Leki przeciwdepresyjne, tymoleptyki - SSRI, SNRI, iMAO, TLPD i inne
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 253 • Strona 20 z 26
  • 845 / 12 / 0
Nieprzeczytany post autor: kato »
Wiem o tym entranced, dlatego specjalnie podkreśliłem, że chodzi mi o substancje OTC. Narazie z tym popróbuje, jeżeli to nie pomoże, wtedy będę kombinował selegiline właśnie. Nie mam depresji tylko lekko obniżony nastrój, więc wydaje mi się, że taki miks OTC, o którym pisałem może pomóc.

RPS omege-3 też mam zamiar włączyć, zapomniałem dopisać. O ALC też wiem, ale nie mam kasy na to za bardzo teraz. Dzięki za sugestie ;)


Fragment artykułu odnośnie depresji i dopaminy:
Rola dopaminy i noradrenaliny w depresji.
Do niedawna depresja wiązana była głównie z zaburzeniami serotoninergicznych szlaków w mózgu..podczas gdy SSRI pęłnią obecnie pierwsza linie leczenia farmakologicznego depresji i innych zaburzeń nastroju rosnące obawy o ich skuteczność doprowadziły do ponownego rozpatrzenia noradrenaliny i dopaminy w systemie zaburzeń afektywnych.Wyniki skutecznosci SSRI depresji stale pokazują że wiekszosc pacjentów albo nie reaguje badz wykazuje niewielką odpowiedz albo po ich zastosowaniu nadal wystepuje wiele symptomów depresji.. dlatego coraz czesciej mówi sie ze leki działające systemowo na kilka neuroprzekaźników mogą być kluczem do najbardziej skutecznego leczenia depresji...sugeruje to ze selektywność SSRI nie jest ich siłą lecz słabością..
Najnowsze badania dowodzą ze zaburzenia w funkcjonowaniu dopaminy sa nie mniej istotne anizeli zaburzenia w stezeniu serotoniny i noradrenaliny w etiologii depresji i innych zaburzeń nastroju.W badaniach behawioralnych na zwierzetach zaobserwowano ze zmniejszenie syntezy dopaminy w ich mózgach wyzwalało symptomy bezradnosci i demotywacje.
Większość leków przeciwdepresyjnych wykazuje brak bezpośredniego wpływu na farmakologiczną neurotransmisję dopaminy co moze prowadzic do utrzymywania sie niektórych symptomów depresji.Pomimo pewnej odpowiedzi na leki pozbawione dopaminergicznego działania pacjenci moga nadal się skarżyć na zaburzenia motywacji ,trudności w koncentracji i czerpania przyjemnosci.Coraz czesciej sie mówi o stosowaniu dwóch leków przeciwdepresyjnych o różnym mechaniźmie działania juz od początku terapii antydepresyjnej.
Ostatnio zmieniony 17 maja 2010 przez kato, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik kato jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 845 / 12 / 0
Nieprzeczytany post autor: kato »
ej właśnie się dowiedziałem niebezpieczeństwo połączenia iMAO i l-tyrozyny nie leży w możliwości wystąpienie zespołu serotoninowego tylko w:
Monoamine Oxidase Inhibitors (MAOIs) -- Tyrosine may cause a severe increase in blood pressure in people taking the antidepressant medications known as MAOIs. This rapid increase in blood pressure (also called "hypertensive crisis") can lead to a heart attack or stroke. For this reason, people taking MAOIs should avoid foods and supplements containing tyrosine. MAOIs include:

Isocarboxazid (Marplan)
Phenelzine (Nardil)
Tranylcypromine (Parnate)
Selegiline
czyli w dużym podniesieniu ciśnienia i ryzyko zawału.

Tylko, że ja biorę Deprim, który jest słabym iMAO, ba, ostatnio kilka razy mi się obiło o oczy, że wg jakichs tam najnowszych badań hyperycyna wcale nie jest iMAO ! Tylko ma jakies tam działanie psychostymulujące.

Deprim forte biorę od 10 dni i właśnie przed chwilą wziąłem 1g l-tyrozyny, żadnego podwyższenia ciśnienia nie zauważyłem.

Jak myślicie, jest się w ogóle czym przejmować?

EDIT:

I tak pewnie nikt by mi nei odpowiedzial, po godzinnym poszukiwaniu odpowiedzi w necie, znalazlem tylko "oficjalne ostrzezenia" i żadnego sprawozdania od osob to laczacych o jakichs zlych efektach. Dodatkowo sa preparaty w, ktorym jest i wyciag z dziurawca i l-tyrozyna razem:
http://www.healtheries.co.nz/page.php?id=25&prod=1021
Ostatnio zmieniony 24 maja 2010 przez kato, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik kato jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 132 / 2 / 0
Jeszcze nie słyszałem, żeby po czymś tak słabym jak Deprim ktoś dostał zespołu serotoninowego, nawet łącząc go z SSRI, Tramadolem, które znacznie zwiększają ryzyko wystąpienia ZS.

Ale może 1 na milion się trafi...
  • 3250 / 356 / 2
No to odświerzam temat. Złysmok naprowadzil mnie na tonisol. Wydaje mi sie, że gadalismy o jakimś leku z inozytolem i tryptofanem, ale byl chyba dosc drogi.

