Limitlesss pisze:Bez sensu.
Żeby zadziałał dobrze, trzeba brać codziennie 10-60mg.
Posiąść wszelką wiedzę leży w zasięgu możliwości człowieka ~ Leonardo da Vinci
Szukaj mnie na: https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/
Powiem tak, cel osiągnąłem, bo uczyłem się bardzo dużo do matury, na której mi zależy. Także motywowałem się niejako samym soba. Przerobiłem ogrom materiału. Wiedziałem, że nie ma sensu podczas kuracji noopeptem zaprawianie się etanolem, THC i wieloma innymi kiedyś zażywanymi substancjami. Zażyłem jednak w ciągu 30 dni dwa razy LSD i raz ald52 (wszystkie te kartony z noopeptem, polecam dla podbicia efektów i lekkiej zmiany przemyśleń w stronę bardziej konkretnych i wyrazistszych visuali, choć o badtripa podobno też łatwiej).
Z początkowej ekscytacji substancją typu "ile ja potrafię zrobić" przeszedłem z biegiem czasu do jakiejś formy stagnacji, gdzie dalej się uczę niemal dzień w dzień, ale raczej nie żyję jak trzeba. Emocje, szczególnie od początku kwietnia, zaczęły wygasać i, żebym dziś miał dobry humor, może bym tego wszystkiego jeszcze nie naskrobał... Od pewnego czasu uważam siebie za twór bardziej syntetyczny niż ludzki. Bliżej mi do maszyny, nie człowieka. Wiedziałem, że może to pójść w tę stronę, ale nie wiedziałem, że tak to zaboli. Strasznie się wypaliłem, mimo dbania o higienę snu i odpowiednią dozę rozrywek.
Czekam do wtorku, gdy po wyjściu z sali maturalnej, będę mógł poczuć się odpowiednio głupszy po spaleniu tzw jointa, bo potrzebuję tego. Pora mi będzie rozstać się z tą przyjemną substancją, bo rzeczy takie jak gra z kolegą w karty czy zadawanie się z dziewczynami, nie cieszą mnie tak jak kiedyś. Najwyższy czas zrobić sobię gdzieś dwumiesięczną przerwę od noopeptu i pożyć trochę dla samego siebie, przeżywając i dzieląc się emocjami, bo to, co mnie od paru dni niezmiernie trapi, jest wyjątkowo złe i szkodliwe. Z osoby, która jeszcze do niedawna cieszyłaby się, ile do wtorku (ostatniego dnia moich matur) jest jeszcze w stanie się pouczyć, czy sobie coś poprzypominać, zmieniłem się w twór, który liczy, ile dni i godzin mu zostało do ostatniej póki co dawki, bo ma tego piekielnie dość.
Noopept bardzo polecam osobom chcącym zrobić coś wbrew sobie, jak i tym, które mają przed sobą wyraźny cel. Jeśli chodzi o mnie, nie jest to substancja, która będzie mi towarzyszyć przez całe życie studenta. Nie tędy droga, Nie jest tak, że nie odczuwam żadnych emocji, bo jakieś odczuwam, tylko nie potrafię ich dobrze opisać. Są one obecnie niedorozwinięte, po prostu nie takie jak trzeba. Mam gorącą nadzieję, że, gdy po joincie i być może paru piwach, poczuję się odpowiednio głupszy, a żyło przez okres wakacyjny będzie mi się sporo przyjemniej.
Czołem!
Jesli zetnie Was jak mnie scielo po suni to radze sie mocno zastanowic.
Nawet pomimo wiekszej przerwy poszly bieta kietony i skutki od strony ukl limbicznego dosc spore.
Reszte opisalem w dopingu mozgu.
Z suplementcji polecam potas, cynk i magnez. Do tgo b6 i b9.
Za 1 razem poszlo u mnie DXM i bacopa z niewielka ilosci ginko i rozanca (plus browar prospolecznie) piwa nie dopilem.
Odcielo mnie na prawie 40godzin.
Za drugim teanina, rumianek, ginkgo, bacopa i rozaniec.
