...czyli jak podejść do odstawienia i możliwie zminimalizować jego konsekwencje
ODPOWIEDZ
Posty: 12 • Strona 1 z 2
  • 113 / 50 / 10
Skoro tu jesteś to przez Twoją głowę przechodzą myśli o zaprzestaniu przygody ze środkami odurzającymi. Każdy z nas czasem miewa podobne przemyślenia. Przychodzą bez powodu, przychodzą w efekcie pokuty za zachowanie, przychodzą a my się wstydzimy. Ileż to razy postanawiałem sobie że to już jest na prawdę koniec, trwałem w postanowieniach dłużej, krócej- zawsze do czasu.
Po kilkunastu latach ćpania, otwartej i świadomej bani stwierdziłem że nie tędy droga. Nie tędy bo prowadzi do abstynencji której zwyczajnie nie chce. Postanowiłem że zaakceptuje swoje słabości, podzielę się nimi z otoczeniem by nie mieć wizerunku skurwysyna. Zostałem oficjalnie ćpunem i alkusem szerzącym patologię.

Pierdole na niby kończyć z nałogami, ja tego zwyczajnie nie chce. Życie wymusza tylko minimalizacje częstotliwości i intensywności, wszystko zostawiam jak jest od nastu lat. Kamień spada mi z serca i żyje dalej. Po swojemu- taki jest mój wybór.
Czy ciemno, czy jasno- w dupie zawsze ciasno :gun:
  • 8103 / 908 / 0
Ja tez robiłem wiele detoksów, więcej dni-mniej ale zawsze wracałem z podkulonym ogonem.Ja nie mogę żyć na trzeźwo, nie odbieram trzeźwego świata jak nie ćpający cieszy się z prostych rzeczy tak ja muszę być naćpany, żeby się z czegoś cieszyć.Mogę wytrzymać kilka godzin, ale już wiem, ze mam wyliczona dawkę benzo na któraś tam godzinę i czuje wewnętrzny spokój.
Lekoman :tabletki:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
  • 4 / / 0
Dokładnie ja też się chce się uwolnić o myśleniu o Detoxie,na zawsze.Precz z detoksem....NIE PRZESTAWAJ!
ps Może kiedyś założymy grupę,albo jak to sie teraz mówi grupiss
  • 3215 / 416 / 0
A już na pewno nie próbujmy odstawiać dysocjantów !
Uwaga! Użytkownik Fatmorgan nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 9390 / 1830 / 2
18 kwietnia 2019JimJones pisze:
Dokładnie ja też się chce się uwolnić o myśleniu o Detoxie,na zawsze.Precz z detoksem....NIE PRZESTAWAJ!
ps Może kiedyś założymy grupę,albo jak to sie teraz mówi grupiss
Niech zgadne alpra+ mj+ alko?
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 1290 / 366 / 0
No zależy jakim się jest ćpunem. Jak się wali duże ilości w ciągach bo ma się hajs albo cały czas się za czymś chodzi to ćpanie nie jest dla takiego człowieka. Ale okazjonalnie przyćpać można. No pewnie, okazja jest codziennie, ale można to robić od święta, tak jak jest już teraz, he he he.

Ale to trzeba dorosnąć do tego, żeby nie ćpać w ciągach.
  • 977 / 221 / 0
Ja przestałem, chociaż potrzebny mi był ośrodek leczenia uzależnień i polecam trzeźwe życie, podobało mi się. 3 lata czystość, naprawiłem mnóstwo rzeczy w swoim życiu, zacząłem normalnie pracować, poznałem dziewczynę, wróciłem do rozwijania pasji do hobby,poszedłem na terapię wyleczyć się z fobii. Niestety po tych 3 latach jakiś czas temu złamałem abstynencje i jest kiepsko, trzeba będzie znowu do kupy się pozbierać i rzuć to w cholerę. Niektórzy rzeczywiście potrafią przywalić od czasu do czasu i pewnie całe życie tak przeżyją. Inni mają tendencje do wpadania w uzależnienia, jak już się popadnie w ciągi, straci kontrolę nad braniem to nie ma odwrotu.
  • 4 / / 0
18 kwietnia 2019Stteetart pisze:
Niech zgadne alpra+ mj+ alko?
Zamiast alko opio

Skrócono niepotrzebny cytat. taurinnn
  • 113 / 50 / 10
wysypałem sztynior do kibla, wylałem browary do zlewu- albo koniec środków odurzających albo rozpierdoli się wszystko co mam

kurwa
Czy ciemno, czy jasno- w dupie zawsze ciasno :gun:
  • 925 / 166 / 0
@murdock777 , no i jak się trzymasz?
Przez to cholerne forum boję się wypić piwo, walnąć kreskę i zwalić konia xD
ODPOWIEDZ
Posty: 12 • Strona 1 z 2
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Nie wiedzieli, że zatrzymują kolegę. Pijany policjant szalał na hulajnodze

Już jego „styl jazdy” zwracał uwagę, ale okazało się, że to dopiero początek problemów mężczyzny. Policjanci z Gniezna zatrzymali kierowcę hulajnogi. Miłośnik szaleństw na elektrycznym jednośladzie nie tylko był pijany, ale też miał przy sobie narkotyki. Lekkomyślny kierowca to... policjant.

[img]
Alkohol miał swój udział w powstaniu złożonych hierarchicznych społeczeństw

Alkohol towarzyszy nam od tysiącleci. Używały go wszystkie wielkie cywilizacje. Znali go Majowie, Egipcjanie, Babilończycy, Grecy, Chińczycy czy Inkowie. Odgrywał ważną rolę w ceremoniach religijnych, wciąż jest ważnym elementem spotkań towarzyskich. Był środkiem płatniczym, służył wzmacnianiu i podkreślaniu pozycji społecznej. W najstarszym znanym eposie literackim „Eposie o Gilgameszu” jednym z etapów ucywilizowania Enkidu – który symbolizuje tam dziką naturę, niewinoość i wolność – jest wypicie przezeń piwa.

[img]
Maleńczuk bez ogródek o przeszłości. „Tęsknię za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie”

Chociaż dziś Maciej Maleńczuk prowadzi względnie ułożone i spokojne życie, w młodości był uosobieniem hasła „sex, drugs, rock and roll”. Jak wielokrotnie wspominał, brakuje mu niektórych aspektów tamtych lat – przede wszystkim heroiny. – Tęsknię zwłaszcza za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie – mówił bez ogródek muzyk.