uprawa na dworze lub w szklarni poprzez użycie specjalnych technik
ODPOWIEDZ
Posty: 26 • Strona 1 z 3
  • 495 / 102 / 0
1. Jeśli na przeszkodzie przy spocie Z stoi tylko mama, to brałbym jego.
2. Bo tak mało osób ma szklarnie ?
3. Poszukaj sobie Auto Duck i dla noobo-mamy to nie będzie wyglądało jak mj z TV.
4. Sadzenie w donicy ma tylko dwa plusy: 1- można przenieść, 2- przydaje sie gdy ziemia pod uprawe wykazuje małe chęci do współpracy.
  • 495 / 102 / 0
Prawde mówiąc to ja na outdoorze nawet pHmetru nie używam. A tym bardziej jeśli budżet by mnie blokował to ograniczyłbym się do ziemi, dolomitu, ze 2 nawozów (jeden na wega drugi na flo), nasion i tyle w sumie. No bo takie rzeczy jak szpadel to pewnie w domu są...

22 marca 2020pawoleh666 pisze:
ale to już nie na temat, rozgadanym się jest jeśli nie ma nawet do kogo buzi otworzyć, wybacz.
Jeśli chodzi o ten temat to lepiej anonimowo na forum sobie popisać niż w realu komuś chlapnąć a potem żałować ;)
  • 358 / 80 / 0
Wystarczy, że na spocie będzie odpowiednia roślinność i nie trzeba będzie mierzyć PH i bawić się w donice czy dodatkową ziemie. Na ślimaki i pleśń można kupić preparaty, chociaż ja miałem to nie zastosowałem. Podlewaj czym chcesz, nie ma to raczej znaczenia.
Jeśli masz zamiar wybrać szklarnie, to bym się zastanowił co do wglądu innych osób na krzaczki.
  • 12457 / 2421 / 0
@pawoleh666
Jeśli masz teraz więcej czasu i chce Ci się czytać moje wypociny (lubię się rozpisywać i powtarzać więc może to być nieco irytujące - są za to dobre fotki ;)), to zachęcam do zapoznania się z moją ostatnią fotorelacją budzetowy-outdoor-t66164.html

Są jeszcze 2 z poprzednich lat, ale nieudane ze względu na (jak to ujął kiedyś Qlop) polskich strain hunter'ów.

Nie sadziłbym w miejscu z ograniczoną ilością słońca. 6h to jeszcze nie jest tak źle, ale liczyć możesz jedynie na coś mocno średniego.

Pod folią uprawiał w zeszłym sezonie taki znajomy z forum, któremu trochę podpowiadałem, bo to był jego debiut. Generalnie prawie wszystko pod tą folią mu tam spleśniało. Nie wiem, czy to kwestia słabej wentylacji, czy czegoś innego. Konopie lubią przewiew.

W żadne akcesoria poza podstawowymi nie musisz się uzbrajać. Ja działałem tylko z łopatką (do wykopania dołków w piachu i kamieniach) oraz donicami / workami na śmieci.
Sadziłem w starym korycie rzeki, które zarosło mocno i sukces był pełen.

Generalnie jeśli wybierzesz proste w uprawie odmiany - polecam Passion 1, albo Early Skunk - takie geny miałem w zeszłym sezonie i jestem z nich bardzo zadowolony. W tym sezonie też dostanę pestki na "bazie" Passion'a (w sensie P1 skrzyżowany z jakimiś innymi).
Jeśli jednak zostanę w Chile, gdzie obecnie utknąłem, to do sezonu mam jeszcze z pół roku. Teraz jest tu początek jesieni więc jedynie jakieś szybkie automaty wchodziłyby w grę, ale dnia ubywa i nie ma to już chyba sensu. Za to klimat jest taki, że mógłbym tutaj zdziałać cuda - pogoda jest stała (29-34 C) i praktycznie dzień w dzień bezchmurne niebo. Cały czas wieje mocny wiatr od strony Andów - niemal jak indoor. Jedynie dostęp do wody jest problematyczny - musiałbym sadzić blisko rzeki, a to zwiększa ryzyko wykrycia.

