Więcej informacji: Morfina w Narkopedii [H]yperreala,Heroina w Narkopedii [H]yperreala
Trzeźwość narko od 11 wrzesznia 2006
http://www.feta.blog.onet.pl
-...wie ze musi wejść na wieżę,od tego zależy jego życie i nie może,dotknięty lękiem wysokości...
Nie wiem a jakim programie mówisz, ale na buprenorfinę byś się dostał pewnie bez większych problemów.
Z metadonem to nie wiem, ale teraz jest zdecydowanie łatwiej wejść!
Zresztą jeśli to byłby twój pierwszy detoks to bez sensu jest od razu ładować się w substytucję.
Po detoksie psychiatra w poradni ustawi cie na jakiś lekach, które pomogą.
Odnośnie metadonu, tak właśnie myślałem, zresztą nie chciałbym się za bardzo w to ładować, wolałbym buprenorfinę. Metadon to dosyć konkretny przymulacz, nie wyobrażam sobie jechać na tym codziennie, no i buprenorfina nie ma takiej aktywności wewnętrznej, więc mógłbym sobie na niej siedzieć, czuć się normalnie, a nie być porobiony. Chciałbym wejść w substytucję, bo na czysto to sobie na pewno nie poradzę. Na odwyku nigdy nie byłem, ale w domu już kilka razy to przechodziłem. :-/
Strzeliłem 3 amp. majki, jakoś dziwnie się czuję. Nie porobiło mnie za bardzo, czyli tolerancja nie spadła, a swędzi jak cholera.
Jedynie dobrze, że piszesz "wydaje mi się", bo tak jest! Wydaje ci się!
Ludzie pracujący w poradni leczenia uzależnień nie stosują uogólnień i traktują pacjentów indywidualnie.
Byłam w kilku poradniach (a może i kilkunastu) i nigdy nikt nie potraktował mnie źle, niemiło czy olewczo.
Nie masz co marzyć o substytucji bez detoksu i podjęcia terapii!
Poza tym nie wiem ile masz lat ale metadon jest przeznaczony dla osób powyżej 21 roku życia u których inne klasyczne metody leczenia nie przyniosły rezultatów ( u ciebie to były odtrucia na własną rękę, które się nie liczą) i conajmniej 2 czy 3 letni okres uzależnienia od opiatów przyjmowanych dożylnie.
I to wcale nie jest zamulacz. Po to się jedzie na detoks i nasączenie żeby lekarz ustawił cię na odpowiednich dawkach. Można na tym normalnie funkcjonować, żyć, pracować, uczyć się, itp..
Przy tym programie bunondolowym są jakies inne kryteria doboru. Są na tym np. ludzie palący heroinę-nie tylko walący i.v.
Tak na koniec to życzę ci więcej pokory!
Narkomania opiatowa to nie bajka i nie wystarczy farmakologiczny zamiennik żeby się z tego wygrzebać!
Może chcą przez to motywować młodszych ludzi z krótszym stażem do klasycznego leczenia i pełnej absty.
Kto to jest "skończony ćpun" ??
Bo dla mnie jak i dla większości ludzi siedzących w opiatach to pojęcie względne.
Jesteś, tak jak i inni, zależny od substancji, bez której nie wstaniesz z wyra!
Powodzenia.
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
Gdańsk: Chciał sprzedać policjantom narkotyki w promocyjnej cenie
- Czego potrzebujecie? - usłyszeli policjanci w cywilu od 38-latka na jednym z gdańskich parkingów. A potem padła oferta zakupu w promocyjnej cenie marihuany i amfetaminy.
Mikrobiom jelitowy wpływa na pociąg do alkoholu
Mikroorganizmy tworzące mikrobiom jelitowy mogą wpływać na spożycie alkoholu, manipulując układem nagrody w mózgu - informuje czasopismo „mBio”.
Wino z kokainą stało się przebojem. Papież pisał encykliki, sącząc Vin Mariani
Pod koniec XIX w. kokaina była uznawana za cudowny lek na wszystko. Była też składnikiem Vin Mariani, czyli ulubionego napoju papieża Leona XIII. Ojciec Święty tak je sobie upodobał, że wystąpił w jego reklamie, a twórcę receptury, Angelo Marianiego, odznaczył medalem. Nie był zresztą jedynym sławnym entuzjastą tego wina.