- czysty i pewny towar, który nie wchodzi w jakiś pomarańcz,
- nie pachnie zgnilizną albo czymś przy czym nie jesteś w stanie wytrzymać,
- jeśli temat nie jest mokry i nie osadza się jak głupi po samarce ( mówimy tu o ketonach, niektóre narkotyki z racji syntezy są po prostu mokre a ich jakość jest bdb, jednakże w przypadku ketonów nie jest to wskazane i świadczy o pewnych błędach )
Spokojnie zamrażarka w szczelnie zamkniętym opakowaniu.
Polecam jakiś plastik, do którego wrzucasz wypieki najlepiej zapakowane próżniowo, jeśli planujesz dłuższe posiedzenie i tyle.
pozdr.
19 sierpnia 2025freezin9moon pisze: Bo ja wiem... fizycznie to bardzo slaby skret po opio moze troche przypomina, troche nogi dokuczaja i to tyle. 8mcy iv gora 2 dni przerwy. Wejscie dobre, dzialanie ogolnie chujowe i bezproduktywne, jedyny oprocz wjazdu plus to jako takie dzialanie przeciwbolowe (via norepinefryna), krotkie niestety, no i brak zapotrzebowania na nikotyne. Przy malych ilosciach na sesje 1-2g szkody na psychice do przezycia, znuzenie i nieregularny sen. Paranoi, stanow depresyjnych, itp rewelacji - nie bylo. Mysli samobojczych nie wliczam, bo te mam na porzadku dziennym, jeszcze jak uslysze niechcacy madrosci lub blok reklamowy w srodkach masowego przekazu i pomysle ze ww. trafiaja do grupy docelowej to pozdro. Bez zamiarow realizacji, spokojnie, nie te czasy.
Jak to wyglada u zawodnikow co bez dychy w kieszeni nie zaczynaja imprezy to cytujac klasyka "nie wiem, choc sie domyslam". W kazdym razie wypada przypomniec ze odpadajacy nos nie gwarantuje zostania supergwiazda muzyki pop![]()
Za czym tu w ogole tesknic to nie wiem, (poza wjazdem i nie jest to zacheta), IMO ten sam problem co z alkoholem:
dostepnosc (i bez wiekszych problemow w dobrej jakosci), tanie, ostracyzm, jaki ostracyzm, kamien wszyscy wala, jeszcze, kurwa, na tekst "to uzywka nie narkotyk" czekam i bedzie do kompletu. Niesamowicie sprzyjajace okolicznosci do odstawiania.
Jak? Na szybko 2 pomysly, Zamulic sie rolkami, odespac, poprawic, dalej wiadomo, poki dzialaja to troche nie ma sensu walic (cpunska ekonomia FTW a jak!). Znalezc sobie jakies pozyteczne zajecie. Nie przyjemne. Pozyteczne. Detoks dopaminowy krotko mowiac. Tylko sie z kolei w benzo nie wjeb bo CT po krysztale bedziesz z rzewnymi lzami wspominal jak przyjdzie co do czego.
drugi - zasadnicza wada, ogarnietego magika trzeba - raz ze NFZ to nie jest koncert zyczen, dwa ze wizyta prywatna jawi mi sie jako najdrozsza loteria ever bo mozna wydac pare stowek i chuja dostac (ale jestem uprzedzony i daaaawno nie bylem), trzy ja nie wiem co tam szanowny @Rudalke masz w papierach i jak bardzo obniza to szanse na szczesliwy numerek z farmaceutka (e-recepty rzecz jasna), ale jak chcesz zmienic na cos podobnego i schodzic to ogarnij bupropion i wtedy jestes boss na dzielni, legitnie pizgasz farmaceutyczny beta-keton a nie randomowe krysztaly od Seby jak byle holota, co sobie dogadac recepty nie umie.
Jeśli poleci się 1 dzień na 3CMC, to ile potrzeba czasu aby zregenerowała się dopamina? Jeśli ktoś grzeje raz w tygodniu to jest ok czy zbyt często?
