Alkohol etylowy pod każdą postacią.
Więcej informacji: Etanol w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 67 • Strona 1 z 7
  • 122 / 4 / 0
Mówi się, że alkohol jest depresantem, ale czy aby na pewno? Zauwazylem ze jeśli jestem mega zmęczony, np. po nieprzespanej nocy i się napiję, to alkohol mnie bardzo pobudza, znosi uczucie zmęczenia fizycznego i psychicznego, mogę przesiedzieć i pogadać z ludźmi kolejne kilka godzin, czuje sie mega naspidowany... Dlaczego tak to na mnie działa?
  • 3490 / 55 / 0
Nieprzeczytany post autor: Kurwik »
Gleba pisze:
bardzo pobudza, znosi uczucie zmęczenia fizycznego i psychicznego, mogę przesiedzieć i pogadać z ludźmi kolejne kilka godzin, czuje sie mega naspidowany...
To tramal to też stymulant?
Zrobić coś bez czegoś ale żeby było jak z tym czymś. To by dopiero było coś.

I mean no harm.
Ani To Ani Tamto
  • 749 / 5 / 0
Nieprzeczytany post autor: korkorio »
Stymuluje tramal. Alkohol też potrafi. Zależy też od człowieka i dawki.
I'm broken.
  • 447 / 19 / 0
Nieprzeczytany post autor: electrofreak »
depresanty to nie substancje usypiające/uspokajające, tylko wpływające depresyjnie na ośrodkowy układ nerwowy :finger:

wiele innych depresantów(np. ghb) może dawać poczucie stymulacji, co więcej, psychodeliki/stymulanty mogą dawać poczucie mocnego uspokojenia(np. mdea, mdma i różne serotoninogeniki);
w określeniu grupy przynależności ma znaczenie na jakie neuroprzekaźniki i struktury w mózgu oddziałuje w pierwszym rzędzie dana substancja, a nie subiektywne odczucia(różne u każdego)

np. alkohol zmniejsza przewodnictwo i ilość glutaminianu i acetylocholiny, przekaźników pobudzających, a zwiększa ilość gaba, przekaźnika hamującego - co przez podstawowy mechanizm działania jednoznacznie oznacza jego działanie jako depresant
ALE np. podwyższona ilość gaba może skutkować nadprodukcją dopaminy i stymulacją, jednak jest to drugorzędne działanie, późniejsza konsekwencja pierwszego i dlatego nie nazywa się go stymulantem

poza tym zazwyczaj stymulacja po alkoholu wynika z wyluzowania, ogłupienia, zejścia wszelkich hamulców, psychicznych mechanizmów hamujących, norm i blokad - człowiek nie myśli o zmęczeniu i problemach, o tym czego mu się nie chce, albo czego nie powinien robić, to nagle dostaje sił

innym ciekawym przypadkiem jest serotonina - która w zależności od podreceptora i miejsca w mózgu w którym jest wydzielana(i które zależy od substancji) może działać hamująco lub stymulująco - np. powodować bezsenność, ale i skrajne rozleniwienie

tak samo dopamina w zależności od podreceptora może stymulować lub uspokajać; z jednej strony kokaina i amfetamina mocno stymulują, z drugiej strony bromokryptyna(która jest agonistą receptorów dopaminowych i jest stymulantem) powoduje ogromną nieludzką senność, usypiałem na stojąco
  • 92 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: demo'NiC »
Alkohol może działać stymulująco, zależnie od człowieka, dawki, warunków, samopoczucia etc.
Generalne jego działanie jest jednak oparte na działaniu na ośr. układ nerw., gdzie w dłuższym czasie/zastosowaniu działa jako depresant. Stąd tenże podział.
Uwaga! Użytkownik demo'NiC nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 32 / / 0
Pozamiatałeś.:) I wszystko jasne. Jakies fachowe źródła czy po prostu wiki? A moze wiedza ze studiow? Pzdr!
Uwaga! Użytkownik mpfreex nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 447 / 19 / 0
Nieprzeczytany post autor: electrofreak »
[quote="mpfreex"]
Pozamiatałeś.]
lata zbierania wiedzy wspólnie z kumplem równie zainteresowanym tematyką, sprawy związane z działaniem ludzkiego umysłu na poziomie komórkowym i chemicznym, różnymi stanami świadomości i oddziaływaniem farmakologii na mózg i umysł są czymś co mnie najbardziej interesuje, kwestia nie dająca mi spokoju od dziecka ;)
troche wiki do zapoznania sie, ale duzo wiecej pubmed, medyczne strony, badania, fora itp.
z tym że mam wrażenie, że im więcej wiem, tym obraz staje się bardziej skomplikowany, niejasny :)
zamiast jak kiedyś prostych twierdzeń np. "serotonina=szczęście", "gaba=oddziaływanie uspokajające" wynika wiele paradoksów jak wyżej, wszystko jest ze sobą powiązane, połączone i często ciężko przewidzieć wpływ

