ODPOWIEDZ
Posty: 4 • Strona 1 z 1
  • 106 / / 0
Więc od ponad roku mam codziennie ogromne przymulenie umysłowe, lekki uścisk w oczach i glowie acz niezauwazalny dopoki nie przejdzie. A przechodzi na chwile codziennie od ok 5 do 6 rano i nie nadluzej (zalezy od swiatla na zewnatrz). Niedawno sprobowalem tabletek na chorobe lokomocyjną i nagle moja ostrosc wzroku polepszyla sie o conajmniej 3 razy (mam wade wzroku). Dzisiaj wzialem AMT i widze prawie perfekcyjnie, roznica jest ogromna; wreszcie widze napisy do filmow. Widzialem jakbym mial ubrane soczewki, ale soczewek na oczach nie bylo. Wiem ze najprostszą drogą jest isc do lekarza ale tutejsi lekarze (UK) gowno wiedzą, przepisywali mi juz antydepresanty mimo ze problem jest czysto fizyczyny. Ale jakim cudem tabletki na chorobe lokomocyjną wyostrzają mi az tak bardzo wzrok? Nazbieralbym kase i poszedl prywatnie, ale nawet nie wiem do kogo bo nie wiadomo od czego to. A to przymulenie dzienne jest tak ogromne ze nie mogle plynnie myslec a tymbardziej mowic. Jakies pomysly? Sprawa jest naprawde powazna.
Uwaga! Użytkownik viewer nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1530 / 9 / 0
Może chodzi o ciśnienie krwi w gałce oka?
Ciekawe czy furany Ci się do tego przyczyniły.
"Przyszła wojna będzie wojną niewidzialną Dopiero gdy dany kraj zauważy że jego plony uległy zniszczeniu jego przemysł jest sparaliżowany jego siły zbrojne są niezdolne do działania zrozumie nagle że brał udział w wojnie i że tę wojnę przegrywa"
  • 106 / / 0
Z tym że to nie tylko kwestia oczu, to *ogromne* przymulenie że mówie chaotycznie/prawie sie jąkam. taka derealizacja w pewnym stopniu. Natomiast po tabletkach na chorobe lokomocyjną ostrosc oczu podskakuje razy x3 a po AMT x5. I z tą ostrością oka podchodzi też donry nastrój, lepszy słuch trzeźwe myslenie itp.Najdziwniejszym jest fakt ze od 6 do 7 momentalnie to przechodzi, ale przez ten czas mam wręcz euforie - tak jakby to zależało od światła, ale z kolei leki na chorobe lokomocyjną nijak sie mają do światła. Pytam, bo jestem w Anglii a tutejszym lekarzom musisz sam zdiagnozowac problem praktycznie.

W skrócie: mam objawy mniej więcej choroby lokomocynej/grypy codziennie. Od kilku miesięcy, Więc coś jest nie tak. Ale po tym AMT miałem oczucie jakbym wreszcie odzyskał wzrok. WTF.

Ps. to raczej nie ma związku z dragami bo dawno nie brałem,czy to możliwe żeby citalopram to spodowował? (Juz go nie biore)

Scalono

Pomyślałem sobie właśnie że może to dlatego że te tabletki na chorobe lokomocjną i AMT powiekszaja zrenice, bo jak sie zastanowilem to faktycznie z duzymi zrenicami duzo lepiej widze. Myslicie ze ma to jakis sens? Pojde do okulisty w nastepnym tygodniu napewno, ale kazda rada/pomysl bylby mile widziany bo męczy mnie to strasznie.
Uwaga! Użytkownik viewer nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1530 / 9 / 0
Ekspertem nie jestem ale tak jak mówiłem - powinno chodzić o ciśnieni krwi.
"Przyszła wojna będzie wojną niewidzialną Dopiero gdy dany kraj zauważy że jego plony uległy zniszczeniu jego przemysł jest sparaliżowany jego siły zbrojne są niezdolne do działania zrozumie nagle że brał udział w wojnie i że tę wojnę przegrywa"
ODPOWIEDZ
Posty: 4 • Strona 1 z 1
Artykuły
Newsy
[img]
Maleńczuk bez ogródek o przeszłości. „Tęsknię za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie”

Chociaż dziś Maciej Maleńczuk prowadzi względnie ułożone i spokojne życie, w młodości był uosobieniem hasła „sex, drugs, rock and roll”. Jak wielokrotnie wspominał, brakuje mu niektórych aspektów tamtych lat – przede wszystkim heroiny. – Tęsknię zwłaszcza za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie – mówił bez ogródek muzyk.

[img]
Belgia: Rozbito gang przemytników kokainy

Policja rozbiła dużą grupę kokainową działającą w Belgii. Przemytnicy przywozili narkotyki z Ghany i Dominikany przez lotnisko w Brukseli. Następnie, przez port w Antwerpii, narkotyki były wysyłane za granicę. Niektórzy podejrzani spotykali się regularnie w barze shisha w Vilvoorde (Brabancja Flamandzka), aby omawiać swoje interesy.

[img]
Szczeciński lekarz pomagał nielegalnie zdobywać opioidy. Jest akt oskarżenia

Jerzy B. stanie przed sądem za poświadczenie nieprawdy w zaświadczeniach lekarskich. Pewien szczecinianin dzięki takiemu zaświadczeniu odzyskał znaczne ilości leku opioidowego, który wcześniej podczas przeszukania zabezpieczyła policja.