czasu rozpracowywali grupy wyłudzające pieniądze od starszych osób metodą "na legendę". Przestępcy podszywali się pod funkcjonariuszy lub pracowników instytucji publicznych, by zdobyć zaufanie swoich ofiar.