Lekarz jeszcze podsunął mi pomysł: fluoksetynę + 20mg olanzapiny, ale martwię się, że będę tylko spał.
Kuracja 2 neuroleptykami naraz to zły pomysł
Fluo jak najbardziej pomoże
Schizool już bierzesz za duże dawki. 400mg to jest max w ciągu dnia, brane w odstępach (nie na raz!). Kiedyś Chaotce powiedziałem, że pobudza i wrzuciła 400mg to ją zmuliło. Dorzuciła jeszcze 200 i ją następnego dnia pogięło.
Sie w sumie zastanawiam czy nie wróćić do tych leków. Napewno przydatne na pobudzenie, lepsze niż kawa.
SAMURAJOGURT.BLOGSPOT.COM
Pozdrawiam
Ja w ogóle nie czuję działania ami, a biorę już 2x200mg. Bez sensu totalnie. W takim razie więcej brać nie będę ale to już praktycznie ostatni lek na aktywizację, jaki mogę brać. Czy dla mnie nie ma już ratunku? :(
xxyzyxx pisze:JA brałem solian 50mg rano z anafranilem + 1,25mg olanzapiny na noc/wieczor. Poźniej brałęm solian rano i w poludnie po 50mg bez olanzapiny na noc - bo mnie za bardzo muliła.
znalazłem taki opis tego:
Solian jest lekiem będącym atypowym lekiem antypsychotycznym. Zawiera on amisulpiryd, który pod wieloma względami przypomina inną substancję również stosowaną w psychiatrii: sulpiryd. Początkowo Solian traktowany był jedynie, jako lek, który powinien być stosowany przy schizofrenii. W dużych dawkach, czyli tych przekraczających 500 mg jest bardzo użyteczny we wszelkiego rodzaju psychozach, jednak w znacznie mniejszych (tych do 150 mg) Solian okazał się być bardzo efektywnym antydepresantem. Wykazano, że skuteczniejszy jest od prozacu. Skuteczność leku wiązana jest z tym, że w małych dawkach podwyższa on ilość dopaminy w przestrzeni międzysynaptycznej. Działaniem, więc nawiązuje do stymulantów, które przy depresjach, szczególnie tych długotrwałych są niesamowicie skuteczne. Pacjenci doceniają często również fakt, że amisulpiryd działa o wiele szybciej niż standardowe antydepresanty, oraz silniej niż one wpływa na motywację, oraz energię chorego. Solian może jednak powodować skutki uboczne. Do groźniejszych należą zaburzenia rytmu serca. Amisulpiryd często podwyższa poziom prolaktyny, więc u kobiet podwyższa bardzo szanse wystąpienia mlekotoku.
Póki co boje sie uzaleznienia od benzo, po zgubionej recepcie wiec nie ide po druga. Czy te zwiekszenie w przestrzeni dopaminy jakie wywołuje amisulpryd może pomóc na RLS? Ropinirol wszak jest agonista dopaminowym - jest jakoby "analogiem" dopaminy dla osób, którzy maja jej zbyt mało
Lecz śród najgęstszych kłębów dymu ileż razy
Widziałem rękę jego
[...]
Wywija, grozi wrogom,trzyma palną świécę,
Biorą go-zginął-o nie-skoczył w dół- do lochów"!
"Dobrze-rzecze Jenerał-nie odda im prochów"!
Lecz śród najgęstszych kłębów dymu ileż razy
Widziałem rękę jego
[...]
Wywija, grozi wrogom,trzyma palną świécę,
Biorą go-zginął-o nie-skoczył w dół- do lochów"!
"Dobrze-rzecze Jenerał-nie odda im prochów"!
Magiczne grzybki działają na mózg dłużej. Odkrycie pomoże w leczeniu depresji
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
Pacjenci szukają ulgi w bólu. Jak zmienia się podejście do medycznej marihuany w Polsce
Wino z kokainą stało się przebojem. Papież pisał encykliki, sącząc Vin Mariani
Pod koniec XIX w. kokaina była uznawana za cudowny lek na wszystko. Była też składnikiem Vin Mariani, czyli ulubionego napoju papieża Leona XIII. Ojciec Święty tak je sobie upodobał, że wystąpił w jego reklamie, a twórcę receptury, Angelo Marianiego, odznaczył medalem. Nie był zresztą jedynym sławnym entuzjastą tego wina.
Ponad 20% młodych dorosłych sięga po marihuanę lub alkohol, by zasnąć – badania z USA
Problemy ze snem to coraz powszechniejsze wyzwanie wśród młodych dorosłych. Jak pokazują najnowsze dane z badania opublikowanego w „JAMA Pediatrics”, ponad 20% osób w wieku 19–30 lat w USA sięga po marihuanę lub alkohol, aby ułatwić sobie zasypianie. Naukowcy z Instytutu Badań Społecznych Uniwersytetu Michigan podkreślają, że choć takie substancje mogą przynosić krótkoterminową ulgę, w dłuższej perspektywie mogą nasilać problemy ze snem i zwiększać ryzyko uzależnień.
Dwóch 15-latków z mefedronem. "Zwrócili uwagę nerwowym zachowaniem"
W ręce policjantów z Mińska Mazowieckiego wpadło dwóch 15-latków, którzy chwilę wcześniej zachowywali się nerwowo. Okazało się, że mieli przy sobie mefedron. O ich losie zadecyduje sąd rodzinny.