Warto dodać, że P1 i ES to naprawdę przyjemne i mocne odmiany, mimo że już starej daty.

Jeśli zdecydujesz się na wspomniane wyżej, to licz się z bardzo mocnym (powalającym niemal) zapachem, który będzie Ci ciężko zamaskować za pomocą pomidorów : )

Życzę grubych i oszronionych pałek - wstawiam na zachętę kilka fotek moich zeszłorocznych pociech.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
  • 2614 / 544 / 0
Dobra, przepraszam że taki upierdliwy jestem ale skoro opcje X, Y i Z odpadły, to za parę godzinek po wschodzie słońca wyruszam na poszukiwanie spota. Jeśli nic nie znajdę to zrobię to o czym mowilem w poprzednim poście, ew. zostawie pare nasionek na tą opcję.
Teraz tak, jako iż jestem totalnie zielony ( %-D ) to automatów chyba nie tykam bo z Twoich postów @Jezus Chytrus wynika, że nie wybaczają za bardzo błędów.
No to teraz rozkmina:
Jeśli miałbym kupować nasionka od renomowanych sprzedawców, to wziąłbym Passion 1. Ale ale, jakiś czas temu mój ziomek mówił że robi większe zamówienie dla kilkunastu osób i pytał czy czegoś nie chcę. No więc on to zamówienie już pewnie ma, ale myślę że coś od niego bym ogarnął, ale chuj wie jak z jakością, bo to taki totalny seba z ośki. No ale taniej. Więc jak, decydować się na renomowane czy na sebę?
22 marca 2020Qlop pisze:
Prawde mówiąc to ja na outdoorze nawet pHmetru nie używam. A tym bardziej jeśli budżet by mnie blokował to ograniczyłbym się do ziemi, dolomitu, ze 2 nawozów (jeden na wega drugi na flo), nasion i tyle w sumie. No bo takie rzeczy jak szpadel to pewnie w domu są...

Jeśli chodzi o ten temat to lepiej anonimowo na forum sobie popisać niż w realu komuś chlapnąć a potem żałować ;)
Jakies konkretne te nawozy? Bo ja myślałem tylko o biohumusie, nie znam się na nawozach za bardzo a biohumus był wielokrotnie polecany tu na forum.
Co do dolomitu to wiem mniej więcej co i jak, więc git.

A co do końcowej części to oczywiście, wiadomo :)

@7dni Jakies konkretne roślinki dla odpowiedniego pH? Pokrzywy jakoś na to wpływają korzystnie? Bo będę chyba kupował nasionka i tak, ale raczej myślałem o funkcji maskującej %-D

Wielkie dzięki wszystkim i przepraszam że tyle tych postów. Pozdrawiam i zdrowia życzę wszystkim ^^
19 lutego 2025london5 pisze:
Dobrze że tego topka już nie ma, wkurwiał mnie ten chujek.
  • 967 / 242 / 0
^
Szkoda Twojego czasu na Sebę bo nie wiesz co ci wciśnie tak naprawdę.Jak weźmiesz to co poleca @Jezus Chytrus to masz pewność że poleca ci prostą dobrą na outdoor odmianę a i pewnie będzie ci tutaj wiele osób mogło dobrze doradzić, na czele z Jezusem który to uprawiał ostatnio.
A jazda z nasionami noname będzie trudniejsza - dostaniesz jakąś odmianę przeznaczoną w naszych warunkach na indoor , która nie rozwija się dobrze w naszym klimacie i będziesz w czterech literach.
Jeśli ma byc tanio to nasze polskie Wolne Konopie mają strainy 2 sezony i 1 automat , ale czy warto toto sadzić to pytanie dla doświadczonych breederów

