Alkohol etylowy pod każdą postacią.
Więcej informacji: Etanol w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 293 • Strona 9 z 30
  • 761 / 11 / 0
W tym rozporządzeniu od PCP, w wykazie tych skażających substancji (tylko chuj wie co skażają akurat - dyktę czy autovidol) jest 'mieszanka kwasu salicylowego i ftalanu dietylu'... no może nie jest to aspiryna taka jak w Etopirynie ale ta gorycz na ryju po wypiciu to od tego, podobna do tej od aspiryny, także po części miałem rację. Może kwas acetylosalicylowy a kwas salicylowy z domieszką ftalanu dietylu to nie to samo, ale gorycz była znajoma i dała rozpoznać pod co to podpiąć....

edit: ogólnie lista trochę przeraża, ale zastanawia mnie do czego dają 3l eteru na 1hl etanolu :diabolic: , to bym chlapnął...
  • 2518 / 28 / 0
Gówno nie rację, chociaż ty zawsze dążysz do tego żeby pokazać że masz "rację" nawet jeśli już na samym końcu udowadniania tej racji, robisz z siebie ostatniego idiotę, wysuwając coraz to ciekawsze wnioski.

Po czym wnioskujesz, że masz rację? Po tym, w rozporządzeniu dołączonym przez PCP, w załączniku 2, przy pozycji 14 jest napisane, że skażają mieszanką kwasu salicylowego i ftalanu dietylu :nuts: Najbardziej prawdopodobne, że taką mieszaninę stosują do skażania spirutusu salicylowego. W końcu też zawiera w swoim składzie etanol, a nie jest objęty akcyzą. Najbardziej prawdopodobne jest, że dodają benzoesan denatoniu (cytując za Wikipedią "wg Księgi Rekordów Guinnessa jest to najbardziej gorzka ze znanych substancji). Idealne do odstraszenia potencjalnych konsumentów, tym bardziej, że spożyta w małej ilości wywołuje wymioty.

A z tego co napisałeś, to jak sobie wypiłeś dykty, to zwymiotowałeś. Nie wiem jak pachnie sam benzoesan denatoinum, ale zawsze przy używaniu denaturatu (czy w celach technicznych, czy ostatnio w celach konsumpcyjnych) czułem charakterystyczny zapach.
  • 2814 / 14 / 0
TwojDzielnicowy pisze:
Najbardziej prawdopodobne, że taką mieszaninę stosują do skażania spirutusu salicylowego. W końcu też zawiera w swoim składzie etanol, a nie jest objęty akcyzą.
Ja również tak uważam.
TwojDzielnicowy pisze:
Najbardziej prawdopodobne jest, że dodają benzoesan denatoniu
W moich informacji dodają mieszaninę ketonu etylowo-metylowego(2l/1hl 100%EtOH) i bitrexu(2g//1hl 100%EtOH).
Jeśli ktoś zamierza spożywać tego typu skażone produkty to mniejsze ryzyko(harm reduction :) ) podejmie spożywając spirytus skażony(nie denaturat), którego sprzedawca podaje czynnik skażający.
Nie wiem jak pachnie sam benzoesan denatoinum
Bez zapachu[1].

Przypisy
  1. MSDS - Bitrex
Uwaga! Użytkownik PCP jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 761 / 11 / 0
Czy ja się puszę, że mam rację??... czytam i se wykombinowałem. Chemik ze mnie żaden to nie wiem, może i jest to benzoesan denatoniu, ale z dupy sobie o tej aspirynie nie wziąłem, gdzieś to przeczytałem, znajdę i pokażę!

edit: od tych klonów to się takie chamowate i bezczelne zrobiło, zaraz, że idiotę z siebie robię, coś, jeszcze przyjedzie i mi najebie bo próbowałem wydedukować o co chodziło z tą aspiryną, gdzieś przeczytałem i kombinuje, chemicy mogą potwierdzić lub nie. Kolega powyżej wyłożył bez spinki i pasi :-)
  • 2518 / 28 / 0
Ależ drogi BeliaŻe Ja się nie spinam, po prostu znając Cię nie tylko z tego forum, chciałem pokazać, że zawsze musisz mieć rację. Niezależnie od podawanych argumentów brniesz w mentalne gówno, dając na potwierdzenie swojej tezy argumenty coraz to bardziej z dupy. Jeśli uraziłem to przepraszam. Benzodiazepiny w jakiś sposób nauczyły mnie mówić/pisać co myślę, przez co miewam niemałe kłopoty. Jednak Ty mnie znasz za dobrze żebym musiał się tłumaczyć na ćpuńskim forum.

