Moi drodzy, nie ukrywam, że zrzuciłem 50 kg w ostatnim roku. Został mi ten najcięższy tłuszcz. Te końcowe 10 kg, by w końcu ważyć poniżej 100 kg.
Oprócz diety, codziennych biegów już więcej nic z siebie nie wycisnę. A mam ścianę waga już 3 tygodnie stoi na nawet rośnie :/

Mogę w zasadzie przestać jeść cottage cheese 3 % na noc (ale to sumie mój ostatni posiłek)

Chcę zaliczyć swoją pierwszą 15-stkę, ale ważąc 110 kg przy wzroście 177 to chyba niezbyt bezpieczne.
Kupiłem sobie
* Animal Cuts 120 zł
* Lipodrene /(ten mocniejszy) 200 zł
* przedtreningowo, Mesomorph -160
Dodatkowo podjadam pseudoefedrynę z apteki - ok 100 mg rozbite co dwie dawki na dzień (ok. 70 zł miesięcznie), dzienne, zapijane kawą.

Myślicie, że to za dużo? Cenowo mnie to masakryczne drogo wychodzi, ale dieta nic nie jest juz wstanie zrobić. Biegać i ćwiczyć więcej niz 2 godzinny dziennie już też nie daję rady.
Więc głównie zapytam o mix wspomagający - według Was da radę to czymś zastąpić tańszym, albo coś dołożyć?

Będę wdzięczny za odpowiedzi :-)

idz do lekarza najlepiej, masz powazna nadwage i te 50 kg zgubione w ciagu ostatniego roku o powazna sprawa. a moge tak z ciekawosci zapytac skad taka waga ? jakas choroba ?

Siema,
Przede wszystkim mega mało danych, aby cokolwiek doradzić.

Po pierwsze :

-jak wygląda dieta (kcal, makro, podział, ile posiłków etc.) Czy regularnie obcinasz kcal ew. dodajesz aktywności czy od razu 1,5k kcal jak w Auschwitz? Lecisz schematem? Low carb/high carb, ketoza?
-robisz ładowania ww?
-jak długo redukujesz?
-jaki poziom bf% obecnie plus/minus? Najlepiej podaj foto.
-ile cardio, ile siłowego, lecisz interwaly, kompleksy, tabata? Czy jest tu jakas progresja?
-jesli cwiczysz silowo to jakim schematem? Split/fbw/upper&lower?
-czy robiłeś deload?
-jak badania? Robiles? Jak tarczyca/kortyzol(domniemam ze wywalony ostro), prolka, estro, test?

Mega dużo znaków zapytania.
Imho suple tj. spalacze bez sensu. Wystarczajacy deficyt aby skutecznie redukować nawet do jednocyfrowych wartości spokojnie osiagniesz samym dieta/treningiem. Ew. jesli faktycznie smalec siedzi tylko np. tylek, dol brzucha, pod cycem, pod prostownikami wtedy only joha na czczo ew. przed silowym/cardio + dieta i musi zejść.

Jeśli odpowiesz rzetelnie, sądzę że cos poradzę. Wiem, że forum dla ćpaków mało wiarygodne, ale... zaufaj :)

Tak jak wyżej, na pewno musisz włączyć cardio na czczo z rana, może być do tego słodzona, zielona herbata, nie zaszkodzi. Wyłącz z diety nabiał, on sam w sobie ma laktozę, a do tego uaktywnia szlaki glukoneogenezy-tworzenia się glukozy i obrót szlakiem syntez - pentozofosforanowym. A jak poziom cukru? Masz jakiś rodzaj cukrzycy? Może jedyna opcja u u ciebie to całkowite wyłączenie z diety czegokolwiek co ma wysoki indeks glikemiczny. Napisz więcej bo nic nie wiadomo. A co do wspomagaczy to one ci może pomogą w 3% czyli nie warto, chyba, że ci nie zależy to kup sobie fety i zrób miesięczny ciąg to spadniesz z 20kg przy twojej wadzę :D