Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
ODPOWIEDZ
Posty: 7 • Strona 1 z 1
  • 0 / / 0
Witam jestem nowa ale próbowałam już szukać postu o takiej treści lecz nie mogę znaleźć, w necie tez mi jakoś ciężko się cokolwiek konkretnego dowiedzieć. Moje pytanie jest takie, jak wytłumaczyć rodzinie jak się przechodzi przez etapy uzależnienia a następnie odstawienia ? Moi rodzice słabo się poruszają w internecie wiec chciałam dla nich znaleźć jakieś konkretne informacje, jak ze mną rozmawiać, co robić, jak się zachowywać, żeby kontakty były dobre jak kiedyś.. nie mieszkamy już razem mam własne mieszkanie i rodzine, ale rodzice są dla mnie bardzo ważni, widzę i wiem ze mocno przezywają to ze mam problem i chciałabym jakoś ich uspokoić wytłumaczyć ze to minie, przejdzie i nakierować ich dać wskazówki jak powinni postępować, jeśli mi się uda w środę pójdę do swojej terapeutki ale dopiero jutro się dowiem czy znajdzie dla mnie czas, dodam ze już jedno uzależnienie przeszłam od hasana trwało 5 lat i wtedy nasze kontakty się kompletnie urwały.. po rzuceniu tego gowna znów było między nami dobrze a teraz od 3 tyg nie wychodzę z domu i wiem ze ich to bardzo boli ze do nich nie jeżdżę. Może ktoś zna jakieś sposoby jak postępować z osoba uzależnioną ?? Będę wdzięczna za odpowiedź. Pozdrawiam
  • 1854 / 215 / 37
Najlepsza jest terapia dla osób współuzależnionych, sprawdź czy są takie w Twoim mieście.
  • 380 / 89 / 0
@wildwolf
No ja właśnie chciałem napisać żeby ich współuzależniła, np wysyłała po towar do dilera, opowiadała żarty o dragach itp.
Nwm może źle zrozumiałem ocb w tym temacie. :halu:
:fuj: :fuj: :fuj:
  • 1854 / 215 / 37
To sprawdź w słowniku co to jest współuzależnienie.
  • 380 / 89 / 0
Sprawdziłem i faktycznie inaczej to interpretowałem, w zamyśle chodziło mi o to by starzy zaakceptowali ją taką jaka jest
:fuj: :fuj: :fuj:
  • 0 / / 0
Dobry pomysł namowie ich na terapie dla osób współuzależnionych żeby tam im wytłumaczyli jak to dokładnie wyglada, poszukam czy jest coś w Łodzi
  • 244 / 58 / 0
Jestem alkoholikiem (trzeźwym od ponad 4 lat) i wiesz, że tego się nie da kogoś nauczyć czy "zmusić" na terapię dla współuzależnionych. Wydaje mi się, że w początkowym okresie "trzeźwienia" wszyscy mamy taki plan i taką chęć... Pamiętaj najważniejszą rzecz...wszystko co teraz robisz robisz dla siebie, bo w swoim życiu najważniejsza jesteś Ty. I to, że inni nie rozumieją przez co przechodzimy i jak boli "trzeźwość" jest chyba częścią naszego "zdrowienia" i inaczej być nie może.
„Bądź światłem sam dla siebie” Budda Gautama
ODPOWIEDZ
Posty: 7 • Strona 1 z 1
Newsy
[img]
Drożdże piwowarskie reagują na odpowiednie dźwięki i zwiększają produkcję

Wiadomo że rośliny i zwierzęta wydają dźwięki, reagują na nie i za ich pomocą się komunikują. Komunikacja taka zachodzi też pomiędzy zwierzętami a roślinami i odwrotnie. Czy jednak organizmy należące do innych królestw domeny eukariontów w jakiś sposób reagują na dźwięki? Okazuje się, że tak. Reakcję taką zauważono u drożdży piwowarskich. Co więcej można to wykorzystać w produkcji złocistego napoju.

[img]
Wszędzie zapach marihuany. Partner Świątek mówi głośno o problemie

Casper Ruud, mikstowy partner Igi Świątek na US Open, skarżył się na zapach marihuany na kortach w Nowym Jorku. To nie pierwszy raz, gdy zawodnicy zgłaszają ten problem.

[img]
Jechał pijany na terapię i wpadł prosto na patrol

Poranki bywają trudne, szczególnie gdy w organizmie wciąż krąży wczorajszy alkohol. W Bartoszycach w piątek 22 sierpnia policjantki ruchu drogowego zatrzymały rowerzystę.