Więcej informacji: Alfa-pirolidynoalkilofenony w Narkopedii [H]yperreala
Aktywny metabolit alfy-pvp, acz podobno miernej mocy.
Zapaliłem dzisiaj lufę (nie mam żarówki ani folii, lufa pod ręką, więc...) wypełnioną tą substancją i tylko lekko mnie rozbudziło, ale warto wziąć poprawkę na to, że jestem już dzisiaj po zażyciu PST, klonazepamu i tramadolu.
Dym gryzie w gardło, sniff raczej też nie należy do najprzyjemniejszych - chciałem powąchać zawartość samarki i zaciągnąłem trochę do nosa, oj zapiekło.
Ktoś jeszcze miał z tym styczność? Czekam na opinie i propozycje dawkowania, szczególnie wapo.
tak kurwa nie nalezy do przyjemnych i zazwyczaj tak jest ze spidujace proszki nakurwiaja w nos i to konkretnie.
Nigdzie nie napisałem, że nie nadaje się do sniffu, jedynie zasugerowałem, że wali po nosie.
Także uprzejmie proszę o nie defekowanie pod siebie, bo niepotrzebnie brudzisz w tym wątku.
No ale z opisu nie wiadomo czy ma potencjał.
No i ketony po Tramalu to sredni pomysł.
Na dniach zrobię testy na czysto, to zdam bardziej szczegółową relację z działania.
Sama pusta stymulacja, oczy rozjebane od noradrenaliny, do tego siada na oddech, lekko chce się rozmawiać, szczękościsk mały, dym jednak aż tak nie gryzie, musiałem trochę rozpracować waporyzowanie z lufy :nuts:
Lekka euforia pojawiła się po przerobieniu całej lufki, z tym, że nie mogłem się nią cieszyć, bo kurewsko weszło na płuca. Poczekałem aż faza zeszła i zacząłem jarać to dalej, już nie tyle dla przyjemności co po prostu lubię wapo, to i nawet takie ścierwo mogę wypalić :rolleyes:
Sam proch chyba po krótkiej chwili może znieczulić, bo raz niechcący zaciągnąłem go trochę do japy i wyraźnie czułem takie dziwne uczucie na podniebieniu.
Nie wiem co jeszcze mógłbym dodać, więc podsumowując - jeśli lubicie samą noradrenalinową fazę, to polecam, jeśli nie, to szkoda wydawać na to pieniędzy.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/8/8c67cc58-efd7-4d71-a0b5-4daa690e0584/ket.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250707%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250707T222702Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=d539f0fc7b0925a722007b24a46427f412b016cf7ff7c39c24af11a52b081929)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cement.jpg)
Palenie papierosów uszkadza cement. W zębach pozostają trwałe ślady po nałogu
Zęby składają się z trzech zasadniczych warstw: szkliwa, zębiny i cementu. Ten ostatni pokrywa korzeń i budową przypomina kość. Układa się on w charakterystyczne pierścienie, podobne do pierścieni drzew, które rosną z każdym rokiem. Naukowcy z Northumbria University chcieli sprawdzić, czy cement można wykorzystać w medycynie sądowej, na przykład do określania wieku ofiar przestępstw lub katastrof. I odkryli, że palenie papierosów pozostawia w cemencie trwałe ślady.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/kasblokrys.jpg)
Narkotyki w bloku rysunkowym dla dzieci. Z piłkarzami reprezentacji Polski na okładce
Wrocławskie służby znalazły je w paczkach kurierskich
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/nowymlotek.jpg)
Finał głośnego procesu w sprawie dziecka, które trafiło do szpitala w Legnicy odurzone amfetaminą
Dziecko, które latem 2023 roku trafiło do szpitala w Legnicy odurzone amfetaminą, miało wtedy dwanaście tygodni. Chłopczyk był w ciężkim stanie. Zarzuty narażenia dziecka na śmierć usłyszeli jego rodzice. Sąd skazał ojca na karę półtora roku pozbawienia wolności, matka usłyszała wyrok 10 miesięcy więzienia.