studia inne, politechnika, ale wbrew pozorom techniczne podejscie pomaga wiele uporządkować, a dziedzina jaką się zajmuję(informatyka) ma z ludzkim umysłem dość dużo wspólnego i pozwala spojrzeć na to z naukowej strony, zamiast humanistycznie iść za daleko w duchowości i szamanizmy :]
Ostatnio zmieniony 01 września 2009 przez electrofreak, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 32 / / 0
Nieprzeczytany post autor: mpfreex »
Cóż mogę powiedzieć. Zapraszamy do nas na farmację:)) Po wkuciu kilkunastu tomów chemicznego bełkotu znajdziesz coś dla siebie. Ja dopiero od niedawna wgryzam się w temat. Ale to też jest inna bajka kiedy to staje się przymusem koniecznym do zaliczenia:) czyli nie tylko 4 fun. Wiecej pewnie bede mógł powiedziec za jakies 2 lata, bo narazie jestem tylku murzynem od analityki:) Co do Pubmedu to podziwiam, od dłuższego czasu chce sie za to zabrac ale jakoś nie moge wcielic tych planów w życie przeraza mnie medyczny english...
Uwaga! Użytkownik mpfreex nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 58 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: yasmeenaah »
Pubmed jest ok, pod warunkiem, że ma się dostęp do całej zawartości a nie tylko do abstraktów.
Electrofreak - zgadzam się, im więcej wiedzy tym to wszystko bardziej skomplikowane. W jednych badaniach wychodzi np azbest jako czynnik protekcyjny (brzmi niewiarygodnie, ale takie cudeńka się w nauce zdarzają... to przykład autentyczny) w pozostałych - rakotwórczy. Wszystko tak naprawdę zależy od jakości badania i metodologii. Pubmed publikuje wszystko lub prawie wszystko z medycyny. Poszukiwania warto zawęzić do publikacji np z czasopism z Listy Filadelfijskiej, aby mieć pewność, że szuka się informacji w dobrych jakościowo żródłach.
  • 381 / 12 / 0
Nieprzeczytany post autor: carnage9 »
Zaleznie od rodzaju alkoholu moze roznie dzialac. Np wodka, jako alkohol wysokoprocentowy na jakis czas podnosi cisnienie i zaraz po wypiciu kielicha mozna sie dzieki temu troche odmulic, jednak oczywiscie pozniej wygrywa wlasciwosc uspokajajaca.
Tańcząc w ogrodzie światła...
ODPOWIEDZ
Posty: 67 • Strona 1 z 7
Newsy
[img]
Zagadka stabilności piwnej piany rozwiązana. To postęp w wielu dziedzinach nauki

Piękna stabilna piana to jeden z elementów piwa, którego poszukują miłośnicy tego napoju. Niestety, często spotyka ich zawód. Tworząca się podczas nalewania pianka błyskawicznie znika, zanim zdążymy wziąć pierwszy łyk. Są jednak rodzaje piwa, szczególnie piwa belgijskie, na których pianka jest wyjątkowo stabilna. Naukowcy z Politechniki Federalnej w Zurychu, pracujący pod kierunkiem profesora Jana Vermanta, odkryli właśnie sekret długotrwałego utrzymywania się piany na piwie. Poznanie tej tajemnicy zajęło 7 długich lat badań.

[img]
Ukraińce przemycającej narkotyki na Bali grozi kara śmierci przez rozstrzelanie

21-letnia Kateryna Wakarowa jest oskarżona o wwiezienie narkotyków na Bali. Kobieta może zostać za to skazana na karę śmierci przez rozstrzelanie.

[img]
Zaburzenia odżywiania: marihuana i psychodeliki pomagają skuteczniej niż konwencjonalne leki

Pionierskie badanie osób żyjących z zaburzeniami odżywiania wykazało, że marihuana i substancje psychodeliczne, takie jak grzyby czy LSD, najlepiej łagodzą objawy u respondentów, którzy leczyli się za pomocą leków bez recepty.