Napój o działaniu psychodelicznym, zawierający DMT – sposoby przyrządzania, opisy rytuałów, rady i wątpliwości.
Więcej informacji: Ayahuaska w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 965 • Strona 62 z 97
  • 163 / / 0
chusajn pisze:
Ja sugeruję 48h, zas "dieta ayahuaskowa" już na tydzień przed podróżą.

Ogólnie jak znasz angielski, to polecam Ci to forum: http://forums.ayahuasca.com/

Siedzą tam prawdziwi specjaliści, pomogli mi w pewnej trudnej sprawie, choć nie bezpośrednio związanej z aya.
Czy ta dieta sprawi, że nie zwrócę tak szybko mimozy ?

Taniny zawarte w mimozie chyba także drażnią żołądek.

Dzięki za linka. Nie omieszkam napisać tam. A wy nie jesteście specjalistami ? :-)
Uwaga! Użytkownik explorer nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3129 / 26 / 0
Ja się za takiego nie uważam, służę głównie wiedzą teoretyczną. Tam siedzą szamani i uczniowie szamanów z Amazonii, także nie ma nawet co porównywać.
High, how are you?
  • 163 / / 0
A możesz mi powiedzieć dlaczego nie było u mnie śmierci i rozpadu ego ? Czy dlatego, że dawka DMT była za mała ?
Ostatnio zmieniony 15 listopada 2011 przez explorer, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik explorer nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3129 / 26 / 0
Nie zawsze jest, nawet przy dużych dawkach. Niektórzy mają to po niskich dawkach, inni nie mają przy wysokich. Ot, urok psychodelików.
High, how are you?
  • 3898 / 239 / 13
Chusajn - Kulawa ta twoja rada odnośnie nie zwiększania ruty... Wiem, że nasiona z niektórych źródeł zawierają około 2% harmala's co sugeruje użycie około 5-7g. Przypominam, że w celu pełnej inhibicji MAO potrzeba zjeść (ŚREDNIO! - przyp. umieszczony, żeby potem jakiegoś pieprzenia nie było...) około 100-150mg mieszaniny harmaliny:harminy wyekstrahowanej z ruty (w ten czy inny sposób). Ten kto określił te nieprzekraczalne 3g zasugerował się poprostu górną zawartością procentową alkaloidów (beta karbolin - 6%) podawaną w literaturze. Ja bym zalecił po pierwsze kupić wagę i ważyć składniki a nie sypać łyżeczki do kawy, no a po drugie odmierzyć te 5g, nie bawić się w lodówki i 24h, tylko porządnie zmielić na pył nasiona i gotować ostro na we wrzątku z dodatkiem kwasu cytrynowego lub fosforowego (koka kola :D - serio). Aha, więcej nie znaczy lepiej, nie lej kwasu oporowo, tylko mierz ph metrami, do tego nie mieszaj rodzajów kwasów, bo związek utworzy i tak tylko ten o wyższym pKa. Wywar mimozowy przygotuj DOKŁADNIE TAK SAMO - począwszy od zmielenia, poprzez kwasy, gotowanie ostre z wrzeniem etc. Na samym końcu zredukuj objętość roztworów, poprzez wygotowanie do 100ml każdy. Pij z odstępem półgodzinnym (mao od DMT) no a samo DMT to jak tam chcesz, możesz wszystko na raz na kopa, a możesz podzielić i mieć dłużej.
Wkońcu zmęczony, bez sił i ochoty, bez domu i imienia w kanale zapomnienia;
  • 3129 / 26 / 0
Ja miałem taką rutę, że po 3g przyjaciel miał pełnoprawnego tripa ze śmiercią ego (bez dopicia mimosy). I generalnie zawsze spotykałem się z opinią, ze 3g wystarczy do pełnej inhibicji MAO.
High, how are you?
  • 3898 / 239 / 13
No a koleżanka najwyraźniej nie miała takiej ruty... Nie ma się co sprzeczać, z jej postów wynika co innego, no chyba że tutaj ona nawet 3g nie daje jak odmierza łyżeczkami do kawy... Ogarnij sobie takiego ebooka (określenie trochę "nad wyraz") The DMT Handbook (w duckduckgo powinno od razu wyskoczyć). Pewnie nie ma tam nic dla Ciebie nowego, ale niektóre informacje są, że tak powiem mocno rozbieżne z naszymi jewropejskimi :P.
Ostatnio zmieniony 15 listopada 2011 przez Parathormon, łącznie zmieniany 1 raz.
Wkońcu zmęczony, bez sił i ochoty, bez domu i imienia w kanale zapomnienia;
  • 3129 / 26 / 0
Miałem to na dysku ;) Albo i nadal gdzieś mam. No w sumie 5g ruty krzywdy nie powinno zrobić, ale moim zdaniem problem leży w zbyt krótkim utrzymaniu mimosy w trzewiach.
High, how are you?
  • 99 / 5 / 0
Lubię Cię chusajn...Jesteś zajebujka jak zawsze...
Po wąsach domyślam się, że masz żelazne zęby, czasami taki jakiś "przedwojenny" jesteś....
Uśmieszek do Ciebie :)
  • 163 / / 0
Parathormon pisze:
porządnie zmielić na pył nasiona i gotować ostro na we wrzątku z dodatkiem kwasu cytrynowego lub fosforowego (koka kola :D - serio).
Zmieliłam zarówno rutę jak i mimozę. Piszesz aby gotować ostro na wrzątku. Wiele razy na forum była mowa - ayahuaskę się parzy, a nie gotuje - woda ma tylko parować, a nie bulgotać. Więc jak to w końcu jest ? DMT, które jeszcze nie zdążyło przereagować z kwasem może zostać zniszczone ?

