Więcej informacji: Stymulanty w Narkopedii [H]yperreala
http://www.bindingdb.org/data/mols/tenK ... 46732.html
moze ta pochodna chloropane bylaby mniej toksyczna i lepiej dzialajaca
te 2 chlory moga sie chyba laczyc w jakichs bialkach niedowracalnie co podnosi toksycznosc
Jedyne na co narzekali to dzień po , a właściwie aż 2 zwały :'(
scalono - surveilled
Dobra no więc dostałem dzisiaj list z 2gramami pudrowatej substancji zwanej Dichloropane lub bardziej potocznie RTI-111 w dodatku po bardzo bardzo okazyjnej cenie od pewnej osoby - której niezmierne dziękuje :-D Ale do sedna , tą opinie co tu teraz zamieszczę należy traktować jako niezbyt rzetelną bo rano zapodałem sobie Clonazepam 2mg :( który na pewno miał spory wpływ słabsze efekty :(
Odmierzyłem na wadzę około 300mg , w razie jakby ktoś ze znajomych miał ochotę i wyruszyłem do kumpla , tam posypałem sobie 120mg i pierwsze odczucia "o żesz ja pierdole" - jak to boli przy wciąganiu , ale gorzej jest z gardłem które podrażnione na godzinke spokojnie pozostaje - zapewne wtedy Clonazepam jeszcze dość mocno działał , bo poza lekkim pobudzeniem i empatią mało co poczułem :( Dodam że zero jakiegokolwiek rush`a :( , wchodzi dość mocno na organizm wycieczka na pocztę wolnym chodem - spowodowała zadyszkę i pot lejący sie strumieniami . Ciśnienia na następną kreskę raczej nie ma może delikatne wielki plusik za to :yay: Później o 19:20 postanowiłem zapodać jeszcze raz ale teraz troszkę więcej bo 180mg i znów to samo potworny ból nosa ( przez 5-6 sek) i gardło rozwalone , ale tutaj miłe zaskoczenie co prawda rush`a dalej nie było , ale jak zaczęło wchodzić to sie zrobiło konkret i to w chuj :D
Lekki nieogar w głowie , spora empatia i takie MEGA MEGA duże zadowolenie z Siebie
Dodam jeszcze jedno apropo moich dawek broń Boże niech nikt do takich nie startuje :cheesy: ja mam najebane we łbie , ogromną tolerancję na stimsy , byłem po kloniku i swoje ważę :)
Co prawda dawki rzędu 20-30mg trochę mnie smieszą , ale chuj z tym , jak ktoś chce sie w to bawić to radziłbym zacząć od jakiś 65-70mg i przygotowane w pogotowiu jakieś benzo .
Podsumowując pomimo że od dłuższego czasu to RTI jest już dostępne na rynku wyłamuje sie spośród słabych ketonów i innych syfów .... W piątek albo lepiej w Sobotę (o ile dostanę do tego czasu lidokaine) powtórzę teścik ale bez klona :D i jeszcze 2 znajomych dostanie ode mnie małe sampelki więc liczę że wypowiedzą sie na ten temat .
Aż sie dziwie że nikt tego jeszcze nie wprowadził , a szkoda bo warto warto
30 wrz 2011, 02:37 - scalono - surveilled
Nikt nie pisze :( to jestem zmuszony do pisania posta pod postem ;-)
Bawię sie tym od wczoraj i masakra :D co prawda z 2g zostało sie koło 400mg.... , ale wydałem razem ponad 0,5-0,6g ppróbek znajomym , powinni jutro coś napisać (chyba że poczta w chuja poleci) .
Dzisiaj rano znowu wziąłem klona ale teraz 1mg i eh znów wkurwiony na siebie jestem bo pełni działania dalszym ciągu nie doznałem . Jako że nos i gardło mam kurewsko rozjebane postanowiłem zapalić to z żarówki zanim wszystko znalazłem trochę czasu minęło w międzyczasie szukałem info o paleniu tegu i kurwa akurat jak skonczyłem trafiłem na fragment tekstu gdzie - jest napisane o znikomych efektach...
No ale i tak postanowiłem spróbować wrzuciłem jakes 40mg , szybko sie dymek zrobił :-D ściągnąłem ze 2 buszki , nawet nie gryzło :D , a efekty ? nic kompletnie nic... eh
Co do zwały to ja miałem 0
Szkoda że znów nie dane mi było dostać rush`a którym tak sie na LGH jarają :diabolic:
Gdyby nie ta konsystencja - puder , ból gardła i nosa to miazgun totalny . Kurewsko mnie teraz zastanawia dlaczego tak mało opinii tutaj o tym jest i w dodatku takich że szkoda gadać .
