Pomijam pocenie pod pachami, na które jest masa sposobów (najtańszy/najsilniejszy - Ziaja Bloker).
Poniższe punkty dotyczą redukcji potliwości, głowy, twarzy, dłoni, stóp itd

1. Czym jest PerspiBlock i dlaczego nie działa?
Szeroko reklamowany, do granic absurdu, reklamy są widoczne na każdym kroku, nawet w przerwie finału euro2012. Godne pożałowania podejście w reklamach radiowych, piętnujących pocenie, wskazujących je jako coś hańbiącego.
Preparat zawiera cztery pospolite polskie zioła, w niestandaryzowanych ekstraktach, w małych ilościach.
Ilości substancji aktywnych są celowo niskie, aby preparat mógł być dopuszczony do obrotu jako suplement i tym samym dołącza do setek podobnych "suplementów placebo".
Już ulotka informuje, że efekt działania mięty, melisy ma działanie nie bezpośrednie, a "uspokajające", skrzypu zaś "moczopędne". Szałwia działa przeciwpotnie, jednak PB nie rozszerza tej informacji o podstawowy fakt- terapia musi trwać długo, dawki muszą być wysokie, a ekstrakt musi być alkoholowy (zawartość tujonu). Działanie przeciwpotne zostaje osiągnięte łącznie z nagromadzeniem tujonu w układzie nerwowym - choroba wielbicieli absyntu- bóle głowy, obcinanie swoich uszu.
2. Czym jest Odaban, jak działa i dlaczego jego zastosowanie jest ograniczone?
Jest standardowym preparatem anyperspiracyjnym na bazie Aluminium Chloride w formie uwodnionej powodującym koagulację wody. Nietypowe zaś jest opakowanie- jest to aerozol z pompką dozującą (wytwarza mgiełkę), a zawartość substancji jest podwyższona przez co może powodować podrażnienia, a koagulowana woda może doprowadzić do zablokowania gruczołów łojowych, co ogranicza zastosowanie do osób posiadających specyficzny typ gruczołów.
3. Domowe sposoby redukcji nadmiernej potliwości
A. Odwodnienie- ubytek wody w ilości 4% masy ciała - powoduje całkowite zatrzymanie pocenia, przy nieprzyjemnych efektach ubocznych i ryzyku udaru.
B. Tabletki Solne - sposób wymyślony przez marynarzy służących w maszynowaniach U-botów (temperatury pow. 50C) - nagła bardzo wysoka dawka chlorku sodu powoduje retencje wody w organizmie i ogranicza pocenie o ok. 50%. Znaczne zwiększenie ciśnienia, ryzyko obrzęków.
C. Atropina - w formie doustnej (wywar z liści/kwiatów/nasion Bielunia (D. Stramonium))
oraz w formie toniku - atropina wchłania się przez skórę wraz z glicerolem lub etanolem, powoduje całkowite zatrzymanie pocenia przy braku zauważalnych efektów ubocznych (słabe przenikanie do krwii). Zasadniczo krótkie działanie.
Doustnie działają już niewielkie dawki, jednak powodują suchość w ustach.

linki:
http://www.1911encyclopedia.org/Belladonna (pharmacology)
http://www.neurosurgery.com.sg/index.php?id=82

copyrighted by wintermute

Jesteś pewien, że Perspiblock w ogóle nie działa? Sam go ostatnio kupiłem i nie wiem, co o tym sądzić. Pytałem farmaceutki, czy jeśli będę się mniej pocił, to czy się nie przegrzeję, a ona twierdziła, że wszystko będzie dobrze. Szkopuł w tym, że w moim przypadku on coś tam zadziałał - rzeczywiście ograniczył (choć nie wyeliminował) nadmierną potliwość (chuj z tym czy placebo czy nie, ale ograniczył), a ja po kilku dniach dostałem lekkiego udaru, co raczej nigdy mi się nie zdarzało. Teraz go nie jem, wychodzę na słońce i raczej jest dobrze. Będę musiał znowu zacząć go jeść i zobaczę, co z tego wyniknie. Hańbiącego to nie, zwyczajna reakcja organizmu, ale do "estetycznych" to ona nie należy. Tak jak i bekanie też jest reakcją organizmu na pewne czynniki, a jednak w pewnych sytuacjach od tej reakcji większość ludzi się powstrzymuje.

