Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
Zażywam ścierę ogolnie 5 lat (nałogowo 3.5 roku, praktycznie dzień w dzień, maratony kilkudniowe jestem jestem w stanie policzyć na jednej ręce ale dość często zarywałam jedną noc) ale chce przestać ze względów że takich iż od gdzieś roku:
- Nabawiłam się nerwicy serca, a serducho w porządku, wykonałam totalny przegląd pikawy u kardiologa, a ponadto wcześniej niejednokrotnie lądowałam na sorze, bo myślałam że zaraz dostane zawał z takim bólem serducha, że koniec a naprawde był on w mojej głowie.
- Stany lękowe niezależnie od przyjętej dawki (tzn jak wyżej nerwica + obsesyjne myślenie, że mam za wysokie ciśnienie z wrażeniem że jak ide to czuje sie jak na statku tzn wszystko kołysze się)
Z samym rzuceniem nie mam problemów sensie psychicznym że umiem i dam rade odmówić szczura i też aby żeby nie iść po pakiecik mnie nie ciągnie, tutaj radze sobie bez problemu ale tu się pojawią schody bo wtedy odzywa się mój organizm, a dokładniej. Rzuciłam ściere trzy tygodnie temu i po czterech dniach w trakcie wizyty przyjeciółki tak mnie zaczęło wykręcać że nie wiem, nie mogłam nad tym zapanować, głowe wykrzywiało mi na maksa w tył w lewą strone coś jak kręcz szyi) oraz kręgosłup z torsem na skos do tego sam język zawijał mi się do gardła że sie ksztusiłam (w trakcie pozycja ciała normalnie zombi) , a całe zajście trwało może z 40m jak mnie powykręcało byłam tak spocona że nie wiem.Przyjaciółka tak się przestraszyła, że zbladła ale mimo że mnie bolało i nie mogłam zapanować nad tym jak mnie wykręca i dławiłam się językem wybłagałam ją aby nie dzwoniła po karetkę.
Po następnych dwoch dniach powtórka ale trzy razy w ciągu dnia ale to trwało krócej może po 15m. Kark i kręgosłup mnie bolał chyba przez 3 dni po tym, że musiałam lekko zginać głową i nawet ketanol 150mg nie likwidował bólu, a jedynie lekko zmniejszał. Z przyjaciółką doszłyśmy do wniosku, że albo jest to padaczka albo zespół odstawienny.
Oprocz tego inne objawy
- totalna anhedonia( niczym się nie umiałam zająć, bo nie sprawiało mi to przyjemności, jedynie leże i jem)
- depresja, raczej nie
- bezsenność, Tutaj się rozwine, bo to jest powód dlaczego wczoraj przyjełam szczura. No więc od tych trzech tygodni miałam totalne kłopoty ze snem jak spałam to budziłam sie za może za 20 m i mimo że byłam niewyspana jak nie wiem co nie umiałam przespać dłużej niz te 20 m zeby leżąc z 2h wywalczyć znow sen, więc tak mnie to wymęczyło że poszlam na szczura wróciłam do domu i położyłam się nieżle nabita i usnęłam na jakieś 12 h, dacie wiare? a przez 3 tyg bez krechy nie moglam dobrze usnąć, bo tego snem nie można nazwać chyba że mikrosnem to tak.
Moje pytanie jest takie czy ma ktoś metody na sen bez chodzenia po lekarzach odwyk również odpada, może być dieta ewentualnie leki bez recepty ale które faktycznie działają, a nie jakieś apap noc ewentualnie inne sposoby ale ogólnodostępne.
Następna kwestia sposoby anhedonie i również bez lekarzy i sposoby ogólnodostępne.
Ktoś z was też tak miał po odstawieniu z wykręcaniem?
Z dragów brałam w życiu jedynie krążki ale to na palcach jednej ręki można policzyć ile razy było a ostatni raz z 10 lat temu, kawy wcale nie pije jaram szlugi
Będe wdzięczna za rozbudowane posty, mile widziana pomoc na WhatsAppie gdyż fb nie posiadam.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg)
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/new_york_weed.jpg)
Stan opublikował raport o spożyciu marihuany. Niemal 15 proc. nowojorczyków zażywa ją regularnie
Tylko 14,7 proc. dorosłych nowojorczyków regularnie spożywa konopie indyjskie – zgodnie z najnowszym raportem stanowego Departamentu Zdrowia. Najwyższy odsetek korzystających z marihuany w dowolnej formie występuje u osób w wieku 21-24 lat. Z raportu wynika ponadto, że większą tendencję do zażywania konopi mają osoby, które jednocześnie nadużywają innych używek.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/175-284921000.jpg)
Wpadli w trakcie transakcji
Piaseczyńscy kryminalni zatrzymali narkotykowy duet. Mężczyźni wpadli w trakcie transakcji, która odbywała się na jednym z parkingów w Wólce Kosowskiej. Na posesji 49-letniego obywatela Ukrainy, policjanci znaleźli uprawę marihuany. Krzaki konopi indyjskiej zostały zabezpieczone. 44 i 49-latek usłyszeli zarzuty karne oraz zostali objęci policyjnymi dozorami.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/rcps_konferencja_mis05304.jpg)
Nastolatki z województwa łódzkiego najrzadziej w Polsce sięgają po używki
Nastolatki z województwa łódzkiego rzadziej, niż ich rówieśnicy w innych częściach Polski, sięgają po alkohol i narkotyki. Wynika to z najnowszych badań przeprowadzonych na zlecenie Regionalnego Centrum Polityki Społecznej w Łodzi. Wyniki zaprezentowano w Międzynarodowym Dniu Zapobiegania Narkomanii.