..Na to ja do typka, ja nie palę, bo bym zwariowała, ja tylko do nosa. Zrobiłam sobie kreskę, ja wiem na długość dowodu osobistego szeroka może na trzy mm, kryształki igiełki pomarańczowe. Przycisłam kartą dokładnie igiełki pokruszyły się w proch krystaliczny pomarańczowy, wciągnęłam pierw połowę w jedną połowę w drugą dziurkę nosa zwijką.
Petarda. Odpłynęłam. |Skupienie: 100% Wystrzał 100% Sto procent meta. Wiem, że to jest Orange, a nie jakieś hujstwo z ulicy. Dobry Orange. Bo Orange tu jest :)
No i tak walnęłam może koło 11:00 rano jest 17:00 trzyma mnie, wypiłam dwa energetyki biorę się, za gierki na komputerze i tak na jednym pasku do białego rana. A mam jeszcze przy sobie worek tej mety. ja prdl. XD
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Matka przemycała narkotyki dla syna w więzieniu. Nasączyła nimi strony książki kulinarnej
Dzięki czujności funkcjonariuszy Zakładu Karnego nr 1 w Strzelcach Opolskich oraz szybkiej reakcji policjantów, udaremniono nietypową próbę przemytu narkotyków. 50-letnia kobieta, która przyszła na widzenie ze swoim synem, osadzonym w zakładzie karnym, chciała przekazać mu książkę zatytułowaną „Zdrowie zaczyna się na talerzu”. Jak się okazało, książka kryła coś znacznie bardziej niebezpiecznego niż przepisy na zdrowe posiłki.
Ponad 20% młodych dorosłych sięga po marihuanę lub alkohol, by zasnąć – badania z USA
Problemy ze snem to coraz powszechniejsze wyzwanie wśród młodych dorosłych. Jak pokazują najnowsze dane z badania opublikowanego w „JAMA Pediatrics”, ponad 20% osób w wieku 19–30 lat w USA sięga po marihuanę lub alkohol, aby ułatwić sobie zasypianie. Naukowcy z Instytutu Badań Społecznych Uniwersytetu Michigan podkreślają, że choć takie substancje mogą przynosić krótkoterminową ulgę, w dłuższej perspektywie mogą nasilać problemy ze snem i zwiększać ryzyko uzależnień.
Wino z kokainą stało się przebojem. Papież pisał encykliki, sącząc Vin Mariani
Pod koniec XIX w. kokaina była uznawana za cudowny lek na wszystko. Była też składnikiem Vin Mariani, czyli ulubionego napoju papieża Leona XIII. Ojciec Święty tak je sobie upodobał, że wystąpił w jego reklamie, a twórcę receptury, Angelo Marianiego, odznaczył medalem. Nie był zresztą jedynym sławnym entuzjastą tego wina.