Na stronie producenta można przeczytać:
(...)Zawarte w nim substancje działają w trzech kierunkach; szałwia działa przeciwpotnie, skrzyp i mięta działają moczopędnie, dzięki czemu ograniczają ilość płynów wydalanych przez skórę, a melisa pozwala opanować emocję w sytuacjach stresu.(...)

Rzeczywiście szałwia działa przecipotnie ale bardzo słabo, ponadto test toksyczna (zawiera tujon) - jest to w ulotce?
Skrzyp i mięta powodują zwiększone wydalanie wody z moczem- odwodnienie w sytuacji wysokiej temperatury- wprost genialne! Udar murowany.

PerspiBlock działa, jednak na tyle słabo, że wobec ogromnych obietnic reklam jest to dla mnie zwykłe oszustwo.

Próbowałem tego syfu,no i oczywiście chuja co pomogło... :-| ale za to Etiaxil i Antidral faktycznie pomagają na tą jebaną nadpotliwość

Co Ty, w ogóle ulotki nawet nie ma, a chciałem się zapoznać. Z tyłu opakowania jest tylko tabelka, opisująca działanie poszczególnych ziół. O:

Probowaliscie krysztal alunu? Choc w pamietniku Fanny Hill mial inne zastosowanie. :-)

A nie jesteście przypadkiem tłuściochami?To jest chyba główna przyczyna nadmiernej potliwości.Odpowiednia dieta jest bardzo ważna, poza tym to co i w jaki sposób pijecie.Nie polecam zimnych napojów z lodem zaraz przed wyjściem z domu.Znacznie lepsza będzie gorąca herbata (preferowana zielona, ale czarna też spoko), kawa, jeśli woda to w temp. pokojowej pita małymi łyczkami.
Zwróćcie uwagę jaką kawę piją ludzie pustyni.Mocna jak skurwysyn, czarna jak smoła i z mnóstwem cukru.W naszych warunkach może to być solidne espresso, ale jak ktoś potrafi i lubi to turecka parzona w tyglu jak najbardziej się nada.
Czysta woda wbrew opiniom lekarzy i generalnie świadomości społecznej wcale nie jest takim dobrym rozwiązaniem.Trochę ulubionego soczku z herbapolu sprawi że dłużej się utrzyma w organizmie inie wypocicie jej od razu.I MAŁYMI ŁYCZKAMI.
Z resztą dziwne czasy nastały skoro plama potu na koszuli jest jakimś powodem do wstydu.Każdy się kurwa poci, wielka mi rzecz.Byle się myć i używać pachnidełek.
Co do diety to oczywiście jak najwięcej warzyw i owoców,a mniej mięsa.

Stosuje opio i nie poce sie wcale. :-)

Ja akurat i Mrs WaWoj przybywamy z działu DXM, którego bywalcy znani są z idealnego BodyMassIndex ^_^ Zgadzam się- zimne napoje kontaktując się z duża powierzchnią przewodu pokarmowego powodują zwrotną reakcję- wzmożenie reakcji powodujących podwyższenie temp. ciała. Na początku postu napisałem- "pomijam pocenie pod pachami", pachnidełka możesz sobie używać, ja polecam bezzapachowe, hipoalergiczne preparaty glinu.
Tematem wątku jest pocenie twarzy, głowy, rąk itd. Bezwartościowy frazes- tym stwierdzeniem część osób jest gotowa wyleczyć ludzkość z wszelkich jej problemów; nowotworów, starzenia, głupoty i inwazji vietnamczyków.
Jasne, owoce i warzywa- wiadomo, w każdym wydaniu poradnika domowego i reszty pisemek, kawy i herbaty i poranków w RMF FM o tym mówią experci od rana do wieczora.
Odkrywco! Świetna rada. Porzucam prace badawcze i przerzucam się na rabarbar.

Wprawdzie ostatnio przytyłem ze 3 kilo i teraz już nie mam niedowagi, ale do tłuściocha mi jeszcze brakuje. Ja ogólnie mam taki organizm, lepiej działa jak jest chłodniej. Tak samo nawet z głupim opalaniem się - wiosną w 20 st. ładnie się opalę na oliwkowo, a w lecie w 30 st. spalę się na czerwonego prosiaka. Życie.