Raz byłem w drodze na przesłuchanie do gminnego czy tam powiatowego komisariatu (huj go tam wie). Ogólnie to była sprawa o dilerkę mniej więcej, i takie tam pierdoły...
Zanim wysiadłem z auto żeby iść na komisariat, to miałem taką myśl, że kurwa lepiej telefon zostawie w aucie bo jeszcze mi go zabiorą, a wtedy przypał byłby... Gruby w huj. Powiem tylko tyle, bo troche tam rzeczy było... Ale naraz sobie uświadomiłem że w sumie to mogę sobie założyć hasło na fona i będzie git. No to założyłem hasło na szybko i już pędziłem żwawym krokiem na przesłuchanie : )
Tam jakieś pytania oczywiście na początku były, wiecie, w stylu że "a znasz tego i tego? No, to on teraz grzeje dupe w poprawczaku" (już nie wspominając że pewnie to było kłamstwo xD),
za to w nagle gość się pyta czy mam telefon przy sobie. Nie wiem czy to ja mówiłem czy mój tata (w sumie ciekawe czy jakby skłamał to by było jako utrudnianie dochodzenia), ale powiedziano im że tak, jest w kurtce (swoją drogą śmiesznie było bo to był dość spory tablet xD), no to sobie go kurwa wzieli. Pytali się o hasło ale akurat zapomniałem i musiałem tym zjebom to tłumayć pół godziny. Strach mnie obleciał z leksza bo jakby hasła nie było to kurwa przejebane. Ktoś powiedzał że oni i tak sobie to mogą podpiąć do komputera i poprzeglądać zdjęcia i wgl... A jeszcze kij np z wiadomościami, tego by może nie potrafili obczaić (tak myślałem wtedy), ale z tymi zdjęciami to się obcykałem troche bo to był taki okres gdzie w sumie wszędzie były rzeczy u mnie związane z narko... Na fanie włącznie, w galerii itd. Wkońcu goście ulegli, położyli telefon na półke, później nadal gadka szmatka i wkońcu mnie wypuścili.
Pare dni później telefon mi oddali. Loled
Później jeszcze była sprawa w sądzie, ale do dziś nie wiem jaki wyrok bo mi się nie chciało iść sprawdzić
A morał tej bajki jest taki, że nie bierzcie telefonu na komisariat bo pały nie dają pały o prawa i własność człowieka : )
_____________________
Ktoś ma podobne historie? Oczywiście z morałem? : D
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
Moim zdaniem spoko!
Osobiście na komisariacie byłem tylko, jak ukradli mi rower sprzed marketu (w sensie złodzieje, a nie policja). Złożyłem "wyjaśnienia", opisałem rower (znaki szczególne itp), a oni po kilku dniach przysłali pismo o umorzeniu postępowania. Było nagranie z monitoringu, ale nie chcieli mi go pokazać. Łatwiej jest złapać studenta z 0.2 g zioła...
Chciałem wyryć małe "Z" na czole gościowi, pokazać, że mnie nie przeszukał.
Zostałem pobity i zawieziony do domu.
Nóż mi zabrali, sukinsyny.
Od 2016 roku mam sądowy zakaz zażywania substancji psychoaktywnych.
Gdzieś mam to na piśmie.
Dużo mam by opowiadać.
Na dołku nie jest źle.
Dołek też dla ludzi.
"Rutyna to rzecz zgubna "
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
jak się pierwszy raz rozdupcyłem na komendzie, poczułem niesamowitą ulgę,
tam mam wsparcie i razem zamkniemy wszystkich dilerów, ćpunów i narkomańskie pomioty
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/6/670251d6-df0f-4886-bf03-08b6bda902f8/ciacrack.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250513%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250513T055303Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=6b76580687de0ee7ca88df16f035a3066b3268794d11e964f413b3499c659c72)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut_ekranu_z_2025-01-17_11-55-24.jpg)
„Wokół marihuany medycznej wciąż jest wiele stereotypów, a największą bolączką jest dezinformacja”
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mmnaswiecie.png)
Mówili: "Narkotyków to ja nie chcę". Dopóki ból stawał się nie do zniesienia
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/receptomat_og_image.png)
W marcu wyraźne odbicie. 88 tys. recept z receptomatów na medyczną marihuanę i opioidy
Ostatni kwartał przyniósł spadek liczby recept wypisywanych na leki kontrolowane, choć w marcu odnotowano odbicie, wyraźne zwłaszcza w przypadku medycznej marihuany - informuje w środowym wydaniu "Dziennik Gazeta Prawna".
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/168-123636.jpg)
„Co potrzeba?” - zapytał 16-latek policjantów, których następnie próbował przekupić
„Co potrzeba?” - takimi słowami zwrócił się 16-latek do policjantów ze stołecznego Wydziału Wywiadowczo-Patrolowego. Wtedy jeszcze nie wiedział, że mówi do nieumundurowanych policjantów. Okazało się, że miał przy sobie kilka porcji narkotyków.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/10_lat_dla_producenta.jpg)
10 lat więzienia dla producenta metamfetaminy. Legnicki sąd wydał wyrok
Przestępstwa narkotykowe to coraz większy problem. W jednej z takich spraw zapadł właśnie wyrok. Sąd Okręgowy w Legnicy skazał na 10 lat więzienia 34-letniego Jakuba C., który na przemysłową skalę produkował metamfetaminę. Wytwórnia działała w garażu na terenie prywatnej posesji w Niemstowie pod Lubinem.