Więcej informacji: Alfa-pirolidynoalkilofenony w Narkopedii [H]yperreala
- twarze w korach drzew
- zamiast stogu siana widziałam babę sprzedającą na targu (SERIO)
- byłam przekonana, że widziałam radiowozy jadące wzdłuż pola rzepaku
- zamiast tańczących ludzi w klubie wciskało mi się, że oni się tak mocno bujają, bo na pewno się tam wszyscy ze sobą biją... XD
25 lutego 2021SamoZuo pisze: Rzecz miała miejsce jakoś w 2017 roku, w kwietniu. Miałem wtedy do dyspozycji 5g alfy i zrobiłem 5-dniowy ciąg na sniffach.
I dzień - to było w sumie lajtowe, bo słyszałem tylko z balkonu jak ludzie się do mnie drą z drugiej strony podwórka i słyszałem ich rozmowy
II dzień - zacząłem słyszeć rozmowy sąsiadów na klatce z mieszkania o tym, że trzeba wezwać policję, bo nie mogę tak siedzieć sam w domu i ćpać alfy![]()
III dzień - tu już potężnie słyszałem tupot na klatce i wydawało mi się, że policja szykuje akcję przeciwko mnie. Słyszałem jak biegają po dachu (mieszkałem na ostatnim piętrze) i chodzą nad mieszkaniem. Widziałem przez balkon jak się czają w krzakach na podwórku i przechodzą przez zasieki na budowie naprzeciwko, a ja dzielnie im nie otwierałem drzwiWieczorem nagle usłyszałem jak coś walnęło w drzwi do mieszkania, ja dzida do drzwi i trzymam żeby nie weszli. W końcu odpuścili, a ja warowałem przy drzwiach do rana. Skonstruowałem nawet w międzyczasie system luster (z lusterek z łazienki) w przedpokoju żeby widzieć czy z bloku naprzeciwko nie podgląda mnie sąsiad
IV dzień - w nocy odkryłem, że mam na chacie rodzinę cygańską, która zrobiła sobie biwak w pokoju obok i chodziłem tam do rana żeby im tłumaczyć, że już się zasiedzieli i muszą szybko opuścić mój DOM; zacząłem także flirtować z ręcznikiem, który wydał mi się nader atrakcyjną prostytutką
V dzień - ostateczna kulminacja; od rana słyszałem w mieszkaniu próby wejścia do mojego pokoju przez włamywaczy. Jeden z nich skitrał się na pawlaczu, a drugi w pokoju obok. Widziałem jak próbują opuścić kryjówki i otworzyć mieszkanie dla swoich kumpli. Uniemożliwiałem im to zamykając pokoje w mieszkaniu na klucz, wtykając w zamki śrubokręty żeby nie mogli ich otworzyć. Na ulicy trwała jakaś przebudowa ulicy, a ja myślałem, że to włamywacze jeżdżą dźwigiem pod moimi oknami i czekają tylko żeby wejść przez uchylone okno gdzieśW końcu postanowiłem otworzyć pawlacz, a stamtąd się wysunęła lufa strzelby! Ja dzida po hantle i rzucam tymi hantlami we włamywacza w środku
W końcu wkurzył mnie ten włamywacz z pokoju obok, bo się zamykał w kasie pancernej na klucz to niewiele myśląc uderzyłem szybę w drzwiach ręką żeby je wyważyć
![]()
A potem tylko pogotowie, szpital, zszywanie ścięgien przerwanych w ręce, a w domu tłumaczenie przez telefon policji jak wróciłem, że włamywacze w czasie jak byłem w szpitalu to mi z kasy pancernej zabrali kilka tysięcy złotych![]()
Świetne xD
Teraz wyobraź sobie że ja leciałem dzień
6
7
8
9
10
11
Ostatniego dnia miałem.diably w domu. Maskrowali rodzine. Płacz, wycie, krew, flaki,.po ulicy biegał gigantyczny diabeł aż okna się trzęsły, szklanki w domu,. miażdżył auta i rzucał nimi xD
Upadłem na kolana, i się modliłem.
Nie wiem czemu bawiłem się w testera takich proszków. Chyba cena i uzależnienie od natko które wyplewily całkowicie realne podejście do dragow.
Żałuję że to zjadłem ale vendor dał gratis. Trzeba było wyebac w kibel. Mądry Polak po szkodzie.
Oprócz tego efylonu z tej grupy spróbowałem 4cl pvp bodajze. Podobne jazdy.
Narkotyki dla masochistów xd
The methapor of Life
ledzeppelin2@safe-mail.net
Też myślałem, że mi wylecą zaraz.
Wklejam zdjęcie po alfię.
The methapor of Life
ledzeppelin2@safe-mail.net
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Psylocybina połączona z treningiem uważności łagodzi depresję wśród pracowników ochrony zdrowia
Badanie przeprowadzone przez Huntsman Mental Health Institute przy Uniwersytecie Utah wykazało, że pracownicy ochrony zdrowia zmagający się z depresją i wypaleniem zawodowym, doświadczyli znaczącej poprawy po terapii łączącej psylocybinę z programem mindfulness.
Sandomierz: Mężczyźnie grozi 10 lat więzienia za 60g liści konopi?
Policjanci z Sandomierza zatrzymali 42-latka, u którego znaleźli amfetaminę i marihuanę. Prawdziwe „znalezisko” czekało jednak w ogrodzie. W krzewie tui policja odkryła 60 gramów suszu. Sprawa jest poważna, mężczyźnie grozi 10 lat. Jest tylko jeden problem: zdjęcie policyjne pokazuje coś, co bardziej przypomina liście lub herbatę konopną niż marihuanę.
Joint przed badaniem. Lider Lewicy zachęca młodych do unikania poboru do wojska
Młodzi mężczyźni, którzy chcą uniknąć poboru, powinni zapalić jointa przed wojskowym badaniem lekarskim – poradził współprzewodniczący partii Lewica (Die Linke) Jan van Aken. Ugrupowanie przygotowuje poradnik, jak uniknąć służby wojskowej.
