Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
przeniesiono - 02
Substancja jak każda inna i w krótkim podsumowaniu, najbliżej jej do 3-FA, natomiast od 2-FA różni się, acz nie nazwałbym tych różnic znaczącymi. Inny balans DAT:NET:SERT. Daleko nie odbiega także etylofenidat, ale "tam" zróżnicowane z "tu" w balansach SERT:NET, oraz DAT:NET musi wypadać znacznie większe.
Podobnie jak po 3-FA, zjedzenie (nosem, co by nie było) 500mg towaru o szacunkowym stężeniu na skraju czwartej i (mało możliwe) 3. kwarty procentowej, sen przy pomocy 5mg etizolamu okazał się niemożliwy na 2 dni po tych 500mg (W ten dzień poszło także 350mg bufedronu i 250mg brefedronu.). Pierwszej nocy nawet do spania nie podchodziłem. Od pierwszej dawki minęło circa 40 godzin. Waga jest - nie ma jaj.
I, kuźwa, jest zamazanie wizji - delikatne rozjeżdżanie się konturów. Nie ma tego przy *-FA, a przynajmniej nie przypominam sobie, choć tego tutaj b.ciężko nie zauważyć, zwłaszcza przy urządzeniach o wyświetlaczach LED/LCD (czy jaki ma iPad_1,1, miałem go także podczas testów obu *-FA), ale także tablice rej. samochodów.
Minimalny offtop: jest to moja substancja numer 121 w kolejności chronologicznej listy Stan Licznika. Nie mam zamiaru więcej wchodzić w ten konflikt z prawem stanowionym, my work here is done.
PS. To chyba faktycznie jeden z najbezpieczniejszych stymulantów znanych ludzkości, ze względu na - jak na dzisiejsze czasy - wysokie dawkowanie.
PS the 2nd: To było jak wycieczka do muzeum, albo - lepiej - skansenu (USA 1930). Ale bądź co bądź, podobna wycieczka do III Rzeszy po ich słynny Pervitin zostawiła po sobie gorsze wspomnienia.
Krótko na koniec:
- działa długo, działa wyjątkowo, więc trudno ją pomylić z jakimś RC
- dobrze miksuje się z opio, THC (wręcz bardzo dobrze)
- jest jedyna w swoim rodzaju ale tylko brana od czasu do czasu
- w ciągach jest jednym z najgłupszych pomysłów i na pewno jednym z najbardziej szkodliwych dla zdrowia
- małe dawki owszem, pomagają w nauce/przyswajaniu/pracy - ale tylko stosowane sporadycznie
- amfetamina na polskich ulicach to nie zawsze apap, tynk i 5% włada - wystarczy dobrze poszukać i popytać
Albo mamy mózgi jakieś inne, albo ja nie wiem... pewnie dlatego. Dla mnie amfetamina jednak 2 klasy wyżej od 3-fa stoi. Choć na początku ta (3-fa) zrobiła na mnie wrażenie, to przy trzecim, czwartym razie stwierdziłem, że ma dużo mniej do zaoferowania. Tutaj (amfetamina) po małej kresce mam 4-5h godzin efektywnej stymulacji, a po 3-fa jakiś taki rozjeb (za dużo serotoniny, żeby coś działać zapewne), a przy większych euforia rozukwia mi mózg i nie ustępuje pod tym kątem mefedronowi. No i jakiś taki sentyment mam, jako że był to mój pierwszy stymulant.
sprawdzone_info pisze: - amfetamina na polskich ulicach to nie zawsze apap, tynk i 5% włada - wystarczy dobrze poszukać i popytać
surveilled pisze: Minimalny offtop: jest to moja substancja numer 121 w kolejności chronologicznej listy [url=http://talk.hyperreal.info/stan-licznika-.
Są "lepsi" ode mnie...
Fabb pisze:Nie ma co generalizowac. To, ze trafil ci sie lepszy towar w uk niz pl, rownie dobrze moze swiadczyc o twoim chujowym zrodle w pl.
