- Staraj się określać połączenie jako pozytywne, bądź negatywne – bazując na doświadczeniu, uwzględniając czy miałeś dobry set&setting.
- Każda substancja się liczy, chyba że nie ogarniasz. Niewiadome ilości też należałoby podać.
- Nie doradzaj, jeśli to nie jest oczywiste. Łatwiej zapytać, aby dyskusja mogła nastać. To nie jest takie proste.
Podbijam, u mnie to samo. Wyczytalem ze dodanie mielonego pieprzu pomaga, ale nie mam pojecia w jakich dawkach
Jesli chcesz miec pewnosc ze zablokowales maob musisz jesc sele min 10mg/dzien i to co zauwazylem na sobie przez conajmniej kilka dni
Selegilina w małych (do ok. 10 mg/dobę) dawkach jest selektywnym inhibitorem MAO-B( to w organizmie głównie), w dużych (powyżej 10 mg/dobę) hamuje również MAO-A( czyli to w mózgu). W praktyce to już nie takie proste i będą osoby którym wystarczy 5mg i poczują to na czym im zależy a inni będą potrzebować 15-20mg...
W wyniku hamowania MAO w układzie nerwowym wzrasta poziom serotoniny, noradrenaliny, dopaminy, tryptaminy, histaminy( to nie fajnie), melatoniny, itd).
Problematyczna jest sama biodostępność selegiliny i fakt że metabolizowana jest do l-amfetaminy i l-metamfetaminy co wydaje się zajebiste ale w praktyce nie jest, bo nie dość że to formy nie euforyczne to nie robią tego co mają, a umożliwiają większą gamę dziwnych interakcji.
Inhibicja monoaminooksydaz blokuje rozkład fenyloetyloaminy (PEA) a PEA daje zwiększony wyrzut dopaminy i serotoniny i wszytko się nakręca...
W efekcie przy dobranych dawkach masz coś ala feta lub coś pomiędzy efektami działania małych dawek metamfetaminy i przyzwoitych MDMA, przy większych już psychodela często wchodzi... choć tu małe zastrzeżenie - bez dodatkowych kombinacji takie dawki wyjebują ciśnienie w kosmos...
Do tego patent aby PEA szło z igły niweluje efekt pierwszego przejścia( mimo inhibicji układ pokarmowy swoje robi) ,
a jako że zachodzące reakcje wyzwalają także endorfiny i dynorfiny - naturalne silne opio no to jest fajnie... ale sobie wmawiam że wpływ na receptory opioidowe jest minimalny :-p mimo że często pojawia się intensywna pluszowatość jednoznacznie kojarząca mi się właśnie z wpływem na receptory opioidowe...
Jak ktoś dostrzega nieścisłości, wyszperał odmienne dane, ma inne wnioski niech pisze, ja się kłócić że mam racje nie planuję, bo i po co, wole weryfikować swoje poglądy w oparciu o nowe dane :P
Najprawdopodobniej podczas odwiedzin w krainie snów...
Wiara w prawdziwość moich słów może sugerować konieczność skonsultowania się z psychiatrą :-D
1.Czy palił ktoś, albo raczej waporyzował PEA w formie kryształów (Hcl z tego co wiem nie można bo jest szkodliwe dla płuc i oskszeli)?
2.Czy wgl działała taka droga administracji i czy klepała bez MAO tak jak w wypadku IV lub im? Jeśli tak to w jakich ilościach?
3.Czy da sie w jakiś w miarę prosty,domowy sposób przerobić PEA hcl do kryształu?
4.Czy kryształ to inaczej freebase? Bo zawsze mam z tym problem a net tłumaczy tylko czym jest woln zasada, ale w takim razie jak w prawidłowym chemicznym nazewnicstwie mówi się na jakąś substancje w formie kryształu?
5. Czy podgrzewanie mety albo cracka,czy nawet hery na sreberku to też vapo? Z tym też od zawsze miałem proble i nie wiem nigdy czy do vapo koniecznie trzeba mieć te drogie sprzęty czy zwykła żarówka i zapalniczka wystarczy?
