- Staraj się określać połączenie jako pozytywne, bądź negatywne – bazując na doświadczeniu, uwzględniając czy miałeś dobry set&setting.
- Każda substancja się liczy, chyba że nie ogarniasz. Niewiadome ilości też należałoby podać.
- Nie doradzaj, jeśli to nie jest oczywiste. Łatwiej zapytać, aby dyskusja mogła nastać. To nie jest takie proste.
Powód: zmieniono nazwę tematu
mam pytanie, czy jakies szczurki laboratoryjne próbowały takiego mixa? w jakich dawkach, ile kg, jakie doswiadczenie?
ktos kogo nie znam sprobowal przy 75kg 25mg metoksetaminy oral i 8mg 2ce nos. duchowe uniesienie, tripowanie z wielka lekkoscia, podobno cos calkowicie innego niz osobno 2C-E (chocby do 25mg oral) i osobno 50mg metoksy.
takze wysuwam pytanie jak ten mix zadziala od strony chemicznej i obciazajacej organizm. 4-HO-MET w ilosc 25mg powoduje po chwili niedosyt, a 50mg metoksetaminy solo to nic ciekawego, zwykla dysocjacja.
prosze o pomoc, bo zdrowie przede wszystkim!
pozdrawiam
edit: dodam ze wiem o tym temacie: http://talk.hyperreal.info/met-metokset ... 30167.html lecz no jak widac, nic ciekawego tam nie ma:) ale przezyli przynajmniej!:)
natomiast próbowałem metoxetamine (50mg) w połączeniu z methedronem (300mg, choć nie było to pierwsze 300mg tej nocy)
dla mnie trip był wykurwiony w kosmos (dosłownie). siedząc w ciemnym pokoju przed kompem odbywałem bardzo ciekawą podróż. nie było efektów wyjścia z ciała a raczej poruszanie się i obracanie całego pomieszczenia, które wcale nie przypominało mojego pokoju.
działanie methedronu było znikome (euforia dała się we znaki podczas dwóch wcześniejszych dawek) ale wydaje mi się, że psychodeliczna moc 4-HO-MET ładnie skomponowałaby się z metoxe
przedstawiam, chillout'owe mistrzostwo świata.
w roli głównej 50mg metoksetaminy podjezykowo zalanej po peaku 1,5ml GBL. Absolutny relaks po dwóch ciężkich dniach.
ŁY
gzyp pisze:Pytam w razie gdybym miał nos zapchany katarem, bo często mi się to zdarza ;-)
Planuje zjeść 100 mg brefedronu i 40 mg MXE
tolerancja zerowa.
metoksetamina + alkohol = alkohol wzmacnia działanie, przy tym większe prawdopodobieństwo zapomnienia połowy tripa
metoksetamina + haszysz = Głupawka, częste śmianie się bez powodu, poruszane głupie wątki nie wymagające odpowiedzi, pamiętam ze znajomym wszystko, aczkolwiek wydawało mi się że trochę spłyciło tripa..
Teraz pytania
metoksetamina + mefedron
metoksetamina + amfetamina
metoksetamina + haszysz
Nie chcę testować metoksy z mefedronem, bał bym się tego mixa.
Aczkolwiek takie pytanie na pewno prędzej czy później by się pojawiło, a trzeba gówniarzy ostrzec.
jo
:)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zdzojntempolak.png)
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/paczkomatdomeyki.jpg)
Dopalacze rozsyłali paczkomatami. Handlowali narkotykiem "zombie"
Patent na "bezpieczną" dystrybucję środków psychotropowych opracowała ukraińsko-polsko-białoruska grupa przestępcza. Mężczyźni magazynowali, sortowali, a następnie rozsyłali do paczkomatów środki psychotropowe. W ramach śledztwa nadzorowanego przez Prokuraturę Rejonową w Pruszczu Gdańskim zatrzymano 8 mężczyzn i zabezpieczono flakkę o wartości miliona złotych.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/ghbtatoo.jpg)
Wystarczy sekunda i kolor się zmienia. Ten tatuaż wykrywa groźną pigułkę w twoim napoju
Chociaż dużo mówi się o zagrożeniu, jakie niosą ze sobą tzw. pigułki gwałtu, rozpoznanie ich na imprezie wciąż bywa trudne. Właśnie dlatego naukowcy z Korei Południowej zaprezentowali nowatorskie rozwiązanie, które działa błyskawicznie i jest niemal niewidoczne.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/gdfgdfgdfg-1038x1038.png)
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu
W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.