Działy bezpośrednio dotyczące uprawy konopi
ODPOWIEDZ
Posty: 5 • Strona 1 z 1
  • 1 / / 0
Sytuacja jest następująca: od długiego czasu staram się nawracać rodzicieli z wtłaczanego im przez lata hasła: "mamahuana zabija!". Udało mi się poczynić bardzo duże postępy i doszliśmy do etapu, gdzie uzyskałem zgodę na eksperymentalną sadzonkę i tutaj niestety pojawiają się problemy, z którymi przychodzę do was, ale od początku.
Niedawno postawiłem w domu rodziców tunel foliowy, w którym umieściłem zbite z europalet podłużne skrzynki (coś jak dwa koryta po obu stronach wejścia), o wysokości ok 70cm, po to by matula nie musiała się schylać, a do punktu styku z folią w linii prostej od warstwy ziemi pozostaje lekko ponad 1m . Wypełnione są one warstwowo, na dole odpadki bio, trochę ziemi po wykopaniu świerka, warstwa nawozu końskiego i na samej górze ziemia uniwersalna z worka. W tych skrzynkach są już posadzone: pomidory, ogórki, bazylia, dymka oraz aksamitka i nagietek (na mszyce i szkodniki). W fazie implementacji znajduje się również autorski system nawadniania kontrolowany z telefonu (ilość zużytej wody, pomiar temperatur itp.). Sam tunel jest długości 3,5m i zostały mu dorobione otwierane drzwi na suwak po obu jego końcach, dzięki czemu łatwo go wentylować.

W tym miejscu pojawia się pytanie: jaką odmianę dobrać? Musi koniecznie spełniać następujące warunki:
- do 1m w fazie pełnego wzrostu (musi się koniecznie schować wśród innej zieleni)
- idiotoodporna
- o możliwie słabym zapachu w fazie kwitnienia

Osobiście mam tylko lekkie doświadczenie z indoorem i to w automacie, co więcej nie mieszkam u rodziców i nie jestem w stanie kontrolować codziennie rozwoju rośliny, prawdopodobnie będzie ona pozostawiana co jakiś czas sama sobie. By dopełnić obrazek mam jeszcze kilka pytań pobocznych:
- drzwi tunelu z reguły pozostają otwarte, czasami zamykane na noc. Co w sytuacji, gdy za późno w ciągu dnia je otworzą i przez kilka godzin będzie tam panowało piekło? Czy podopieczna da radę wytrzymać i się zregenerować?
- jestem informatykiem, nie rolnikiem, ale naczytałem się wiele niepotwierdzonych informacji o dominacji systemu korzennego roślin. Czy nie będzie problemu koegzystencji wśród roślinek w jednej skrzynce?
- dokładna i sumienna suplementacja nie wchodzi w grę. Prawdopodobnie wszystkie rośliny będą dostawały to samo (niekoniecznie sztuczny nawóz, czy w ogóle jakikolwiek). Czy prócz bardzo słabych zbiorów mogę się spodziewać innych niespodzianek?
- no i oczywiście kluczowe pytanie: regular czy automat?

Napiszcie proszę co sądzicie. Jeszcze raz muszę wspomnieć, że jest to po prostu Proof Of Concept, nie spodziewam się szału, zależy mi na doprowadzeniu tej operacji do końca. Z góry wielkie dzięki :liść:
  • 12562 / 2435 / 0
Odmiana tylko automat - sezon nie wyrobi się w metrze wysokości - nawet mega wytrenowany.

Brak regularnego karmienia nie jest dużym problemem - zdecydowanie lepiej mniej, niż więcej.

Jakaś konkurencja w ziemi na pewno będzie, a kto ją wygra, to nie mam zielonego pojęcia.

Odmiany o słabym zapachu podczas kwitnienia nie podpowiem.
  • 54 / 8 / 0
Z automatow takie o nienachalnym zapachu to mialem durban poison auto i bublegum auto
  • 12562 / 2435 / 0
Miałem pisać o tym Durbanie, bo posiadałem 2 lata temu automata z jego genami. Był jednak skrzyżowany z Amnesia Haze (nie pamiętam, które było auto - może oba), dlatego nie wspominałem. Zapach był prawie zerowy do tego stopnia, że nawet jak suszyłem w mieszkaniu, to nie było nic czuć.

Działanie było w miarę spoko, ale nieco zbyt pobudzające dla mnie. Dobre na kosza i sprzątania (takie zastosowania miałem dla tego zbioru). Sam Durban to dziwna odmiana - takie pobudzenie, jak po kawie, tylko bez zaciskania zębów.
  • 51 / 5 / 0
Ja od siebie polecę Ci Quick One Auto, rośnie mała max 60cm, fajnie się krzaczy, zapach to trochę loteria bo miałem takie które pachniały słabiutko nawet w końcowej fazie i takie które pachniały trochę mocniej po zakwitnięciu wyczuwalne z 1-2m, zdecydowaną zaletą tej odmiany jest czas, maga szybko rośnie i dojrzewa.
ODPOWIEDZ
Posty: 5 • Strona 1 z 1
Newsy
[img]
Prezes giganta zamieszany w narkotykową aferę. Myślał, że to legalne

Takeshi Niinami — prezes koncernu Suntory Holdings, słynącego z produkcji napojów alkoholowych, m.in. whisky — zrezygnował 1 września ze swojego stanowiska. Ten jeden z najbardziej znanych japońskich liderów biznesu podjął taką decyzję po tym, jak policja wszczęła związane z nim śledztwo w sprawie narkotyków — informuje Agencja Reutera.

[img]
Wszędzie zapach marihuany. Partner Świątek mówi głośno o problemie

Casper Ruud, mikstowy partner Igi Świątek na US Open, skarżył się na zapach marihuany na kortach w Nowym Jorku. To nie pierwszy raz, gdy zawodnicy zgłaszają ten problem.

[img]
Konopie skuteczne w leczeniu migreny – pierwsze badanie kliniczne z placebo!

Według danych z badań klinicznych przedstawionych na dorocznym spotkaniu American Headache Society, inhalacja kwiatów konopi zawierających THC i CBD zapewnia skuteczniejszą ulgę w migrenie w porównaniu z placebo.