P.s. Pisane z telefonu
Mam pytanko. Czy wy tez tak macie że jak bierzecie prawie codziennie przez np tydzien lub dwa to potem dziala juz słabiej i trzeba troszke wiecej brac dla efektu ? oraz efekt jest krótszy ?
Jak zrobie przerwe tygodniową to będzie lepiej kopało co ? :) mam taką nadzieje hehe :) :D
Byłem ciekawy, kupiłem wage i przed chwilą sprawdziłem ile tak naprawde biore tego dobrego towaru ktory ostatnio jest dostepny...
i powiem że jestem miło zaskoczony. A dlaczego? Bo połozyłem samą kartke i pokazało 0.19 gr, potem nasypałem tyle ile przewaznie biore i wykazało 0.24 grama :) dla wiekszej pewnosci zrobiłem 4 pomiary i wyszło za kazdym razem tak samo.
No czasem sie wachało z 0.24 do 0.25 ale to przeciez nieistotna różnica :D
waga jest tania no ale nie powinna duzo oszukiwać.
wyszło że biore zawsze 0.05 gr.... i po takiej dawce przewaznie mam mega powera przez 5 a czasem nawet do 10 godzin... :D i naprawde to jest mega power :D bo po tamtych innych towarach to miałem duuużo słabszy wyskok :)
Myśle że gość mówi prawde i jest to faktycznie dobry towar :D
Piszecie że bierzecie po 0.15 wiec by sie to wszystko zgadzało.
Moze nie potrzebuje aż tyle co Wy bo ja przygode zacząłem gdzies 3 miesiące temu dopiero :)
Niech jest nawet 0.08 czy 0.10gr... Wiecej napewno nie oszukuje ta waga.
Co o tym myślicie ?
Chciałbym wziąć z 0.20gr ale jakos sie boje :D bo koleś mówił że wziął około 0.5 i padł na podłoge na jakis czas :D
Ostatnio słabiej mnie bierze ale to pewnie wina tylko tego że codziennie biore po trochu , co nie ? :D
Ale ogolnie i tak jest super :D
Np dzis spałem tylko godzine a normalnie byłem w pracy i teraz sobie siedze na necie i nic mi nie dolega :)
Aha tylko mnie wkurza że jak puści to mam gorszy humor. Ale jak sie wyśpie 5-6 godzin to humor juz lepszy.
Hehe jak pusci to takie głupie uczucie że nic sie nie chce i nie ma juz takiej gadki i siły, chęci do działania :D
Na trzeźwo człowiek jest zamulony ... :D
Nie no, trzeba troche zrobic przerwy żeby odpocząc i nie uzależnic sie za bardzo :) ale powiem że ciągnie do tego powera bo wtedy jest faaajnie :D
Pozdro i czekam na jakies komenty , spostrzezenia, rozmowe .
:)
sorka , ale mozecie sie domyślić dlaczego sie tak rozpisałem :D okej juz koncze posta :P
prosze o zaakceptowanie mego posta :)
Pozdro :)
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Rewolucja w Amsterdamie? Chcą zakazać sprzedaży marihuany turystom
Władze Amsterdamu chcą ograniczyć "turystykę narkotykową" i rozważają zakaz sprzedaży marihuany osobom bez meldunku w Holandii. Pomysł budzi jednak sprzeczne reakcje wśród polityków i przedsiębiorców.
Kokaina w gumie do żucia
Celnicy na lotnisku Gardermoen postanowili sprawdzić dokładniej paczkę z Peru pełną słodyczy. Jak się okazało - mieli wyczucie. W środku zamiast gum do żucia znaleźli 300 gram kokainy, czytamy w dzienniku Dagbladet.
Zapomniał o marihuanie ukrytej w drewnianym wychodku
Płońscy kryminalni nie spodziewali się znaleźć narkotyki w takim miejscu. 25-latek z gminy Glinojeck postanowił ukryć torbę z marihuaną w drewnianym wychodku za domem. Z czasem o swoim „składzie” zapomniał, ale pamięć odświeżyli mu funkcjonariusze, którzy przyjechali z niezapowiedzianą wizytą. Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania narkotyków, a wkrótce może usłyszeć kolejne.

