Na receptę, nie widzisz co jest napisane w temacie ?

Ostatnio kupiłem SENOCALM - zawiera Magnez 112,5 mg, Ekstrakt z szyszek chmielu 200 mg, Ekstrakt z ziela melisy 120 mg, Ekstrakt ze znamienia krokusa uprawnego 10 mg standaryzowany na safranal 0,03 mg, melatoninę 1 mg i witaminy z grupy B. Bardzo dobrze usypia, a szafran dodatkowo działa antydepresyjnie. Cena przystępna ok. 16 zł za 30 tab.

Bardzo ciekawy i sensowny skład, muszę przetestować.

Na mega potrzebę zaśnięcia, nie licząc się ze szkodliwością i skutkami dzień po, polecam antyhistaminy takie jak dimehydramina (apap noc) oraz dimenhydrynat (aviomarin). W ilości 2 tabletek około. Można ewentualnie zwiększyć.

Do stosowania bardzo krótko, nie polecam, jednak jeśli nie ma wyboru i po prostu "trzeba" to obie substancje bardzo dobrze uśpią w krótkim czasie.

Kolego Kalms 100 tabletek koło 25zł. Dawka niby to 3 tabsy, ale musisz sprawdzić, bo ja szybko brałam po 6. Jednak działa, a uwierz na mnie mało co działa, więc laika na pewno elegancko zadowoli. Bez recepty nic lepszego nie trafiłam.

Jedyne chyba możliwe apap noc co za tym idzie o podobnym składzie aviomarin. Kiedyś próbowałem forsen forte ale bardzo szybko musiałem coraz więcej tych tabletek brać żeby usnąć.
Zależy wszystko od tolerki, z czasem jak się więcej wali wszystkiego to i po bezno będzie ciężko zasnąć.

Dobry sen forte jest imo najlepszy z tych ziolowych bez recepty. Opakowanie ma 30 tabs i u mnie kosztuje jakies 8 złotych. Sugerują 2 tabsy ale ja jem od 6 do 10 ( mam jakas tam tolerke na benzo). Po stimach raczej nie usniemy, ale efekt uspokajacy jest calkiem solidny.

Wszystkie te uspokajające/nasenne bez recepty gówno dają, tak samo mówi moja psychiatrka. Sam próbowałem z 5 róznych, w tym melatonina 5mg (resztę środków zapomniałem, napewno waleriana i jakieś inne ziołowe mixy) i w moim przypadku mogłem po nich latać bezsenny całą noc bez problemu. Jedyna substancja która mi pomaga i którą pozwala mi psychiatrka brać non-stop to kwetapina (25-50mg), kładę się obejrze jakiś film i odpływam. Jedynym problemem jest to, że jest na recepte, ale wszyscy wystawiają bez większych problemów. Najfajniejsze jest to, że pomaga również z zaśnięciem po stimach, ale nigdy nie brać więcej niz 50mg, bo mogą być podobno problemy.

Pewnie większość z Was słyszała już o kuriozum pod nazwą KnockOut PM. Sprzedawany jest w kapsułkach (30 szt. w pojemniku)
Oto skład tej osobliwej mieszaniny:

fenibut (Kwas Beta-Fenylo-Gamma-Aminomasłowy) 250 mg -
Kwas Gamma-aminomasłowy (GABA) 100 mg -
Ekstrakt ze Świeżbca Właściwego (98% L-Dopa) 100 mg -
5-HTP (5-Hydroksytryptofan) 100 mg -
Pikamilon 100 mg -
Ekstrakt z korzenia waleriany (min. 0,8% kwasu walerianowego) 50 mg -
Ekstrakt z szyszek chmielu 50 mg -
L-Teanina (5-N-etyl-glutamina) 25 mg -
Sulbutiamina 20 mg -
Melatonina (N-acetyl-5-metoksytryptamina) 10 mg -
Piperyna 5 mg -

Skoro w składzie jest Pikamilon, to po co jeszcze GABA. I jeszcze fenibut! Nie rozumiem, pikamilon służy jako relaksator, agonista GABA-A i GABA-B. Korzeń waleriany z kolei działa jak PMA GABA-A, a fenibut agonista GABA-B. GABA w znikomym stopniu przenika do OUN, więc nie wiem, po cholerę w składzie ?! Typowe combo nie wiadomo na co. Mam wrażenie, że im więcej miks zawiera składowych, tym mniejsza wartość produktu, jako całości A co robi tutaj El-Dupa? To ma być combo uspokajające, nasenne czy przeciwdepresyjne? Bo zarówno L-Dópa, jak i 5-HTP oraz Piperyna to składniki przeciwdepresyjne, podobnie jak w pewnym stopniu sulbutiamina. To jest świetny przykład jak wyciągać kasę od naiwnych klientów oferując im rzeczy będące w dużym stopniu , półproduktami. Lewodopa, żeby działać wydajnie i przenikać do OUN w zadowalającym stężeniu, potrzebuje inhiitorów dekarboksylazy DOPA, czyli np. karbidopy albo benserazydu. 5-HTP jedynie w niewielkim stopniu ulega przemianie do serotoniny, która posiada fizjologiczne działanie. GABA w ogóle nie posiada działania fizjologicznego, dopóki nie przeniknie przez barierę krew-mózg, a transportowymi formami GABA są fenibut i pikamilon, które i tak są obecne w tym miksie. Głównym hakiem jest tu oczywiście fenibut, ale co z tego, skoro wiele z jego cennych właściwości jest uśpionych w takim miksie. Świetny przykład jak wyciągnąć kasę. No i jeszcze 30 kapsułek, a przynajmniej powinno być 2 razy tyle i 2 razy mniej składników.

Wyciągi z szyszek chmielu, melisy i lawendy ,Melatonina,Magnez z witaminą B6