Dział poświęcony zapytaniom użytkowników wobec ich spraw bieżących.
ODPOWIEDZ
Posty: 3 • Strona 1 z 1
  • 5 / / 0
sprawa wyglada tak że jakiś czas temu miałem orzeczone przez sad
(uwczesniej spotkanie z komisja alkoholowa etc.) spotkania z psychologiem
na rzecz leczenia odwykowego. Cały okres juz prawie minął, miałem wrecz pisać
pismo do sadu o skrócenie wyroku gdyz utrudniało mi to prace etc
(musiałem sie zwalniac wczesniej i wgl.) Jednak w ostatnim okresie zwiazanym z
kwarantanna troche pomelanzowalem i jak sie domyslam moja szanowna sasiadka
znów mnie podała na komisje alkoholową, zgłosiłem sie i tam powiedzieli mi,
że jeżeli do wtorku przyniose orzeczenie o zgłoszeniu sie na odwyk,
sprawa nie zostanie zgłoszona do sadu, który jak twierdzili
może dać mi jeszcze 2 lata spotkań z psychologiem ew. przymusowe leczenie
na odziale. Tu moje pytanie czy jeśli pojde na ten odwyk dobrowolnie
wystarczy że przesiedze tam te 7 dni i moge wypisać sie na własne rzadanie
czy komisja bedzie sprawdzac czy odbyłem cały odwyk.
Drugie pytanie jak wy byście to załatwili żeby juz zakonczyć całkowicie
przypały z tymi wszystkimi odwykami etc i mieć święty spokój,
móc normalnie wyjechac za granice etc. ?
  • 80 / 11 / 0
Post jest stary, ale odpowiem. Pierdol to mam taką samą sytuacje minęło juz 2 lata i nic mi nie zrobili.
  • 2392 / 654 / 0
To że nic nie zrobili nie znaczy że na pewno nigdy nie zrobią. Na pewno wyrywkowo jakiś delikwentów sprawdzają. Ty pewnie nigdy nie zostałeś wylosowany i dlatego mogłeś to olać bez konsekwencji. Podobnie ZUS działa. Też kontroluje czy ktoś w CH .. nie wali z zasiłkiem czy tam rentą ale taka kontrola ma miejsce może u 5% uprawnionych więc trza mieć spore "szczęscie" żeby zostać skontrolowanym xD
ODPOWIEDZ
Posty: 3 • Strona 1 z 1
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Firmowa wigilia na trzeźwo? Alkohol wciąż jest niepisaną normą w biznesie

Picie alkoholu w pracy i podczas firmowych spotkań generuje rosnące koszty dla firm - od wzrostu absencji po spadek produktywności. Presja picia w środowisku korporacyjnym nadal jest odczuwalna, jednak coraz częściej widoczna jest też chęć tworzenia bardziej inkluzywnej kultury organizacyjnej, bez alkoholu jako obowiązkowego elementu integracji.

[img]
Chcieli ukryć tony narkotyków w bananach

Peruwiańska policja antynarkotykowa skonfiskowała 3,4 ton kokainy, która miała zostać umieszczona w ładunku bananów przeznaczonych na eksport do Belgii – poinformowały w sobotę czasu lokalnego władze.

[img]
Elitarna funkcjonariuszka wpadła po klubowej nocy. Ale to wyrok zaskoczył najbardziej

Dorota K., szerzej znana jako "Doris", była sierżantem w jednym z najbardziej tajnych wydziałów Komendy Stołecznej Policji. Dziś nie łapie już przestępców, teraz bije się w klatkach freak fightowych. Ale to nie sportowy zwrot w jej karierze wywołuje dziś największe emocje, tylko jej sądowa historia. Za posiadanie narkotyków spotkała ją tylko grzywna.