16 lipca 2017KaramakatE pisze: OK, widzę że przyszło mi kolejny raz przecierać szlaki i zostać pierwszym królikiem doświadczalnym wśród społeczności [h], jeśli chodzi o ten nowy b-k.
Recka nie będzie rozbudowana do formy pełnoprawnego TR, bo odczynnik poza konkretnym, długotrwałym i na koniec dość męczącym wyspidowaniem specjalnie nic więcej nie pokazał. Zarzuciłem razem z kumplem po 200 mg - kryształ przetarty na proch, rozpuszczony w soku i przyjęty dojapnie: ja tolerka średnio-niska (3 tygodnie temu żarłem UWA-101), on zerowa (ostatni tego typu wynalazek - chyba 4-FMA, które sam mu zresztą ogarnąłem - ładnych kilka miechów temu, przebieg i częstotliwość kontaktów ze stimami i euforykami ogólnie dość skromne).
Pierwsze efekty czuć było po 15-20 minutach od wypicia mikstury: polepszenie humoru, zwiększona gadatliwość, przyspieszenie myśli. Czyli początkowo - nawet dość przyjemna - stymulacja głównie mentalna, bo fizycznie przez pierwsze 2-3 h fazy fizycznego wyspidowania specjalnie nie czułem. Serotoninka gdzieś tam w tle była obecna, ale jak ktoś szuka typowego euforyka to radzę celować w inne substancje - już nawet skurwiały klefedron, nawet przyjmowany nie do końca zgodnie z zasadami sztuki (czyli co tydzień - dwa tygodnie, baaa nawet dwa dni z rzędu), oferuje pod tym względem o wiele więcej. Po godzinie od pierwszych efektów dawki dojapnej postanowiłem podbić działanie sniffem 100 mg. Całość efektów uległa nieznacznie nasileniu.
Po wspomnianych 2-3 h niestety pierwsze skrzypce zaczęła grać noradrenalina, potrzeba gadania stała się czysto kompulsywna i - co tu dużo mówić - flow oraz ogarnianie tematów już zdecydowanie nie te, co przez pierwsze 2-3 h fazy. Delikatnie rzecz ujmując, a bardziej dosadnie: takiego zwarzywienia, jąkania się, zacinania i zapominania znaczenia prostych słów nie miałem nawet jak zdarzało mi się przegiąć z MDPHP. W pakiecie jeszcze kardioakcja, drżenie mięśni i trzęsące się łapy.
Przebieg jazdy identyczny u obu laborantów, pomimo (?) różnej tolerancji. Noc w plecy u obu testujących, mimo wypicia po 3 piwka i podjęciu (wreszcie) decyzji o poratowaniu się eti - niestety mieliśmy tylko po 1 mg na łeb, no i jak się obawiałem, ilość okazała się niewystarczająca żeby położyć do łóżek. Jedynie zniwelowała drżenie mięśni i uspokoiła trochę rozbiegane myśli.
No kurwa cud, miód i orzeszki ;] Jak tak ma wyglądać nowa generacja b-k, mająca "godnie" zastąpić chlorowce po nieuchronnym banie, to ja podziękuję.
Aha. Na szczęście "oni" nie przyszli i nie czaili się za plecami/w kącie pokoju, jak to relacjonowało kilku badających z różowego forum :rolleyes:
Tytułem podsumowania.
Z jednej strony czuję się zawiedziony i nie ukrywam, wkurwiony, bo liczyłem na porządną euforyczną bombę - od biedy usatysfakcjonowałaby mnie euforia i stymulacja pół/pół - po rekomendacjach pewnego niby doświadczonego usera różowego (który nota bene przyznał się potem, że związku jeszcze nie testował, a dawki i profil działania "wydedukował" per analogiam z innymi ketonami i na podstawie wartości powinowactw do receptorów). No nic, kolejny powód żeby nie dawać pierwszeństwa "dobrym radom" mistrzowi czystej teorii ze zjebanego gimboforum (tak randomuser118 aka Brainn aka @Stteetart, do Ciebie piję - wiem, że wpadasz na [h] i pewnie to przeczytasz), tylko w pierwszej kolejności brać za pkt odniesienia opinie ludzi, co dany związek już testowali na sobie.
Z drugiej strony, fazę uratowało towarzystwo kolegi. Całą nieprzespaną noc przegadaliśmy w miłej atmosferze, racząc się browarkami w umiarkowanej ilości i doprawiając całość dobrym ziółkiem (bardziej dla smaku i psychicznej satysfakcji z rytuału smażenia - działaniem mj nie przebiło się kompletnie przez noradrenalinowaego spida). No ale jakbym miał solo testować - to substancja otrzymałaby ocenę co najwyżej 5/10.
Najśmieszniejsze, że chłop opisał produkt który dostał jako 4-FEC nie zastanawiając się czy to faktycznie 4-FEC. A jak się okazało tamten vendor pchał jakieś miksy podpisując nazwami substancji które gdzieś wyczytal
Ja opisałem jak technicznie wpływa na substancje modyfikacja cząsteczki a, że ktoś poczytał i pomyślał, że jak pomiesza 5 ketonów to mu wyjdzie 4-FEC to nie moja wina.
Jasne trzeba słuchać ludzi którzy testowali dana substancje ale pod warunkiem, że to co otrzymali jest tym co napisano na etykiecie..
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
 
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Od 2019 roku trwa złota era medycyny psychodelicznej
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
30% Polaków w wieku od 15 do 34 roku życia przyznaje, że miało kontakt z narkotykami
Krajowe Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom informuje, że dane dotyczące zażywania narkotyków w Polsce przez młodych ludzi są niepokojące. 30% Polaków w wieku od 15. do 34. roku życia przyznaje, że miało kontakt z narkotykami. Kolejne akcje policji pokazują, że problem jest. W dwa dni zatrzymano w sumie 13 osób mających związek z handlem narkotykami.
Gdańsk: Chciał sprzedać policjantom narkotyki w promocyjnej cenie
- Czego potrzebujecie? - usłyszeli policjanci w cywilu od 38-latka na jednym z gdańskich parkingów. A potem padła oferta zakupu w promocyjnej cenie marihuany i amfetaminy.
Zaskakujący trend wśród Polaków. Chodzi o spożycie alkoholu
Spożycie alkoholu aktywnie ogranicza 55 proc. Polaków, a 21 proc. deklaruje całkowitą abstynencję.
