z jednej strony zazdroszcze wam takiego ŁATWEGO dostepu do T, ale z drugiej, hm..
Ja kiedys musialem wydawac czasami nawet ponad 50zl dziennie (oczywiscie kupowane na ulicy), i nie chodzi o dni, ale miesiace i lata...

Ja od lekarza dostaję 5 g miesięcznie czyli 3 x 50 dziennie a jem 3 x 400 dziennie, gdyby wiedział...do tego moja laska dostała bólu pleców i też dostaje tramca oczywiście ja go zjadam hehehe

od paru dni mam dozywotni dostep do 60x 150mg tramca, 40x 50mg miozepamu i 150x10mg baclofenu %-)
ale jakos nie czyni mnie to zadowolonego czlowieka bo juz zaczynaja sie dziwne akcje z powodu zazywania tych ze srodkow %-)
najlepiej isc do specjalisty np. najlepiej do neurologa, wcisnac bajke i dostac zaswiadczenie na leki np. tramal i dac je lekarzowi rodzinnemu ktory co miesiac bedzie wypisywal ci recepty.Specjalisci zazwyczaj wypisuja recepty na conajmniej 2-3 opakowania wiec bedzie pod dostatkiem cpania.Ja na wszelki wypadek i recepte i zaswiadczenie pokserowalem pare razy %-)

2-3 opakowania na ile? 2-3 opakowania tramadolu w jakiej postaci? Bo jeśli w formie kapsułek po 50mg w ilości sztuk 20, to jedynie 3 gramy T. Przy oszczędności to na tydzień starczy, do czasu. A lekarz rodzinny, prędzej czy później przestanie wypisywać recepty na takie ilości. Chociaż, teoretycznie, daje to nieco ponad 400mg tramadolu na dzień, co jest maksymalną ilością, jaką można stosować na dobę.

heh mam podobnie tylko bez baclofenu, zgaduje, że masz jakiś problem z kręgosłupem? Ja mam zniesienie lordozy, które powoduje zbytnie napinanie się mięśni i też wytworzyły się wypustki w przestrzeni międzykręgowej uciskające zakończenia nerowe i często mnie to boli, ale oczywiście nie powiem lekarzowi, że po 2 ibupromach czy naproxenie ból przechodzi Chociaż z drugiej strony to te wszystkie nlpz mają o wiele gorsze skutki uboczne od tramalu(w rozsądnych dawkach oczywiście, rzadko przekraczam 400mg/24h) Zdażały mi się zawroty głowy i omdlenia, niszczą żołądek itp. a leki osłonowe nie chronią w 100%, A tramal jest łagodnym dla organizmu lekiem(<400mg) i jedyny efekt uboczny jaki zaobserowowałem to twarda kupa no i uzależnienie :-/
Zawsze możesz zmienić przychodnie i lekarza, z tego co wiem można to zrobić 2 razy w roku,bez opłat, lub iść jak braknie leków do szpitala, albo lepiej do przychodni nocnej, pokazujesz opakowania, lub ewentualnie paperek od neurologa i jest ok, nikt się nie rzuca

Na szczęście w polsce nie ma jeszcze ogólnopolskiej bazy z informacjami o pacjentach, ale mendy z ministerstwa chciały kiedyś wprowadzić karty z chipami z całą historią choroby i przyjmowanych leków :-/

Mieszkam w Szwecji i niestety taki system tutaj panuje do tego w każdej aptece widzą zrealizowane recepty więc wszelkie skanowanie itd odpada :-/ Cieszcie się sytuacją jaka panuje w Polsce bo ja to potrafię docenić, kiedy jestem w ojczyźnie to żadnej aptece nie odpuszczę jak małe dziecko cieszę się pudełkami acataru, antidolu i nie mogę uwierzyć, że wszystko bez recki

dokladnie, jestem po operacji kregoslupa ;-) baclofenem tez ponoc mozna sie ucpac.moj rodzinny nawet bez zaswiadczenia i jak bylem jeszcze zdrowy na slowo wydawal mi recki na neuroleptyki,benzo i tramal, nawett by mi wystawil na sevredol ale mowil ze nie ma rozowych recept ale po jakims czasie juz mowil ze za duzo i ze nie wypisze.Wiadomo jesli juz lekarz nie chce wypisac idziesz do innego prywatnie lub zmieniasz rodzinnego, dobrze ze pokserowalem zaswiadczenia :D
juz bede mial problemy z kregoslupem do konca zycia wiec raczej lekarz nie zaprzestanie wypisywania recept :cheesy:

mialem przerwe od Tramalu i 300mg dziennie mi wystarczy, jesli chce sie ucpac to wale kode

dopiero jakos teraz zauwazylem ze dopiero jak schodzi tramal to czuc opioidowe dzialanie tak jak przy kodzie, po wzieciu mam tylko polepszony nastroj troche naspidowany jestem i caly sie poce na czole i potem dopiero caly potencjal tramca sie ujawnia.
ten mix ktory dostalem jest rewelacyjny a tetrazepam jest najlepsza bdz ktora jadlem i swietnie sie mixuje z opio :D

Tez dostaje t na kręgosłup do tego mydocalm i tetrazepam tylko mnie jeszcze nic nie boli hah a do przychodni dyżurującej można chodzic codziennie bo zawsze jest inny lekarz-)

Operator - to że dopiero po paru godzinach czujesz bardziej opiatową fazę, bo to metabolit tramadolu (o-demetylotramadol) działa na receptory opioidowe, sam tramadol również, ale w minimalnym stopniu.

Więc na początlu czujesz sam tramadol - pocenie się, speed (od uwalniania noradrenaliny) i lekką euforię (uwalnianie serotoniny), a potem raczej jego metabolit, który ma dłuższy okres półtrwania.

Aby zminimalizować te pocenie się i stymulację, stosuje zwykle benzo - faza staje się spokojniejsza, bardziej sedatywna i opiatowa.

Zajebiste to jest najprawdziwsza prawda no i pigułki szczęścia by się skończyły.
Słyszałem że tak na Prozac mówią tzn pigułki szczęścia.