@mathey88
25 sierpnia 2014Melancthe pisze: Ja pierdole, jaka bieda umysłowa.
Niech zgadnę: mieszkasz z rodzicami/rodzicem, nie zarabiasz, studia Ci nie poszły, zainteresowania liczne acz powierzchowne.
08 października 2025mathey88 pisze: Witam,
Jeśli poleci się 1 dzień na 3CMC, to ile potrzeba czasu aby zregenerowała się dopamina? Jeśli ktoś grzeje raz w tygodniu to jest ok czy zbyt często?
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
08 października 2025Stteetart pisze:Nie nie jest ok. Kwestie regeneracji ilosci dopaminy to jeden z problemów który występuje przy ketonach. Tam jest dużo więcej problemów z np stresem, niedojadaniem, odwodnieniem aż po zmiany w receptorach - downregulacja czy sensytyzacja.08 października 2025mathey88 pisze: Witam,
Jeśli poleci się 1 dzień na 3CMC, to ile potrzeba czasu aby zregenerowała się dopamina? Jeśli ktoś grzeje raz w tygodniu to jest ok czy zbyt często?
08 października 2025mathey88 pisze: Witam,
Jeśli poleci się 1 dzień na 3CMC, to ile potrzeba czasu aby zregenerowała się dopamina? Jeśli ktoś grzeje raz w tygodniu to jest ok czy zbyt często?
Lecz w dużej mierze szanowny kolego zależeć będzie to od Ciebie samego, Twojego życia, suplementacji oraz samego związku który przyjmujesz!
( np jego czystości wraz z zanieczyszczeniami, z którymi organizm też sobie musi poradzić, o dawkach nawet nie wspominam bo to też gra kluczową rolę a nawet częstotliwość ich dorzucania! )
Nie da się dać jednoznacznej odpowiedzi ile czasu OGÓLNIE człowiek potrzebuje na ogarnięcie dopaminy ( i innych spraw w organizmie ).
Ja z racji stażu mogę być gotowy na kolejną sesje z 3CMC po 2 dniach od ost maratonu... ( to tylko przykład ).
TY możesz z kolei ogarniać się po tych samych dawkach co ja: tydzień - dwa a może i miesiąc...
ale tak zapobiegawczo DLA CIŚNENIOWCÓW to min tydzień... => aby szkody, które sobie wyrządzasz nie rozwaliły ci układu UON oraz nagrody za szybko.
z kolei "osobiście polecam" ..nie mylić z polecaniem brania narkotyków
przerwę min. miesiąc. gdzie mamy i dietę / i sen / i jakikolwiek ruch... pozdro.
08 października 2025nCuX pisze: Hhmm przy 3cmc nie trzeba regenerować też serotoniny?
trzeba + wiele wiele innych spraw/rzeczy, z których sobie użytkownicy kompletnie nie zdają sprawy.
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Wino z kokainą stało się przebojem. Papież pisał encykliki, sącząc Vin Mariani
Pod koniec XIX w. kokaina była uznawana za cudowny lek na wszystko. Była też składnikiem Vin Mariani, czyli ulubionego napoju papieża Leona XIII. Ojciec Święty tak je sobie upodobał, że wystąpił w jego reklamie, a twórcę receptury, Angelo Marianiego, odznaczył medalem. Nie był zresztą jedynym sławnym entuzjastą tego wina.
Zaskakujący trend wśród Polaków. Chodzi o spożycie alkoholu
Spożycie alkoholu aktywnie ogranicza 55 proc. Polaków, a 21 proc. deklaruje całkowitą abstynencję.
Aresztowania za marihuanę w USA – raport FBI zaskakuje liczbami
Mimo postępów w legalizacji, aresztowania za marihuanę w USA nie ustają. Sprawdź, co naprawdę pokazują najnowsze dane FBI.