PS. Ten post nie miał żadnych gejowskich podtekstów :blush:
  • 413 / 4 / 0
nie będe grał roli adwokata ,ale zwyczajnie mnie zdziwiły zarzuty o "usilnym udowadnianiu racji" bo tego w poscie beliala nie było.są owszem jakies domniemania ,gdybania- może błedne ale nie nachalne ani sugerujące nieomylnosc.co sie tak rzucasz panie dzielnicowy??
moim zdaniem najgorsze jest ,że całkiem niegłupie stadko ludzików min.ja i ty oraz wielu innych siega po jawną truciznę przeznaczoną do czyszczenia elementów mechanicznych tudzież dolewania do baku .

ps.w bezp.formie zwrotu brzmiało by to "Ależ drogi Belialu"-chyba ,że to ułanska ironia.
Siste, viator!
  • 152 / 1 / 0
Skończył mi się alprox, dostałem skręta i powaznie myślę nad zakupem "niebiańskiej polewki". Problem jest tylko jeden- już raz próbowałem dosłownie naparstek z sokiem i od razu musiałem wylać do zlewu. Wiadomo, że zwykły gorzki smak(jak np. alprazolamu czy innego gówna) sie jakoś przeboleje ale ten smród z ryja, smak benzyny czy chuj wie co i to po 10ml to jakaś katastrofa. I jeszcze jedno: czy alko niweluje skręta po odstawieniu benzo?
  • 413 / 4 / 0
nieweluje ale zależy od stażu i dawek klona.po poł roku zarzuty ciągowej,wystarczy 3 - mg doba,tylko je lekko złagodzi.powtarzam -lekko.osobiscie przechlałem bezkarnie odstawke klona, dwóch paczek zeżartych w ciągu miesiaca.ale to było dawno i nieprawda.
Siste, viator!
  • 2518 / 28 / 0
kowal1125 pisze:
nie będe grał roli adwokata ,ale zwyczajnie mnie zdziwiły zarzuty o "usilnym udowadnianiu racji" bo tego w poscie beliala nie było.są owszem jakies domniemania ,gdybania- może błedne ale nie nachalne ani sugerujące nieomylnosc.co sie tak rzucasz panie dzielnicowy??
moim zdaniem najgorsze jest ,że całkiem niegłupie stadko ludzików min.ja i ty oraz wielu innych siega po jawną truciznę przeznaczoną do czyszczenia elementów mechanicznych tudzież dolewania do baku .

ps.w bezp.formie zwrotu brzmiało by to "Ależ drogi Belialu"-chyba ,że to ułanska ironia.
Kowal1125 z Belialem znamy się z poza forum ponad 20lat można powiedzieć, więc potrafię wyczuć kiedy się chłopak spina i chce udowodnić jakieś swoje racje, co kończy się zwykle tak, jak napisałem w powyższym poście.

do wypłaty daleka droga, odstawiam klona i musiałem kupić jakieś alko, z braku pieniędzy trafiło na denaturat o nazwie DEZYTUREX. W smaku to, to chujowe na maxa i na dodatek tylko 77% etanolu, to pewnie bardziej skażone. Gdzie taki DENTURAX miał 89, czy nawet 92%. Nie wiem ale po wypiciu setki czuję się jakoś dziwnie. Ni to napruty etanolem, jakoś dziwnie wpłynęło mi to na mimikę twarzy, bolą mnie mięśnie żuchwy. Zobaczymy jak się poczuję po kolejnej porcji, coś trzeba pić, żeby zasnąć na odstawce benzosów. Jeszcze mam trochę trawy i Mianseryne, ale tej ostatniej wolał bym nie łączyć z alkoholem pod postacią denaturatu %-D
  • 152 / 1 / 0
dezyturax 77 stopni to podejrzana sprawa. Może po prostu dolali wody albo co gorsza rozpuszczalnika kiegoś. Tylko w tym przypadku to bys poszedł do gleby lub na ostry dyżur co najmniej. Cholera człowiekowi chce się pić i musi takie wynalazki tłoczyć. Taka prawda, tez bez monety jestem a 2-3 gazowane bełtoszczochy są mnie w stanie tylko rozzłoscić. Dobrze, że chociaż parę fajek się ostało i karba. Na depakine kładę grubą krechę, nigdy więcej tego łajna!
ODPOWIEDZ
Posty: 293 • Strona 9 z 30
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Mefedron z internetu w 20 minut z dostawą do domu. Uzależniają się już dzieci w wieku 12 lat

Kiedy dziennikarze TVN24 sprawdzili, jak wygląda dziś handel narkotykami w Polsce, zszokowały ich dwie rzeczy: jak łatwo są dostępne - dostawa może dotrzeć w ciągu nawet 20 minut - i kto je kupuje. Nawet 12-latkowie.

[img]
Hiszpańska policja rozbiła komórkę kartelu. "To była twierdza marihuany"

W ostatnich latach Hiszpania stała się jednym z głównych punktów tranzytowych narkotyków do Europy. Jej strategiczne położenie na Półwyspie Iberyjskim — z długą linią brzegową, portami o ogromnym znaczeniu handlowym i Cieśniną Gibraltarską, przez którą prowadzi kluczowy szlak między Afryką a Europą — sprawia, że kraj ten jest szczególnie narażony na działalność międzynarodowych mafii narkotykowych. Najnowszym tego dowodem jest rozbicie w Walencji komórki tzw. Bałkańskiego Kartelu, jednej z najaktywniejszych organizacji przestępczych Europy Wschodniej.

[img]
Przepisy miały ukrócić rekreacyjne stosowanie medycznych konopi. W sieci można je obejść

Jest drożej, niż przed wejściem w życie przepisów ograniczających nadużycia przy kupowaniu medycznej marihuany, ale wystawianie recept online, bez wizyty u lekarza wciąż jest możliwe. W sieci załatwienie "trawki" na "legalu" trwa kilka minut.