Lekki offtop te 2 ostatnie pyt. ale jednak dalej są to pyt. rzucane w imię PEA ;)
- dawki poniżej 200mg pea nie czuje wcale
- 200mg schodzi po 2 godzinach, potem zaczyna się zamulenie i bierze senność
- 300mg wywala z butów
- raz miałem wjazd na serce, aż się przestraszyłem, ale szybko przeszło
- Skutki uboczne:
- czasami rozwolnienie
- tętno potrafi podskoczyć na wejściu
- ciężko mi się je, juz jest trochę lepiej, ale na początku ciężko mi było 2 posiłki
zjeść - mięso+ziemniaki/ryż , a jestem na diecie masowej i 5 posiłków wcześniej
szło gładko
- schudłem 5kg 110-105kg, woda uciekła z mięśni
- bije tez 600mg testosteronu ew.
- ćisnienie bez zmian 140/80 mam całe życie
Niestety, żeby cały czas czuć pea muszę brac 200 mg raz na 2 godziny. Sele biorę 4x2.5mg. W sumie dietę mam zdrową, leci potas, magnez, nac itd. Kawy nie pije. Na pea jestem w stanie pracować umysłowo przez 20 godzin, gdzie normalnie mam problem, żeby 3-4 godziny efektywnie pracować. 2 dni nie brałem pea, to z rana było kiepsko przez 3 godziny byłem zamulony, kawa mi przez te 2 dni pomogła, ale ja nie biorę kofeiny, to musiała kopnąć.
Co do ostatniego pytania - tak, to też jest waporyzacja.
Co do mnie - u mnie PEA działa w małych dawkach przy odpowiedniej suplementacji (wapń, magnez, witamina C (jako antyoksydant) plus parę innych, o których teraz zapomniałem). Ba, mało tego. Działa tak samo następnego dnia - nawet, jeżeli nie przyjąłem tego dnia sele (standardowo 5 mg pod język). Niestety, muszę zrezygnować z tej używki, bo histamina mnie wręcz zjada. Powoduje szereg skutków ubocznych. Summa summarum lepiej nie brać niż brać.
Karny jeżyk: SŁABO OGARNIAM ANATOMIĘ!
Oczywiście oprócz ciśnienia. duckduckgo nic nie mówi na ten temat.
Co do siłowni, to miks na pewno podnosi dynamikę/szybkość, a to też musi przekładać się na siłę. Poprawia też kontrolę nad ciałem, głupiego rwania nigdy nie umiałem zrobić, teraz jakbym to robił od dziecka.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/0/09a422a8-f6c2-4099-b4da-ea5420fbb514/obraz_2024-01-08_194230076.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250503%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250503T181202Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=9bcbb3c4d9045fec73aa90546459cd844ef8872920bc8a72a88854af6d4e5794)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/cognitivemarijuana.jpg)
Długotrwałe używanie marihuany może mieć wpływ na zdolności poznawcze
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/germancannaclubs.jpg)
Niemiecki ekspert: trudno dostrzec w legalizacji konopi cokolwiek pozytywnego
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mandarynki.jpg)
To nie zgniłe mandarynki. 24-latek niósł w torbie tak zapakowane narkotyki. Wpadł, bo spanikował
"Dzięki czujności, doświadczeniu i doskonałemu rozpoznaniu terenu, policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie kolejny raz skutecznie uderzyli w przestępczość narkotykową."
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/cannabe-a.jpg)
W Sejmie dyskutowano o depenalizacji marihuany. Co wynika z najnowszego raportu?
W Sejmie odbyło się posiedzenie Parlamentarnego Zespołu ds. Depenalizacji Marihuany. Podczas spotkania zaprezentowano raport „Między potrzebą a kontrolą” dotyczący aktywnych użytkowników marihuany w Polsce. Temat wywołał sporo emocji.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/5514.jpg)
Czy psychodeliki mogą uczynić Cię bardziej moralnym człowiekiem? [Nowe badania 2025]
Czy możliwe jest, że po zażyciu psychodelików stajesz się bardziej empatyczny, troszczysz się o innych ludzi, zwierzęta czy nawet środowisko naturalne? Najnowsze badania opublikowane w Journal of Psychoactive Drugs sugerują, że tak – osoby, które doświadczyły głębokich przeżyć psychodelicznych, wykazują wyższy poziom moralnej ekspansywności, czyli gotowości do rozszerzenia współczucia i troski na coraz szersze kręgi istnienia. Co ciekawe, wzrost ten jest szczególnie silny u osób, które podczas „tripu” przeżyły rozpad ego lub intensywne doświadczenia mistyczne.