Więcej informacji: Dysocjanty w Narkopedii [H]yperreala
Otóż zdarzyła mi się pewna niepokojąca, acz ciekawa rzecz, która wymaga wyjaśnienia i zweryfikowania przez innych użytkowników. Mianowicie, będąc już 2,5 roku na - pożal się boże - detoksie, postanowiłem spróbować czegoś innego, co może wywołać u mnie halucynacje. Zaczynam chyba miewać jakieś podświadome lęki, także praktykowanie medytacji wydało mi się świetnym sposobem na zarówno wizuale i odstresowanie. Generalnie miałem z nią doświadczenie jakiś czas temu (patrz: ponad półtora roku), niestety jednak nie przynosiła ona pożądanych rezultatów, toteż zaprzestałem praktykować.
Dobra, do rzeczy: usiadłem na kanapie, przykryłem się kołdrą (dwa końce za głowę i przyciśnięcie szyją - z jakiegoś powodu doszedłem do wniosku, że dla rozluźnienia będzie ogromnie ważne mieć okryte całe ciało ciepłym materiałem, oczywiście oprócz głowy), zapuściłem relaksującą muzykę w typie Dj Shah - Who Will Find Me (to też wydało mi się okropnie ważne, bo wiadomo, że muzyka stymuluje doświadczenia psychodeliczne, a ładne nuty, spokojne, przyspieszają pojawianie się głębszych fal mózgu), zamknąłem oczy i czekałem, o niczym nie myśląc. Minęło jakieś dwadzieścia minut, może parę więcej... aż nagle znalazłem się pod wodą oceanu. Widziałem dokładnie śnieżno-biały piasek, krystalicznie czystą, błękitną wodę i przebijające przezeń promienie słońca. Halucynacja trwała jakieś 2 sekundy, przy dość mocnym ograniczeniu świadomości (jakbym zjadł kilka benzo) i zniknęła. Zauważyłem, w trakcie tego zjawiska, że nie ma mnie w łóżku, ani nigdzie indziej, a raczej jestem pod wodą, ale tylko i wyłącznie czystą myślą.
Ciężko mi porównywać to doświadczenie do jedzonej kilkanaście miesięcy temu MXE, niemniej jednak przypominało to silną dysocjację, trochę jakby marzenie senne. Oczywiście podczas tego zjawiska nie spałem i nie urwał mi się film. Świat realny po prostu przeszedł z w halucynacje, a potem znowu wrócił do normalności. Było to we wtorek, wczoraj próbowałem powtórzyć eksperyment. Bez skutku. Dzisiaj również spróbuję. Ciekawe jestem tylko, czy ktoś inny miał podobne doświadczenia albo chociaż po przeczytaniu tego może będzie chciał sam spróbować.
Zapraszam oczywiście do dyskusji i zadawania pytań, jeżeli kogokolwiek to zainteresowało.
"When I put a spike into my vein
And I'll tell ya, things aren't quite the same
When I'm rushing on my run
And I feel just like Jesus' son
And I guess that I just don't know"
ja zawsze wykorzystywalem do tego MXE czasem w miksie z opio zeby bardziej sie wyciszyć no i ta błogośc pomagała odpędzić złe myśli a do tego uczucie unoszenia się/pływania dzięki MXE. super sprawa, naprawdę polecam
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
Efekty terapii wspomaganej psychodelikami są zachwycające
CBŚP rozbija narkotykowy gang z Podlasia. 22 podejrzanych, ponad 130 kg zabezpieczonych narkotyków
CBŚP rozbija narkotykowy gang z Podlasia. 22 podejrzanych, ponad 130 kg zabezpieczonych narkotyków Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji, działając pod nadzorem Pomorskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Gdańsku, przeprowadzili trzy skoordynowane uderzenia w zorganizowaną grupę przestępczą z Podlasia. Grupa miała zajmować się produkcją oraz wprowadzaniem do obrotu znacznych ilości narkotyków. Łącznie zatrzymano 19 osób, a zabezpieczone mienie przekroczyło wartość 625 tys. zł.
Alkohol daleko od kasy i z brzydką etykietą
Minister Katarzyna Kęcka o walce z piciem w "Miodowej 15".
Fatalna pomyłka - myślał, że to klienci i wręczył narkotyki nieumundurowanym policjantom
Policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie zatrzymali mężczyznę, który podczas kontroli klatki schodowej… sam podał funkcjonariuszowi woreczek z suszem roślinnym. Interwencja doprowadziła do zabezpieczenia większej ilości narkotyków.