Pewnie przez cene bo faktycznie odstrasza , ale działaniem wynagradza to w 100% , może niedługo pojawi sie w Polsce :yay: jeszcze jakby staniało do chociaż stówki to żyć nie umierać ^_^
Źródła nas nie interesują. - surveilled
Oj tam z 6-APB dali rade (co prawda kosztem jakości) to i tu dadzą radę
Chociaż nie powiem jak jebłem 200mg na raz to coś podchodziło ale słabe dalej :( , ale może to ze mną jest coś nie tak ? ;-) bo po mefedronie też nie czuje żadnego pierdolnięcia na wejściu .
Po kilku razach z DCP już ten spływ tak mocno nie drażni gardła i nosa , działa dalej świetnie oj szkoda ze nie zrobiłem dłuższej przerwy bo dalej nie dane było mi doznać całego potencjału DCP który ma do zaoferowania :) , Gdyby jeszcze konsystencja tego czyli puder który strasznie sie lepi i cieżko wchodzi w nos byłoby miodzio :-D No ale nie wszystko jest takie fajne w DCP . Organizm faktycznie dostaje ostry wpierdol , nie pamiętam żeby kiedykolwiek wcześniej serce dawało znać o sobie tak wyraźnie - oczywiśćie mam na myśli negatywne znaki ^_^
I dzisiaj co dziwne pomimo że rozjebało mnie konkret i czułem na prawdę ogromną empatie to z pijanymi znajomymi nie potrafiłem nawiązać kontaktu - normalnie blok złapałem i chuj , ponad to obecność pijanych ludzi wkurwiała mnie tak że szkoda gadać... Kurwa co te ludzie za głupoty bełkoczą w alkoholowym amoku... Zdziwiło mnie to dość mocno bo po ketonach - jakoś nie było tego problemu.
no nie moge znieść ich towarzystwa po DCP - nie wiem jak u innych niech ktoś wypowie sie w tym temacie bo jeśli nie tylko ja tak miałem to spory minus to jest i robi duży problem dla tego RTI bo nie nada sie na "Kokowo , Mefowo , Imprezowo" . Zatoki są strasznie zatkane przez następne 2 dni , a gluty są non stop - no chyba z tone ich wygrzebałem przez ostatnie kilka dni :yay: . I znów mały spacer sprawił okropną zadyszkę i momentalnie calutki zrobiłem sie wilgotny tfuuu mokry ;]
Ale i tak podsumowując RTI-111 jest genialne - nie działa tak sztucznie jak ketony tylko cały ten haj jest taki bardziej naturalny i głównie we łbie go czuć
Spin doctors operate behind enemy lines
Mind control, something you could potentially buy
The new holy war has arrived, you ready to DIE?
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/3/34e69db8-1f6c-4d8e-afdc-75d8a809ad64/goosebumps.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250503%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250503T180503Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=d370ff90e3969f56528a39960c20c2d1c8f6a9c016f86abdd45f9080023840c3)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/cognitivemarijuana.jpg)
Długotrwałe używanie marihuany może mieć wpływ na zdolności poznawcze
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/germancannaclubs.jpg)
Niemiecki ekspert: trudno dostrzec w legalizacji konopi cokolwiek pozytywnego
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mandarynki.jpg)
To nie zgniłe mandarynki. 24-latek niósł w torbie tak zapakowane narkotyki. Wpadł, bo spanikował
"Dzięki czujności, doświadczeniu i doskonałemu rozpoznaniu terenu, policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie kolejny raz skutecznie uderzyli w przestępczość narkotykową."
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/cannabe-a.jpg)
W Sejmie dyskutowano o depenalizacji marihuany. Co wynika z najnowszego raportu?
W Sejmie odbyło się posiedzenie Parlamentarnego Zespołu ds. Depenalizacji Marihuany. Podczas spotkania zaprezentowano raport „Między potrzebą a kontrolą” dotyczący aktywnych użytkowników marihuany w Polsce. Temat wywołał sporo emocji.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/5514.jpg)
Czy psychodeliki mogą uczynić Cię bardziej moralnym człowiekiem? [Nowe badania 2025]
Czy możliwe jest, że po zażyciu psychodelików stajesz się bardziej empatyczny, troszczysz się o innych ludzi, zwierzęta czy nawet środowisko naturalne? Najnowsze badania opublikowane w Journal of Psychoactive Drugs sugerują, że tak – osoby, które doświadczyły głębokich przeżyć psychodelicznych, wykazują wyższy poziom moralnej ekspansywności, czyli gotowości do rozszerzenia współczucia i troski na coraz szersze kręgi istnienia. Co ciekawe, wzrost ten jest szczególnie silny u osób, które podczas „tripu” przeżyły rozpad ego lub intensywne doświadczenia mistyczne.