Jak wyżej pomógł czas ale maca może jemu ułatwić robotę :)
Brałam przez pół roku sertraline i była masakra. Od maja lekarz zmienił mi na wellbutrin 300mg, ale to nic nie daje ogólnie.
Na początku przez miesiąc było jakoś, ale od lipca MAKABRA.
NIC NIC NIC.
Co ja mam zrobić? Lekarz każe mi czekać, bo w sumie co go to i co ma powiedzieć.
Od tygodnia piję jeszcze mocną nalewkę z dziurawca i w nim nadzieja, chociaż nie znalazłam informacji, że on przywraca te sprawy.
Czy komuś wróciło po takim dziurawcu? Nie chcę kolejnych leków np. tej mianseryny czy tritico, bo nie będę ryzykować jeszcze jakichś innych ubocznych.
Biorę jeszcze fluanxol 1.5mg, ale on nie miał wpływu a biorę go ponad 10 lat.
09 marca 2023angrybrads1 pisze: Ja pierdole!! wy dalej trujecie się tym gównem SSRI? Przecież to bardziej szkodzi niż pomaga niszczycie sobie tym tylko zdrowie i skracacie życie w zamian za co? za wypranie z emocji wszelakich i odrealnienie? xD
Trąbie od dawna że to największy przekręt z SSRI i nawet firmy farmaceutyczne obecnie powoli obijają od mitu "pigułki szczęścia" i niskiej serotoniny jako winowajca depresji wszelakich, teraz idą w inną stronę a mianowicie w leki OBNIŻAJĄCE SEROTONINE! xD
Tak dokładnie, żeby wyleczyć depresję należy działać na odwrót niż robią to "leki SSRI".
Wracając do tematu, tak jest to olbrzymi problem i nie dotyczy tylko dysfunkcji seksualnych i tak większość na SSRI ma z tym problemy i tak niektórzy potrzebują lat żeby do siebie dojść po odstawieniu a spora część nie dochodzi do siebie nigdy sama i tak można odwrócić dysfunkcje po SSRI. niżej przepis dla wszystkich:
- Pzedewszystkim!!! Upregulacja receptorów 5-ht1a (zwłaszcza autoreceptorów)
- Downregulacja receptorów 5-HT2A i 5-HT2C
Dodatkowo:
- Upregulacja receptorów dopaminowych (głównie D2)
Serotonina hamuje funkcje seksualne drogą stymulacji receptorów 5-HT2A i 5-HT2C, efektem aktywacji autoreceptorów 5-HT1A jest natomiast wzrost pożądania i redukcja uwalniania neurotransmitera serotoniny do szczeliny synaptycznej a zwiększenie między innymi dopaminy i oksytocyny.
Po wypełnieniu powyższego masz gwarancję że nie tylko cofniesz dysfunkcje i problemy wywołane przez SSRI ale również pozbędziesz się depresji, mało tego, poczujesz się tak dobrze jak nigdy!! Energia, motywacja, libido, samopoczucie, zmniejszenie lęków, pewność siebie, skupienie, uwaga, napęd i chęci do życia, prospołeczność itp... znikną psychozy i stany schizowe które pojawiły się po ćpaniu (tu głównie Downregulacja receptorów 5-HT2A)!
Jedna z większych zasad to nie tykać środków które agonizują/aktywują autoreceptory 5-ht1a, a jak już to stosować takie środki tylko doraźnie, to przez to pojawia się cały szereg problemów z dysfunkcjami seksualnymi znanymi jako PSSD oraz innych typu odrealnienie, anhedonia, spadki motywacji, wypranie z emocji itp...
i tu ważna uwaga ASHWAGANDA powoduje te same skutki długotrwałe PSSD co SSRI, odczula receptory 5-ht1a i uczula receptory 5-HT2A....
Na zagranicznych forach można poczytać sporo o takich problemach po dłuższym stosowaniu ASHWAGANDY - NIE TYKAĆ!
Jak będzie jakieś większe zainteresowanie to być może napisałbym jakiś obszerniejszy artykuł wraz z badaniami bo widzę że ten temat wraca jak bumerang a świadomość na polskich forach i tu na hype jest bardzo niska w tym temacie!
Mnie mianseryana akurat poprawiała ochotę ale jestem facetem więc nie wiem jak to działa na kobiety.
"Rutyna to rzecz zgubna "
Możesz powiedzieć jakie to konkretne leki / suplementy są?
Fuzja - D5
@Drazharm
Mirtazapina, mianseryna są w miare bezpiecznymi lekami, które o wiele rzadziej powoduja pssd niż ssri/snri. Lecz nie jest pewne na 100% że po nich PSSD się nie dostanie, niektórzy po tych lekach też mają PSSD, lecz bardzo rzadko. Tianeptyna też rzadko wywołuje PSSD, lecz słabiej leczy lęki niż mirtor czy mirta.
Fuzja x2 - D5
@tosieniedzieje Przy PSSD w 95% przypadkach występuje silna anhedonia, brak emocjonalności, a psylocybina właśnie zwiększa emocjonalność u człowieka, więc rzeczywiście może pomóc na PSSD. Tez ona może odczulić receptory 5ht2a i 5ht2c, których aktywacja podobno jest odpowiedzialna za anhedonie, PSSD, ponieważ działa agonistycznie w stosunku do tych receptorów.
I czy nie powoduje jakichś dziwnych zachowań zwiazanych z tymi emocjami?
I odnośnie dziurawca, którego piłam w nalewce własnej roboty przez 3 miesiące, to on ma identiko działanie jak sertralina, serio.
W sensie samopoczucia, wywaliło mi serotoninę bo znowu siedziałam jak kółek, ale trudno mi uwierzyć, ze dowaliło do dna znowu to libido.
Bo już miałam momentami lepiej :(
Schodzi to też długo, przestałam na początku grudnia, ale skuteczne gdyby ktoś chciał naturalnie zamiast ssri to polecam. Tylko mocną esencję na spirytusie.
I dziurawca można z bupropionem, bo on jest na noradrenalinę i trochę na dopaminę.
Nie wchodzi to w interakcję według ulotki.
Ja już go nie piję, bo działał za bardzo na tę serotoninę, a nie o to mi chodziło.
Na libido u kobiet pomógł mi kilka razy bromergon, tak doraźnie, tylko kilka godzin wcześniej. Nie jest to rozwiązanie dla wszystkich, bo on chyba zwiększa płodność, więc zależy od okoliczności :)
Mirtazapina, mianseryna są w miare bezpiecznymi lekami, które o wiele rzadziej powoduja pssd niż ssri/snri. Lecz nie jest pewne na 100% że po nich PSSD się nie dostanie, niektórzy po tych lekach też mają PSSD, lecz bardzo rzadko. Tianeptyna też rzadko wywołuje PSSD, lecz słabiej leczy lęki niż mirtor czy mirta.
Fuzja x2 - D5
@tosieniedzieje Przy PSSD w 95% przypadkach występuje silna anhedonia, brak emocjonalności, a psylocybina właśnie zwiększa emocjonalność u człowieka, więc rzeczywiście może pomóc na PSSD. Tez ona może odczulić receptory 5ht2a i 5ht2c, których aktywacja podobno jest odpowiedzialna za anhedonie, PSSD, ponieważ działa agonistycznie w stosunku do tych receptorów.
[/quote]
U mnie tianeptyna (coaxil) obniżyła libido, ale odwracanie.
Jak przestałam brać, minęło.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.