Witam, jak w tytule, ostatnio starając się o lepszą pracę przetyrał mnie lekarz no i o tyle co się spodziewałam to 'proszę zamknąć oczy i dotknąć nosa' ok, no ale zaraz po tym wyskoczył mi z proszę zamknąć oczy i stanąć na jednej nodze i ręce do przodu, no i tu pojawił się poważny problem (tak, byłam trzeźwa) nie potrafiłam wystać ani jedną ani drugą 5sec, dał mi pozytywne, bo coś nabajdurzyłam, aczkolwiek pytanie moje brzmi próbować takie ćwiczenie do skutku? czy najpierw z otwartymi? czy jakieś inne ćwiczenia? fakt faktem od kiedy pamiętam miałam problem z równowagą (no nie mam w tym momencie na myśli tej psychicznej), ale w liceum przejście po ławeczce też było dla mnie problemem, ale wtedy to nic nie znaczyło dla mnie.

jeśli ktoś ma/miał podobny problem proszę o podpowiedzi, albo przeniesienie tematu, bo nie wiedziałam gdzie napisać. Dodam, że w lo nie było %, pytanie czy da się do naprawić/poprawić?

Ćwiczyć.
Marysia Ci pokaże jak:
https://www.youtube.com/watch?v=ttA3XeG30bU
Weź sobie to pierwsze ćwiczenie i wykonuj je raz dziennie przez miesiąc. Nie ma możliwości, żebyś nie poprawiła swojej równowagi. To wychodzi pewnie jakieś 3 minuty/dzień. Nie ma też możliwości, żebyś nie znalazła na to czasu.

W takich sprawach podstawowe znaczenie ma regularność. Jeśli wytrzymasz 30 dni powtarzania jednego, trzyminutowego ćwiczenia, to bardzo wzrośnie Twoja samoocena. Warto. Trzymam kciuki i powodzenia.

Dzięki za poradę i podrzucenie kanału, chociaż na pierwszy rzut oka, wygląda dosyć hardcorowo, ale fakt, że ludzie o wiele starsi na fanpejdzach chodakowskiej etc wyczyniają jakieś cuda i przemiany dodaje otuchy, chociaż myślę, żeby osiągnąć taki stan trzeba działać na wszystkich frontach: mentalnym, żywieniowym etc, może się uda, w niedzielę zawsze jestem pełna optymizmu i wiary w to co jutro może się wydarzyć, dzięki!