Na kwasie fosforowym wychodzą mocne ayahuaski. Jednak alkaloidy harmalowe ruty wchodzą w interakcje z żywieniem. W tym wątku iliketoplay opisuje jak ciężko zatruł się spożywając rutę sporządzoną na bazie koka koli:

http://forums.ayahuasca.com/viewtopic.p ... 3&start=30

Kofeina zawarta w koka koli jest na liście produktów zakazanych z MAOI. Po za tym jest więcej relacji o takich reakcjach przy kombinacji ruty z koka kolą. Koka kola zawiera dużo innych składników. Dlatego nie będę ryzykować tej metody i zostanę przy cytrynach, no chyba, że uda mi się zakupić kwas fosforowy.
Parathormon pisze:
Aha, więcej nie znaczy lepiej, nie lej kwasu oporowo, tylko mierz ph metrami
Mierzyłam papierkami lakmusowymi i wyszło jak wg receptury gringo - na 0,5 litra wody sok z pół cytryny.
Parathormon pisze:
Pij z odstępem półgodzinnym (mao od dmt) no a samo dmt to jak tam chcesz, możesz wszystko na raz na kopa, a możesz podzielić i mieć dłużej.
A nie lepiej z odstępem 45 minut ? Spotkałam się z opiniami, że 30 może być wystarczające.
Parathormon pisze:
no chyba że tutaj ona nawet 3g nie daje jak odmierza łyżeczkami do kawy... .
Łyżeczka do kawy to właśnie 3 gramy, jak podaje Erowid:

http://www.erowid.org/plants/syrian_rue ... ion5.shtml

Nie dałam płaskiej tylko trochę więcej. Na podstawie ilości, którą zakupiłam - 25 gram w dwóch woreczkach mogłam stwierdzić, że Erowid się nie myli.

Piszecie, że za mało ruty mogło być, a co z mimozą ? W tym samym wątku, w którym iliketoplay opisuje zatrucie po wypiciu ruty z koka kolą jest także wzmianka, że mimoza może być nieaktywna albo słabo aktywna na tyle, że trzeba zwiększyć do 100 gram mimozy 8-( Myślę, że mogłaby tu pomóc metoda z kwasem fosforowym, gdyż jest bardziej wydajna niż ta z sokiem z cytryny.

O jakości mimozy przekonam się zapewne kiedy użyję 6 gram ruty (2 łyżeczki do kawy ). Do tego mam zamiar użyć 25 gramów mimozy, pite jednorazowo.

Czy tym razem polecę ?
Ostatnio zmieniony 17 listopada 2011 przez explorer, łącznie zmieniany 2 razy.
Uwaga! Użytkownik explorer nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 965 • Strona 62 z 97
Newsy
[img]
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"

Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.

[img]
Marihuana i psychodeliki oceniane najwyżej w leczeniu zaburzeń odżywiania

Czy marihuana i psychodeliki mogą zrewolucjonizować leczenie anoreksji i bulimii? Nowe badanie opublikowane przez Amerykańskie Towarzystwo Medyczne (AMA) wskazuje, że pacjenci oceniają konopie i klasyczne psychodeliki jako najskuteczniejsze substancje w łagodzeniu ich objawów.

[img]
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat

Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.