- Staraj się określać połączenie jako pozytywne, bądź negatywne – bazując na doświadczeniu, uwzględniając czy miałeś dobry set&setting.
- Każda substancja się liczy, chyba że nie ogarniasz. Niewiadome ilości też należałoby podać.
- Nie doradzaj, jeśli to nie jest oczywiste. Łatwiej zapytać, aby dyskusja mogła nastać. To nie jest takie proste.
Sulpi może przywracać magię GBL/GHB. Oczywiście stosowanie jednocześnie mija się z celem, choć sulpi mógłby się nadać na rebound, jeśli ktoś nie lubi, lub gdy już go dobijają trzęsące się ręce.
Jako mało prawdopodobną opcję można by założyć przywracanie magii sulpirydu poprzez branie GBL/GHB jednakże to co wiemy o receptorach GHB raczej na to nie wskazuje. (choć nie takie cuda już w farmakologii bywały)
Nie zrozumiałem pytania. Jeśli już to zrobić przerwe i wziąć GBL, nawet mocniej giebel zadziała. Ja w kontrze do misspill nie widzę w sulpi potencjału długodystansowego i uważam, że ciągłość nie ma znaczenia. Wręcz z czasem (brania jako aktywizatora, nie wiem jak z neuroleptycznymi dawkami) skuteczność sulpi spada i przerwa może nawet pomóc. Szczególnie jeśli wypełni się ją GBL, który "odświerzy" stan receptorów GHB.
SAMURAJOGURT.BLOGSPOT.COM
Pozdrawiam
Jak się ma reszta substancji do tego miksu. Potrzebuje pilnie wiedzieć bo biorę dziennie 50mg na natrętne mysli.
Pozdrawiam:) :-D
No i widzisz, tutaj są schody. Bierzesz na natrętne myśli (nie wiedziałem że sulpi się stosuje na to i że pomaga). Ja brałem sulpi na napęd i tutaj działanie było doraźne. Jak w twoim przypadku, to nie wiem.
I teraz informacja brzmi: tak, może zaburzyć terapię, cokolwiek to będzie. GBL działa odwrotnie do sulpirydu na receptor GHB. Co to znaczy dla Ciebie? Nie wiem. Bo ja pierwsze słyszę o sulpi na natręctwa.
Zatem: na własną odpowiedzialność bierzesz, ale jeśli już to nie razem, a pomiń sulpiryd.
Wskazówka: Jeśli sulpi działał od razu to masz duże prawdopodobieństwo że nie wpłynie to na terapię. Jeżeli z czasem jego działanie się rozkręcało, to może to zaburzyć.
Tak w ogóle to bardzo mała dawka i pomaga to na te myśli?
SAMURAJOGURT.BLOGSPOT.COM
Pozdrawiam
GBL już był lepszy w tych sprawach, serio :D
Dziwny to doktor co wypisuje sulpi na natręctwa... szczególnie w dawce 50mg. Nawet dla mnie internetowego samouka jest oczywiste, że nie tędy droga. O ile oczywiście podejście typu "rób a nie myśl" możnaby przypisać sulpi, o tyle ja widziałbym w tym sens w mixie z walproinianem sodu (demetylacja neuronalnego dna). Sam sulpiryd na takie akcje to imo kpina.
SAMURAJOGURT.BLOGSPOT.COM
Pozdrawiam
Z reszta ja się opieram w 99% na psychoterapii, reszta to leki i używki wszelkiego rodzaju :-D
Pacjenci szukają ulgi w bólu. Jak zmienia się podejście do medycznej marihuany w Polsce
Od 2019 roku trwa złota era medycyny psychodelicznej
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Alkohol daleko od kasy i z brzydką etykietą
Minister Katarzyna Kęcka o walce z piciem w "Miodowej 15".
Produkowali tyle amfetaminy, że narkotyki musieli wozić taczką
Ponad 64 kilogramy amfetaminy, nielegalna linia produkcyjna i dwie osoby zatrzymane – to efekt działań specjalnego wydziału antynarkotykowego łódzkiej policji. Ilości narkotyków były tak duże, że do ich transportu sprawcy wykorzystywali… taczkę.
Trump uznał fentanyl za broń masowego rażenia. „Używają go, by zabijać Amerykanów”
Prezydent USA Donald Trump podpisał w poniedziałek rozporządzenie uznające fentanyl za broń masowego rażenia. W uzasadnieniu stwierdził, że „wrogowie USA używają go, by zabijać Amerykanów”. Oświadczył zarazem, że rozważa złagodzenie federalnych restrykcji obejmujących marihuanę.