https://wolnekonopie.pl/kategoria-produktu/nasiona/

Co do zrobienia "kukułczego krzaka" doświadczonemu ogrodnikowi do opieki na nieświadomce to odradzam.W czasach kiedy byłem piękny i młody a za posiadanie gieta nie groziły kratki i sanki
mój dobry kolega zrobił swojemu dziadkowi "badylarzowi" akcje pt. Dziarku posadzę u ciebie w szklarni pomidorka meksykańskiego weź się zaopiekuj.
Dziadek się zaopiekował ale jak roślina zaczęła wyglądać inaczej niż jakiekolwiek pomidory które dziadek znał i uprawiał to zajrzał dziadek do atlasu botanicznego. Skończyło się na terminacji krzaka i mocnym wpierdolu od ojca dla wschodzącej gwiazdy młodzieżowego growingu.
Jak ktoś ogarnia ogrodnictwo to sie migiem zorientuje - więc albo masz opcje zagrać w otwarte karty i mieć wspólnika albo olej temat.
  • 146 / 17 / 0
Ale dlaczego namiot miałby być zły ? Ludzie w domach mają uprawy, z bardzo słabymi przewiewami i dają radę. Ja bym brał namiot. Dzikie spoty to raz kłopoty z ludźmi, dwa kłopoty ze zwierzętami, jebanymi sarenkami np ;)
  • 146 / 17 / 0
A to lipa. Też się przymierzam do outdoora, ale pierwszy i jedyny, który robiłem dawno temu okazał się marny w zbiorach przez brak czasu na doglądanie.
  • 2614 / 544 / 0
23 marca 2020Rosynant2000 pisze:
A to lipa. Też się przymierzam do outdoora, ale pierwszy i jedyny, który robiłem dawno temu okazał się marny w zbiorach przez brak czasu na doglądanie.
A odmiany masz już wybrane i w ogóle zaopatrzenie gotowe? Ja wyruszam w tym momencie w teren rozglądać się za spotem %-D
19 lutego 2025london5 pisze:
Dobrze że tego topka już nie ma, wkurwiał mnie ten chujek.
  • 146 / 17 / 0
Auto femi Durban Poison :E Z ekwipunkiem nie przesadzam, bo też nie będę miał czasu, żeby to dooglądać tydzień w tydzień. Marzeniem były by 3-4 spoty jako dywersyfikacja, ale skończy się maks na dwóch po 3-4 krzaki. Zrobię standardowę wkłady gleby na start, a później jakoś to będzie w zależności od mojego czasu.
ODPOWIEDZ
Posty: 26 • Strona 1 z 3
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Hiszpania: obowiązkowe testy na alkohol i narkotyki dla kierowców zawodowych?

Hiszpańska scena polityczna podzieliła się wokół nowej propozycji Partii Ludowej (Partido Popular), która chce wprowadzenia obowiązkowych corocznych testów na obecność alkoholu i narkotyków dla kierowców zawodowych. Projekt ustawy zmieniający hiszpańskie prawo o ruchu drogowym, zgłoszony kilka tygodni temu, trafił już pod obrady Kongresu Deputowanych, wywołując ostry spór między rządem a opozycją.

[img]
Wysokie Mazowieckie: Matka znalazła narkotyki u 39-letniego syna i powiadomiła policję

67-letnia mieszkanka powiatu wysokomazowieckiego zawiadomiła policję o znalezieniu podejrzanych substancji w pokoju i ubraniach swojego 39-letniego syna. Funkcjonariusze z wydziału kryminalnego zabezpieczyli narkotyki i przedstawili mężczyźnie zarzuty.

[img]
Żeby nie dostać mandatu za piwo, próbował przekupić policjantów 70 euro i kokainą

Przyłapany na piciu piwa na peronie sopockiego dworca 33-latek, by nie dostać mandatu, zaoferował policjantom łapówkę: 70 euro i... kokainę.