- Staraj się określać połączenie jako pozytywne, bądź negatywne – bazując na doświadczeniu, uwzględniając czy miałeś dobry set&setting.
- Każda substancja się liczy, chyba że nie ogarniasz. Niewiadome ilości też należałoby podać.
- Nie doradzaj, jeśli to nie jest oczywiste. Łatwiej zapytać, aby dyskusja mogła nastać. To nie jest takie proste.
Mianowicie jakieś 3 godziny temu skończyłem dopijać Hirro (czy coś takiego). Drink na bazie wódki z 4,4% alkoholu. I teraz moje pytanie brzmi: czy jak wezmę 16 tabletek thiocodin to stanie mi się coś? Nie przemyślałem tego ale powinienem był się domyślić ze po powrocie do domu będę musiał wziąć, stąd ta chujowa sytuacja.
Dodam że biorę praktycznie codziennie w różnych dawkach (10-32) od jakichś 6 miechów.
Eh kurwa pisząc to uświadomiłem sobie w jakie gówno wdepnąłem
Z góry dzięki za odpowiedź.
P. S.
Nigdy nie mieszałem alko z thio
Ostre zapalenie trzustki.
Przy krótkotrwałym stosowaniu, ale ogólnie słabej diecie: zgaga, ból żołądka.
Uzasadawiaj sok żołądkowy – warzywa jedz.
I thought I was someone else, someone good
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Palenie marihuany na mrozie: Dlaczego „faza” uderza dopiero po wejściu do ciepła?
Stoisz na balkonie, skulony w kurtce, przestępując z nogi na nogę. Jest minus pięć stopni. Odpalasz jointa, zaciągasz się mroźnym powietrzem i… masz wrażenie, że to nic nie daje. „Słaby temat?” – myślisz. Dopiero gdy wchodzisz do ciepłego salonu i zdejmujesz czapkę, rzeczywistość uderza Cię z siłą pociągu towarowego. Nogi robią się miękkie, a głowa nagle waży tonę.
Danii: jazda autem po zażyciu gazu rozweselającego na równi z jazdą pod wpływem narkotyków
W Danii prawnie zabronione jest prowadzenie samochodu pod wpływem gazu rozweselającego (podtlenku azotu). W takim wypadku kierowca będzie traktowany tak, jakby zażył narkotyki, i może stracić prawo jazdy na trzy lata
Firmowa wigilia na trzeźwo? Alkohol wciąż jest niepisaną normą w biznesie
Picie alkoholu w pracy i podczas firmowych spotkań generuje rosnące koszty dla firm - od wzrostu absencji po spadek produktywności. Presja picia w środowisku korporacyjnym nadal jest odczuwalna, jednak coraz częściej widoczna jest też chęć tworzenia bardziej inkluzywnej kultury organizacyjnej, bez alkoholu jako obowiązkowego elementu integracji.

