Więcej informacji: Metylokatynon w Narkopedii [H]yperreala
Zauważyłem dziwne zjawisko. Metkata walę już od pół roku codziennie prawie w ilości 1-5 paczek (średnio 2-3), tak wiem, wydałem na to majątek ale nie o tym mowa. Ostatnio walę coraz rzadziej bo z każdym dniem jest gorzej, nawet po przerwie. Dziś walnąłem chyba po 4 dniach i się wkurwiłem i wyjebałem przez okno ocet, cały sprzęt, nadmanganian etc. Bo wkurwia mnie to.
Do rzeczy:
Obecnie wygląda to tak - pukam, zajeeebiste wejście, jak młody bóg się czuję, jest zajebiście, ale po 30 minutach(!) od ostatniego puknięcia robi się coraz chujowiej psychicznie. Jedyne co mnie trzyma przy życiu psychicznym to świadomość, że zrobię popłuczkę z filtrów. Po zrobieniu popłuczki i stwierdzeniu, że nie mam jak/gdzie/nie chce mi się zarobić dostaję chujni psychicznej - niby jest euforia, wyjebanie, ale też niepokój, uczucie pustki i bezsensu. Do tego wyrzuty sumienia "po chuj znowu pukałem ten syf zajebany", i totalny bezsens. Dużo przez ten syf straciłem, a raczej przez pogoń za pieniędzmi aby zdobyć coś z pseudoefedryną, może to dlatego.
Przez pierwsze 2 miechy tak nie miałem. Później się to nasilało i jest coraz gorzej.
W głowie też się coś odkleja bo jak porządnie się wyjebię z butów, to pod koniec dnia gadam jak popierdolony (w ciągu dnia właściwie też) - zupełnie czuję się jakby wracała mi psychoza amfetaminowa pogrzebana pare lat temu, eh. Ale mija zawsze (a po fecie nie mijało). Ale bardziej mnie wkurwia efekt powyżej.
Czy spotkał się ktoś z czymś takim? Bardzo mnie to zastanawia... Czy to przez za długie nakurwianie tego?
Inne efekty uboczne:
* psychiczne - depresja, totalne zjebanie i niemożność podniesienia się z łóżka bez strzału, niemożność zaśnięcia gdy się nie napierdalało tego dnia(!), myśli i próby samobójcze, totalne wkurwienie na wszystkich i wszystko,
* fizyczne - Trochę schudłem a poza tym to nic, może dlatego, że dobrze się staram odżywiać. No i zapadnięte kable, kilka razy zapalenie żył i pirogen ale to przez moją bezmyślność (od dawna nie miałem takich efektów - wynika, że trza się było nauczyć pukać).
c0deine pisze: Czy spotkał się ktoś z czymś takim? Bardzo mnie to zastanawia... Czy to przez za długie nakurwianie tego?
anonimowy_uzytkownik pisze: Codeine - to już tak zajebiście zachwalana przez Ciebie sertralina nie działa? Że takie depresje?
Czy jak pukacie, to rozrabiacie to troszke z wodą jak już wszystko jest przyrządzone? Polubiłem napierdalać w bata ;) ale metkatu jeszcze dokablowo nie instalowałem, only speeda i wejście jest zajekurwabiste ;] A jeszcze pare miechów temu, obiecałem że nigdy nic w kabel... Życie ;]
Spin doctors operate behind enemy lines
Mind control, something you could potentially buy
The new holy war has arrived, you ready to DIE?
p4g4y0zzz(X) pisze: Czy jak pukacie, to rozrabiacie to troszke z wodą jak już wszystko jest przyrządzone?
Spin doctors operate behind enemy lines
Mind control, something you could potentially buy
The new holy war has arrived, you ready to DIE?
kilka razy zapalenie żył i pirogen ale to przez moją bezmyślność (od dawna nie miałem takich efektów - wynika, że trza się było nauczyć pukać).
Spin doctors operate behind enemy lines
Mind control, something you could potentially buy
The new holy war has arrived, you ready to DIE?
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
Konopie i tytoń: niebezpieczne połączenie dla mózgu
Naukowcy z McGill University w Kanadzie odkryli, że używanie zarówno marihuany, jak i tytoniu, prowadzi do wyraźnych zmian w mózgu. Badania wskazują, że osoby korzystające z obu tych substancji częściej doświadczają depresji i lęku. Wyniki badań opublikowano w magazynie „Drug and Alcohol Dependence Reports”.
Marihuana a ciąża i płodność – badacze z UM Wrocław: „Nie ma bezpiecznej dawki”
Normalizacja marihuany w debacie publicznej idzie w parze z rosnącym przekonaniem, że to „naturalna” i mniej inwazyjna alternatywa dla farmakoterapii. Jednak najnowszy przegląd 64 badań przeprowadzony przez naukowców z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu pokazuje, że THC nie jest obojętne dla układu rozrodczego ani dla rozwijającego się płodu. Eksperci wskazują, że kannabinoidy wpływają na centralne mechanizmy płodności, a skutki ich działania mogą być długofalowe – także dla przyszłych pokoleń.
Zapomniał o marihuanie ukrytej w drewnianym wychodku
Płońscy kryminalni nie spodziewali się znaleźć narkotyki w takim miejscu. 25-latek z gminy Glinojeck postanowił ukryć torbę z marihuaną w drewnianym wychodku za domem. Z czasem o swoim „składzie” zapomniał, ale pamięć odświeżyli mu funkcjonariusze, którzy przyjechali z niezapowiedzianą wizytą. Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania narkotyków, a wkrótce może usłyszeć kolejne.