TALK - Rozmowy [H]

[serotoninowy]

Chyba najgorszy keton jaki jadlem . sniff 250mg = chujowa stymulacja z serotoninowym popierdoleniem w oczach bez jakiej kolwiek euforii , zero uczucia rozplywania i przyjemnosci . Odrazu sie robi smutno po zajebaniu sniffa . Czlowiek czeka te 2-3 min po sniffie niby zaczyna sie cos dziac bo jest stymulacja i zaczyna sie rozmywac obraz delikatnie no i w sumie to tyle, na tym sie wszystko konczy. Po 10 min czlowiek sobie mysli kurwa moze za malo i dlatego nic nie wjechalo no i czeka jeszcze te 20min wkurwiony po czym sypie raje 400mg szur i co to samo tylko w oczach sie juz konkretnie pierdoli, wkurw i smutek wjezdza zamiast eufori i tyle. Totalne gowno , zawiedzie sie na tym chyba nawet amator ktory nigdy nic nie jadl.

R.I.P B-ketony [*] - zostaly w mojej opinii 3 ketony ktore jeszcze daja jakas faze a i tak jest to slaba opcja na umilenie sobie czasu , bo dzialanie srednie a toksycznosc spora .

[Lendis]

Ja wypowiem sie nastepujaco po stestowaniu dzisiaj 0,5g tego jakze 'zjebanego' klexedronu :cheesy: . No niestety naprawde jest zjebany :-p Okolo 15 instalowalem kota (tylko 1 paka, ale strzal i tak konkret). Okolo 18 zaczalem poszukiwac czegokolwiek byleby nie doszlo do ,,kursu aptecznego" i padlo na jakiegos ziomeczka, ktory akurat mial krysztaly (sam nie wiedzial co to jest), no to wzialem poloweczke, wracam do domciu - najpierw sniff azeby zobaczyc jak dzialanie (splyw to jakies nieporozumienie, gardlo napierdala w opor do teraz), speed sie wlaczyl jak pojebany, nieogar totalny, oczy rozlazily sie wszedzie + wygladaly jak 5zl, wiec od razu widac, ze ktos jest zrobiony i to w chuj (nieogar i ten rozlazly wzrok byl na tyle silny, ze nie wyszedlbym z domu, bo chyba bym zszedl na zawal - i nie, nie jest to porownywalny nieogar jak przy alfie/mefie - to po prostu bylo jakies niedojebanie umyslowe ). Peak trwal moze z 20min - bez szalu kompletnie, tak to odczulem lekkie zadowolenie i mialem ,,wyjebane" na wszystko, wiec postanowilem puknac (chuj wie moze z 100mg tego tam bylo albo wiecej) - stezenie tej substancji w 2ml wody to dramat, ledwo tloczek szedl - myslalem, ze kurwicy dostane przy zapodawaniu :wall: (liczylem na konkret wejscie, stad nie kombinowalem z iloscia wody), po zapodaniu , wjazdu zadnego nie odczulem- oczy no jeszcze bardziej wyjebane, wzrok troche bardziej sie ogarnal, cialo stalo sie bardziej miekkie, nie odczuwalem zbytnio zimna ani goraca np. jak mylem rece (dziwne uczucie, takie znieczulajace), peak trwal chwilke i powrot do sytuacji jak u gory opisalem. Po przeczytaniu poprzednich postow itp. jestem w stanie stwierdzic, ze na 100% to bylo nieslawne ,,klex-gowno", ale kasy malo poszlo, troche zaluje, a troche nie zaluje, bo zbilo mi cisnienie na kota chociaz (u mnie acatary po 17zl, a kupilem za 25zl, to gowno, takze nie jest tak zle + zostalo troszke na jutro azeby nie kocic. Ogolnie - nie polecam, wyprobuje jakies 3cmc czy inny syf jeszcze i jak mnie nie zaspokoi to wracam do kota (ktory i tak jutro pojdzie w obrot - moze 1 paka albo w ogole - zazwyczaj leca po 3-4 na dzien, w ciagu jestem juz troche czasu)

[KaramakatE]

Totalne gowno , zawiedzie sie na tym chyba nawet amator ktory nigdy nic nie jadl.

Byś się zdziwił, sporo opinii można znaleźć że dobry sort zapodany p.o. w ilościach 400 - 500 mg daje eufo lepsze niż niejedno 4-CMC. Sniff jest bez sensu, mnóstwo razy było pisane że jeśli już, to tylko oral ma rację bytu przy tym odczynniku.

Nie żebym propsował kleksa, po prostu zwracam uwagę że od złej ROA zacząłeś. I tak jestem zdziwiony że cokolwiek poczułeś po sniffie, może to znak że trafił Ci się aktywny i dobry sort (dobry jak na 4-CEC oczywiście).

Ale z jednym się zgodzę, jeśli dalej rynek b-k będzie wyglądał jak wygląda, to znak żeby postawić krzyżyk na tej grupie używek. W planach mam jeszcze dalsze testy X-CMC (leci do mnie 3 gieta - mam za sobą dwa podejścia i póki co widzę w tym wynalazku potencjał; odczekam jeszcze dodatkowy tydzień/dwa tytułem większego obniżenia tolerki i zobaczę, czy odczynnik pokaże pazur), może też 3-EMC, którego pewien vendor ma ponoć kozacki sort wg opinii weteranów z różowego forum. Jak jednak wyjdzie chujnia, to bez żalu pożegnam się z b-k.

