to wydaje mi sie, ze mysle
hahahaha
zawsze kiedy jarasz masz tluste zeby i slyszysz tak jakbys byl zamkniety w sloiku (fachowo nazywamy to helmofon thc) :P
A co do tego słoika to masz racje... jak sie mocno ujaram to troche inaczej odbieram dzwięki ale to jest wtedy gruby lot i nie trwa przez cały czas tylko tak godzinka max...
Jak ja sie mocno ujaram i słucham muizy to czuje jakbym był w jakimś płynie a tym płynem byłaby muzyka...
Poprostu mam taki klin jakby muzyka docierała do mnie z każdej strony...
Oczywiscie zdaje sobie sprawe ze to jest wket ale ja to lubie :)
Ostatnio miałem gitara wcisk i mam go bardzo czesto ale teraz zdałem sobie z tego sprawe:
Kumpel się mnie o cos zapytał ja to usłyszałem i zrozumiałem, ale nie zareagowałem bo mi sie nie chciało z nim gadać i nic mu nie odpowiedziałem. Siedzimy sobie z 4-5 minut po chwili mu odpowiadam na jego pytanie albo sie go pytam: "Co mówiłeś?"... Wszyscy są wtedy blady jaką mam niby zwieszke a tak naprawde to dopiero po paru minutach jak mi się wciśnie to mu odpowiadam a wcześniej go (ich) olewam :)
To jest taki mały wkręt który wszystkich rozpierdala...
A teraz komu w droge temu czas - musze isc do szkoły... :scared: 8-( 8-( 8-( :nuts:
koniec ferii juz :'(
-Neo na końcu mówił do mnie;]
-Morfeusz jak był porwany i Neo go odbijał z Trinity (w helikopterze) miał życiówke. Spokojnie sobie fazował (Smith podał mu jakieś dragi ?LSD? rozmiękczacze.) Agenci coś do niego gadali chcieli cos od niego chcieli on miał ich w dupie. Przyleciał Neo i zaczął szczelać wszystko naokoło rozpierdalać agenci skaczą biegają a morfeusz? siedzi na krzesle i dalej fazuje xD Potem robi mine jakby chciał wysrać agenta którego wczesniej miał w dupie (joke) i zrywa kajdanki. :]
-Doser (operator) siedział sobie i oglądał jak my w TV wszystko co sie działo w matrixie. Pod koniec podjaranym głosem
"-On naprawdę jest wybrańcem" - Ten koleś jest metaforą ziomów którzy oglądali matrixa.
[url=http://talk.hyperreal.info/viewtopic.php?t=12360]White Skunk Growlog[/url]
Ktoś powie "eeeeee słabo". Nie wiem, może nie jest to jakieś specjalnie sensacyjne wydarzenie ale chyba jedyne, w którym - jak często tu widzę w opisach kolegów - "mogłem spojrzeć na siebie z innej perspektywy i czegoś się nauczyć".
w systemie tym uzywa się do zapisu liczb systemy rzymskiego, arabskiego i dwójkowego...
np. liczba 9 w systemie dwójkowym to 1001
w moim systemie liczba 9 to bedzie I2I...liczby rzymskie oznaczają ilość jedyne przy sobie a arabskie liczbe zer przy sobie.
liczba,sys.dwójkowy,mój sys.
1 1 I
2 10 I1
3 11 II
4 100 I2
5 101 I1I
...
10 1010 I1I1
i tak dalej.
mam nadzieje,ze skminiliscie o co chodzi:P
jeszcze go nie nazwałem, miałej nad nim jeszcze popracować aby mozna było dodawć, odejmować, mnozyć itd. no ale jakoś zapomniałem juz o tej rozkminie. czytajac Wasze tak jakoś mi się przypomniało:)
Ja niedawno po zjaraniu się zachciałem sprawdzić "szybkość mojej wyszukiwarki ręcznej".
Wziąłem słownik ortograficzny z półki (PWN, spory i gruby), otworzyłem jakąś gazetę i na chybił trafił wybrałem słowo. Następnie ustawiłem stoper i jak najszybciej w słowniku starałem się znaleźć słowo.
Oto wyniki (zapisałem je wtedy na kartce) "poszukiwań":
1. "prawda" - czas: 23 sekundy
2. "znaczenie" - czas: 26 sekund
3. "analiza" - czas: 19 sekund
4. "charakterem" - czas: 24 sekundy
5. "używanych" - czas: 0:31 sekund
6. "wymienić" czas: 0:19 sekund
:D
Jestem wytworem swojej wyobraźni, moje posty też.
lil'kill pisze: dzisiaj mialam dobra rozkminke z kolega na mega kacu i po dobrym blancie:) mianowicie: koty spadaja zawsze na 4 lapy. prawie zawsze- jak spadna z 4 pietra to lamia kark (i z wielokrotnosci 4, tj. 8, 12 itd) bo wykonuja w trakcie spadania jakies tam obroty i tak to wypada. jakby zwiazac ze soba dwa koty to powinny sie krecic w miejscu nie spadajac;) kanapka z maslem spada zawsze maslem do dolu. jakby przywiazac kanapke do grzbietu kota z maslem do gory to ciekawe czy wygralaby kanapka czy spadanie na 4 lapy? :nuts: bylo duzo wiecej watkow tej rozkminki ale mam dziure i nie moge sobie przypomniec :rolleyes:
Co do kanpaek - naukowcy w Wielkiej Brytanii przeprowadzili badania na ten temat i po upuszczeniu ponad 100 tys. kanapek dozli do wniosku, że upadają całkowicie przypadkowo ;-]...
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/p06p0z0v.jpg)
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg)
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/narkotestypolicja_0.jpg)
Leki na ADHD i medyczna marihuana a testy drogowe. Czy testy rozpoznają źródło substancji?
Czy zażycie niektórych leków może skutkować oskarżeniem o prowadzenie pojazdu pod wpływem narkotyków? Zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich, Stanisław Trociuk, zwrócił się do Komendanta Głównego Policji z pytaniem, czy używane przez funkcjonariuszy testy narkotykowe potrafią rozróżnić substancje aktywne od leczniczych. Odpowiedź Policji nie rozwiewa wszystkich wątpliwości – zwłaszcza w kontekście leczenia ADHD czy terapii z wykorzystaniem medycznej marihuany.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannanxiety.jpg)
Koniec z lękiem po THC? Ten popularny terpen może być kluczem
Czy zdarzyło Ci się kiedyś poczuć niepokój lub lekką paranoję po użyciu marihuany? To częste doświadczenie, zwłaszcza przy mocniejszych odmianach, bogatych w THC. Od lat w branży konopnej krąży teoria „efektu otoczenia”, która sugeruje, że inne związki w roślinie mogą łagodzić te negatywne odczucia. Do niedawna była to jednak głównie opowieść. Teraz mamy twarde dowody.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cocainehq720.jpg)
Zniknęło 400 kg kokainy. Policjanci objęci śledztwem
Biura dwóch policjantów z Biura ds. Zwalczania Przestępczości Narkotykowej we francuskim Nanterre oraz ich domy zostały przeszukane przez IGPN (Wydział Wewnętrzny Inspektoratu Policji) w związku ze sprawą „Trident”. Chodzi o zaginięcie blisko pół tony kokainy. Według informacji „Le Parisien”, przeszukania przeprowadzono w biurach dwóch policjantów z wydziału antynarkotykowego oraz w ich domach. Zarekwirowano także ich tablety i komputery.