Tonisol zawiera:
Niacynę (B3 lub PP jak kto woli) - 7,5mg
Inozytol - 100mg (byłby jedną z witamin z grupy B, gdyby sie nie okazalo ze jest produkowany w organizmie)
L-tryptofan - 100mg

Na opakowaniu piszą: poprawia nastrój, ułatwia zasypianie, łagodzi stres. Właściwie to wszystko to jest prawdą i tyczy sie właściwie każdego składnika. Tryptofan interesuje nas jako prodrug serotoniny i melatoniny. Jeżeli macie kiepska diete, lub jestescie weganami bardzo wam sie przyda.

Cena około 20zł, ja zapłacilem 22 za 50 tab. Biore 1tab na 75mg(1 anafranil) klomipraminy. Powem tyle tylko, ze dobrze wpływa na jakość snu, co szczególnie latem jest mi potrzebne.

Przedawkować inozytolu i tryptofanu sie raczej nie da, wit b3 w nadmiarze powoduje reakcje alergiczną bodajże, jest to jednak rzadkie.
  • 69 / 1 / 0
Jeśli suplement "GABA" można uznac za antydepresant OTC to ten watek chyba pasuje. Przydaloby sie szersze info o tym. Na forach i artykolach bardzo rożne poglądy. Jedni pisza ze kwas gammaaminomaslowy nie przenika przez bariere krew-mozg i ze nie ma sensu lykac, inni bardzo go chwala.
  • 286 / 5 / 0
Złysmok nie ma sensu łykać, bo brałem, jedyne co się przy nim czuje to przechodzące ciarki, alpra sto razy lepsza
Spałem krócej na tym środku, ale wypoczety nie byłem wcale lepiej.
Więc moja opinia-nie wart uwagi.
  • 1743 / 25 / 0
alpra sto razy lepsza hehe... nie rozumiem jak można porównywać benzodiazepiny do antydepresantów typu SSRI, które "udają" same w sobie neuroprzekaźniki ;-)
  • 286 / 5 / 0
Bo GABA według ulotki ma działać na gaba
  • 333 / 11 / 0
Czy ktos cos wiecej wie o tym niepokalanku (Castagnus) co go jogurt opisywal?

Dziurawiec dziala. Czulem sie po nim znacznie gorzej. To na pewno nie bylo placebo. Dziala tez rzeczywiscie dopiero po pewnym czasie zazywania.

5-HTP tez jest niezle. Niestety szybko stracilo swoj urok, chociaz caly czas jakos tam dzialalo. Bralem okolo 400 mg 5-HTP dziennie. Wiecej nie bylo sensu, bo wtedy czasami POGARSZALO samopoczucie. Na mnie 5-HTP dzialalo lagodnie uspokajajaco i poprawialo mi nastroj. Bralem to chyba ze 2 czy 3 miesiace. Warto sprobowac, ale leki sa chyba lepsze. Jak sie je dobrze dobierze.

EDIT: No i chcialbym wiedziec wiecej o preparacie Rhodiolin (różeniec górski)(mam go w domu, dzisaj zezarlem 6 kapsulek i czulem sie dziwnie pobudzony. Dawniej po 3 czulem podobnie. Nie do konca jednak potrafie rozpoznac jego dzialanie posrod dzialania klomipraminy, sulpirydu, papierosow, kawy i yerba-mate czy perazyny lub prometazyny...-dlatego pytam bo duzo lekow roznych biore)
  • 1718 / 9 / 0
Nie rozumiem, chcesz sie leczyc czy cpac?
ODPOWIEDZ
Posty: 253 • Strona 20 z 26
Newsy
[img]
Z Brazylii do Europy z kawą i kokainą. Kulisy sprawy drobnicowca Blume

Drobnicowiec Blume, który w 2023 roku obsługiwał transatlantycką trasę handlową pod togijską banderą, dziś stał się symbolem jednego z największych przejęć narkotyków na wodach europejskich. Wydarzenia związane z jego zatrzymaniem obnażają skuteczność współpracy służb międzynarodowych oraz skalę wykorzystywania żeglugi morskiej przez zorganizowane grupy przestępcze.

[img]
Był twarzą lokalnej policji od wielu lat. Zwalniają go za narkotyki

Rzecznik komendy policji w Kluczborku został zatrzymany w związku z posiadaniem narkotyków, właśnie jest wydalany dyscyplinarnie ze służby - dowiedział się tvn24.pl. To kolejny w ostatnim czasie przypadek przyłapania funkcjonariusza służb mundurowych z narkotykami.

[img]
Koniec z lękiem po THC? Ten popularny terpen może być kluczem

Czy zdarzyło Ci się kiedyś poczuć niepokój lub lekką paranoję po użyciu marihuany? To częste doświadczenie, zwłaszcza przy mocniejszych odmianach, bogatych w THC. Od lat w branży konopnej krąży teoria „efektu otoczenia”, która sugeruje, że inne związki w roślinie mogą łagodzić te negatywne odczucia. Do niedawna była to jednak głównie opowieść. Teraz mamy twarde dowody.