[Lendis]

Zostalem krolikiem doswiadczalnym- kumpel przyjechal i mowil, ze to 3cmc, ale od razu ogarnalem jak wrocilem do domu z tyta, ze cos jest nie tak, no i oczywiscie kurwa - 4cec. No chuj zaplacilem 30zl dostalem gieta (niby deal okej po znajomosci). No i zaczal sie maraton i.v. (taki fetysz, ze wole igielki, duzo igielek), po ktorym teraz pisze, przedawkowalem masakrycznie - poszlo chyba ponad pol worka (z 600-650) na strzal z 20-30min temu - kumpel podoboniez pomylil paki, wiec przeprosil, grzecznie (dzisiaj walilem jeszcze 2x kota i wczesniej tez 4cec ale to z nudow i szkoda bylo hajsu na acatar jak byl jeszcze zalegly mini-worek (jakos po 250 na strzal - klepalo slabo ale wolalem to niz leciec po jebany acatar + zaoszczedzilem gotowke), dlatego tez wybralem taka, a nie inna dawke- 500+ (600 juz nie brzmi tak fajnie heh) :yay: (ktora jedynie nasilila efekty uboczne, dramat, a dopa powinna byla sie choc troche zregenerowac, a brala B.B.B.B.B.B..NIEWIELKI UDZIAL w tym przedsiewzieciu - jak potrafie 5 pak acataru chuknac w nocke, ktory mnie klepie za kazdym razem, tak to mialoby mnie kurwa nie poklepac (totez byl powod do takiej dawki, a nie innej, ale luzujta gaceie jak cos, zaczynalem z tym gownem od 50 do 100 i potem co 100 (oczywiscie nie w jedna nocke), a potem przeskok dopiero zrobilem do 600+.

Ogolnie wyglada to tak jak po wiekszosci ketonow - wzrok rozjebany na 10 stron (jak zmruzy sie oczy to nawet widze XD) i zamglony, ledwo widze - ale jakos daje rade, a pisze gdyz iz az (grywalo sie w gierki 24/7 to i zapamietalo sie caly uklad klawiszy, wiec mozna bezblednie pisac :-D ), jak rzadko miewam szczekosciski (ciesze sie z tego powodu, przynajmniej zeboiw nie niszcze :-p tak teraz TO JEST NIE DO OGARNIECIA, szczekoscisk level expert (nigdy takowego nie doswiadczylem), jedna noga (prawa) ciagle w ruchu, napinajac przy tym miesnie caly czas (ja pierdole), euforii/poprawy nastroju nie zauwazylem jakos ogromnie (jakbym byl zupelnie trzezwym homo sapiens - czyli nie jest zle, ale tez nie jest zajebiscie)- bardziej zainteresowany moimi zajebanymi oczami jestem, dobrze, ze matka spi :rolleyes: (na wejsciu tylko ogromne parcie na ruchansko przez kilkanascie sekund i BACH, nagle cala ochota mija i zaczal zalaczac sie co raz bardziej ten pojebany wzrok). Jak choc troche minie wzrok to jebne clonazepam z 4mg + piwko i do wyra, za duzo przygod jak na dzisiaj.

Poooowoli mija (moge juz czytac obiema galkami ocznymi - zajmuje mi to dosc duzo czasu ale jebac. [cut]


Opanuj się z tymi wulgaryzmami...
| 13 |

[biochemiczny]

Nie raz doświadczyłem, że 4cec może być lepszy niż 4cmc i to bez konieczności dublowania dawek, jak niektórzy sugerują.

Warunkiem wyłapania potencjału jest w miarę czysta tolerka. Tydzień bez cmc i cec styka.

Trzeba też zwolnić organizm na kilka dni od stymulantów.

Przyjmowanie - tylko oral.

Testowana dziś w takich warunkach dawka 500mg pozamiatała. Klatkowanie obrazu, piane nogi, uczucie rozluźnienia.

[zycie ponad wszystko]

http://pulsmedycyny.pl/4659315,34120,mz ... oaktywnych

W końcu cos dobrego ,juz nikt nie będzie ryzykował i sprzedawał takiego gówna jakim jest 4-CEC :-)

[xxx4321]

Co z tego że to trafi na liste jak i tak dalej będą to sprzedawać

[MartwyNarkoman]

Wspaniała substancja, dzięki niech, już nigdy więcej nie wezmę bieda-kietonów. ibogaina wśród ketonów.

[Bigaffe1990]

Testował ktoś z was sorty np południowych sąsiadów?
W moje rece wpadł sample poraz kolejny i znowu byłem przejedzony 4 cmc i znowu nie wiem kurde jak to działa.
Wypowiedz się ktoś o sortach z zagranicy bo wśród znanych vendor ów z Eu, trzech tym goni.

[polymerase]

23 kwietnia testowałem 4-ceca.

(ogólnie miałem większą przerwę od eufo)
4-CEC - i tu się zdziwiłem pozytywnie, ok. 300mg daje zajebiste wejście, przy skupieniu się w jednym miejscu wszystko zaczyna żyć własnym życiem, bardzo przypomina stare 5-MAPB. Chyba najlepszy eufo z aktualnie legalnych.

Chodzi mi o to, że na dniach będę ponownie testował, tyle że z innego źródła - to będzie przerwy ok. 3 tygodnie.

Dawkowanie zrobię podobne, 250-300mg p.o. / suplementuje w międzyczasie kurkume.

I ciekawe ; )