Polepszanie samopoczucia i funkcjonowania za pomocą substancji nie będących narkotykami. Suplementy, witaminy, nootropy; regeneracja receptorów i neuronów; dieta i trening.
ODPOWIEDZ
Posty: 4 • Strona 1 z 1
  • 3245 / 622 / 0
Dzisiaj zauważyłem dziwną sytuację. Cierpię, tzn nie jestem chory klinicznie, tylko narzekam na częsty ból głowy promieniujący na zęby i odwrotnie. Temat jest związany z mózgiem o tyle że np w godzinach brania leków neuroleptycznych i stabilizatorów wieczornym popołudniem, czuję trochę ulgę, a ta dziwna sytuacja to to, że dzisiaj jakoś przypadkiem instynktownie po wpiciu kawy włączyłem na odtwarzaczu mp3 album The Prodigy "music for the jilted generation"

https://www.youtube.com/playlist?list=P ... aZkr5L_ajS

i nie myślę o bólu, wręcz zapominam chwilowo. Czy to może mieć jakiś związek z pobudzeniem wydzielania naturalnych neuroprzekażników czy stymulowanie w pewien sposób oddechu przez ciężkie rytmy elektroniczne? Niektórych to dopiero od Prodigy zaczęła by boleć głowa :wall:
Kiedyś widziałem na National Geographic film dokumentalny o LSD, i tam opowiadali że ten halucynogen znosi bóle migrenowe, podobnie jak wdychanie tlenu z butli. Czy to wszystko da się skleić w jedną całość? :nuts:
Uwaga! Użytkownik Verbalhologram nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 124 / 16 / 0
LSD działa na klasterowy ból głowy. Z tego co pamiętam, to wynaleźli jakieś LSD obciążone (chyba) bromem, dzięki czemu nie wywołuje psychodeli a nadal ma właściwości lecznicze.

Próbowałeś waporyzować marihuanę w celu leczenia bólu głowy?
Uwaga! Użytkownik elonmusk nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3245 / 622 / 0
Tzn, jest taki niuans że biorę neuroleptyki i stabilizatory, więc jeśli waporyzacja miała by być psychoaktywna, to na starcie odpada. Więc zostaje ketonal który na mnie działa, no ale ile można. Ketonal jest akceptowany społecznie, a ja całej rodzinie obiecałem że nie będę ćpać, także nie wyszło by tłumaczenie że to tylko waporyzacja.
Uwaga! Użytkownik Verbalhologram nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3245 / 622 / 0
Dzisiaj na ból głowy pomogły mi 2 tabletki kofeinowe po 200mg czyli łącznie 400mg kofeiny, jak ręką odjął, nawet nie złagodziły tylko całkowicie przestało, z wrażenia aż zasnąłem na około 2 godziny.
Uwaga! Użytkownik Verbalhologram nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 4 • Strona 1 z 1
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Palenie marihuany na mrozie: Dlaczego „faza” uderza dopiero po wejściu do ciepła?

Stoisz na balkonie, skulony w kurtce, przestępując z nogi na nogę. Jest minus pięć stopni. Odpalasz jointa, zaciągasz się mroźnym powietrzem i… masz wrażenie, że to nic nie daje. „Słaby temat?” – myślisz. Dopiero gdy wchodzisz do ciepłego salonu i zdejmujesz czapkę, rzeczywistość uderza Cię z siłą pociągu towarowego. Nogi robią się miękkie, a głowa nagle waży tonę.

[img]
Firmowa wigilia na trzeźwo? Alkohol wciąż jest niepisaną normą w biznesie

Picie alkoholu w pracy i podczas firmowych spotkań generuje rosnące koszty dla firm - od wzrostu absencji po spadek produktywności. Presja picia w środowisku korporacyjnym nadal jest odczuwalna, jednak coraz częściej widoczna jest też chęć tworzenia bardziej inkluzywnej kultury organizacyjnej, bez alkoholu jako obowiązkowego elementu integracji.

[img]
Alkohol daleko od kasy i z brzydką etykietą

Minister Katarzyna Kęcka o walce z piciem w "Miodowej 15".