Scielo na ok 13godz.
Moze to wina stylu zycia,moze sunifiramu.
Ja tylko polecam prosty test. DXM moze byc za ciezkie, mozecie probowac ze slabszymi antagonistami.
Dla osob ktore w przeszloci walily stimy ten test powininen byc obowiazkiem.
Czesc z was moze sie grubo zdziwic jak mocno zaburzone jes dzialanie organizmu.
Wazne tez z czym stosujecie agonistow nmda i ogolnie pojeta dieta.
Nie polecam tez podchodzuc do b-k czy stimow bez zbicia aktywnosci nmda.
Na koniec dodam, ze wczesniej takie zbicia tolerki robilem czesciej nigdy nie odnotowalem takich akcji.
Sen byl mocny, ale spalem 8-10godz.
Problemy zaczely sie od noopeptu, potem suni.
Wplyw pewnie ma kawa, energetyki -choc wczesniej tez, byly.
A z radzeniem choliny tez bym trzymal dystans. Z a-choliny powstaje tez kortyzol... zeby potem placzu nie bylo...
Czy ktoś powie mi co zrobić? Mam egzaminy I chcialabym kopa do nauki, ale to uczucie nie bycia i ból głowy sprawia, że nic mi się nie chce...
Noopept agonista, DXM blokuje nmda.
W moim przypadku na slabszycj antagonistach scinalo mnie.
Wyzej masz rade - nie bierz noopepta 1-2 dni.
Potem wrzuc cos ze slabych antagonistow.
Vvigon ile czasu na tym lecisz ? Trzeba by zibaczyc interakcje glownie z hupercyna.
Dieta jak ?
kofeina?
Dawki noo to czasem jakieś 90 brałam pod język 3x30 plus choline dużo jakieś 2000 na dobę plus magnez plus gingo biloba...
kofeina kawy nie pijam, czasem energetyk...
Zdaje sobie sprawę z błędów, mam niedoczynność tarczycy...
Innymi słowy - zabrakło mi w yrafinowania w tym...
Pomóżcie jak w przyszłości użyć noopept właściwie, jeśli w ogóle i jak poradzić sobie przez tę kilka dni, które zostały...
Teraz noopept nie biorę, nic nie biore :) jestem nadal jakby otepiala emocjonalnie, nie wiem czy noopept działa z rozpędu czy to tarczyca się unormowala i działa antydepresyjnie....
Magiczne grzybki działają na mózg dłużej. Odkrycie pomoże w leczeniu depresji
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
Efekty terapii wspomaganej psychodelikami są zachwycające
Sandomierz: Mężczyźnie grozi 10 lat więzienia za 60g liści konopi?
Policjanci z Sandomierza zatrzymali 42-latka, u którego znaleźli amfetaminę i marihuanę. Prawdziwe „znalezisko” czekało jednak w ogrodzie. W krzewie tui policja odkryła 60 gramów suszu. Sprawa jest poważna, mężczyźnie grozi 10 lat. Jest tylko jeden problem: zdjęcie policyjne pokazuje coś, co bardziej przypomina liście lub herbatę konopną niż marihuanę.
Psylocybina połączona z treningiem uważności łagodzi depresję wśród pracowników ochrony zdrowia
Badanie przeprowadzone przez Huntsman Mental Health Institute przy Uniwersytecie Utah wykazało, że pracownicy ochrony zdrowia zmagający się z depresją i wypaleniem zawodowym, doświadczyli znaczącej poprawy po terapii łączącej psylocybinę z programem mindfulness.
Meta cenzuruje konopie. Rząd Brazylii grozi sądem i żąda reaktywacji kont
Meta, właściciel Instagrama i Facebooka, znów jest oskarżana o cenzurę. Tym razem chodzi o masowe blokowanie kont związanych z medyczną marihuaną w Brazylii. W ciągu jednego weekendu zniknęło blisko 50 profili. Wśród nich były konta stowarzyszeń pacjentów, lekarzy, influencerów i organizatorów Marszu Konopnego.
