Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
Od miesiąca zażywam fetę donosowo, rekreacyjnie (ok. 150mg co weekend). W ostatni piątek zażyłem wieczorem ok. 200mg i wszystko przebiegło bezproblemowo, spałem z 6h, zjazd leciutki, bez kaca. Na następny dzień w sobotę z nudów przyjąłem ok. 250mg i po kilku godzinach pojawiły się bardzo wyraźne wizuale jak po LSD, ale bez psychodeli, nie miałem żadnych problemów typu drgawki, pocenie, kołatanie serca itp. oraz żadnych psychoz i poszedłem znowu spać, przesypiając ok. 4h, zjazd nieco gorszy, kac lekki. W niedzielę przez cały dzień wizuale nadal były, choć nieco słabsze np. wiry na podłodze czy światełka na ścianach. I teraz po 3 dniach utrzymuje się coś takiego, że na białym tle np. ściana widzę lekko różowy kolor oraz mam ziarnisty obraz i leciutkie zniekształcenia widoku oraz gorsze skupienie podczas wykonywania codziennych czynności, psychoz żadnych nie mam typu, że ktoś mnie obserwuje czy podsłuchy w pokoju. Co to może być ? Czy mogłem się jakoś uszkodzić neurologicznie ? Boję się, że mi już tak zostanie, oczywiście zarzuciłem branie póki co na czas nieokreślony, a wcześniej przyjmowałem od jakiegoś czasu multiwitaminy, wit. D3, magnez i suplement na stres oraz jod. Czy to mogło być przedawkowanie ? Jest szansa że to minie ? Bo trochę się obawiam. Dziękuję z góry za wszelkie sugestie, jeśli będzie trzeba odpowiem na wszelkie pytania.
PS. Dodam jeszcze, że widzę jakoś tak ostrzej, jakby ciemniej.
przenoszę do odpowiedniego działu - WRB
Do dziś wybieram numer Grzesia, chociaż leży w grobie
Znów umarło kilka osób, ja tylko czekam na swą kolej
My tylko czekamy w kolejce"
Kurła, zapomniałem dodać, że w sobotę wrzucałem jeszcze pół pixy MDMA, ale słabej... może rozregulowałem przez to receptory od dopaminy i serotoniny, stąd takie objawy. Sorki że zapomniałem ująć tak istotnej informacji.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psiloshrooms25.jpg)
Psychodeliki mogą wspomagać onkologiczną psychoterapię i leczenie alkoholizmu
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/221176_r2_940.jpg)
Alkohol zabija 82 osoby dziennie. "W Radomiu jest więcej monopolowych niż w całej Szwecji"
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/f5.large_.jpg)
Ulubiona muzyka uruchamia układ opioidowy mózgu
Słuchając ulubionej muzyki odczuwamy przyjemność, niejednokrotnie wiąże się to z przeżywaniem różnych emocji. Teraz, dzięki pracy naukowców z fińskiego Uniwersytetu w Turku dowiadujemy się, w jaki sposób muzyka na nas działa. Uczeni puszczali ochotnikom ich ulubioną muzykę, badając jednocześnie ich mózgi za pomocą pozytonowej tomografii emisyjnej (PET). Okazało się, że ulubione dźwięki aktywują układ opioidowy mózgu.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/chimpanzees-sharing-fruit.jpg)
Szympansy biesiadują? Sfilmowano je, gdy dzieliły się owocami zawierającymi alkohol
Ludzie od dawna spożywają alkohol i od tysiącleci odgrywa on rolę we wzmacnianiu więzi społecznych. Nowe badania wskazują, że nasi najbliżsi krewni – szympansy – mogą wykorzystywać alkohol w podobnym celu. Po raz pierwszy udało się sfilmować szympansy, które dzielą się sfermentowanymi owocami, w których stwierdzono obecność alkoholu.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jrt-treated-cortical-neuron.jpg)
Nowa nadzieja dla pacjentów ze schizofrenią. Opracowano przełomowy lek inspirowany LSD
Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Davis stworzyli nową cząsteczkę o nazwie JRT, która może zrewolucjonizować leczenie schizofrenii i innych chorób mózgu. Lek działa podobnie do LSD, ale nie wywołuje halucynacji. Dodatkowo, wykazuje silniejsze działanie niż stosowana obecnie ketamina.