Wzór strukturalny:
[ external image ]
Nazwa systematyczna: 1-cykloheksylo-4-(1,2-difenyloetylo)piperazyna
http://en.wikipedia.org/wiki/MT-45

Wie ktoś coś na temat MT-45?

Z angielskiej wiki: EDIT:30 sie 2012, 21:39

Mogę napisać, że będę chyba pierwszą osobą w PL która będzie to brała...opis tej substancji pojawi się za jakieś 2 tygodnie.

Z tego co wiem jest to prawie takiej samej mocy co morfina (od pewnych osób wiem, że jest to dużooo lepsze od o-d-tramadolu...)

Scalono -Dzielnicowy

No popłynąłeś z tym uogólnieniem kolego :D Po pierwsze mowa tu o opioidzie a nie opiacie, ale uznam że uzywasz tych pojęć przemiennie.
Opiaty różnią się i to bardzo. Ostatnio mialem okazje sprawdzic 6-acetylomorfine i przyznam ze różnica między nim, morfiną i helą jest bardzo odczuwalna. Napewno odróżniłbym te substancje organoleptycznie :)
Wracając do tematu MT-45, bardzo ciekawa cząsteczka. Miałem kiedyś zrobić z desoksybenzoiny poprzez redukcyjne aminowanie lefetamine, związek nieco słabszy od tego, ale za to jego protoplasta. W końcu odpuściłem bo zabawa wydała się nieopłacalna. Myśle że w MT-45 po dodaniu 3-OH przy fenylu powinno być na tyle fajne że warto zsyntezować. Ciekawe czy tutaj analogicznie do większości innych opioidów dodanie do azotu łańcucha fenetylowego zamiast *cykloheksylowego zwiększy oddziaływanie do receptora mi.
Czekam na raport z testów substancji.

@hess dotarlo to MT-45? jedyny opis widzialem z dawka 20-30mg i bez efektu :/ moze lipny produkt, a moze cale te MT-45 lipne. poki co raczej sie juz nie dowiemy ;)

Emm, ja też czekam z niecierpliwością na wieści o MT- 45. Mnie też wydaje się ciekawą substancją. Ze strzępków informacji wynika, że jest to substancja o potencjale bardzo przybliżonym do morfiny. Możnaby pokombinowac z łańcuchami MT- 45... Albo zacetylowac? Nie wiem, na razie mam w planach syntezę dezomorfiny, MT-45 będzie później. Czekam na jakieś wieści dot. tej substancji!

opinie akurat o tym co się pojawiło na rynku czy i może nadal jest raczej, marne i nie zachęcające, tylko czy to wina samej w sobie substancji czy też tego że sprzedaweany materiał jest czymś całkowicie innym ;-)

Co niby acetylacja w tym wypadku by dała? To nijak nie jest podobne do morfy -.- Mówisz że syntezujesz, a nie widzisz różnicy w kształcie cząsteczki? Lol, nikomu nie zaimponujesz. I co byś tam z łańcuchami kombinował? I z jakimi? I w jaki sposób? LOL

Odkopałeś po roku temat i pytasz się jak sprawa wygląda? Z tego co wiem hess nie dostał Jak na parę miesięcy od kiedy jest dostępna w sprzedaży, raczej marne zbiera oceny, to nie jest nawet liga AH-7921, a coś blizej W-15 :-D

jest zagraniczny tr 75 mg mówiacy o motznym działaniu
ja wjebałem na oko 40-60 i nie poczułem prawie nic
mogę opisać tylko takie cechy tej substancji jak:
-potworny smak, odrobina zmieniła cała szklankę soku w czystą gorycz
-chujowa konsystencja, jak cukier puder tylko ze o wiele bardziej lepiący się do krawędzi co utrudnia dzielenie
-bardzo silne działanei znieczulające, zaraz po wypiciu cały ryj miałem znieczulony jak u dentysty, aż miałem problemy z wysławianiem się
zarzucę niedługo większą dawkę jakieś 100 mg
also, czy śa jakieś przeciwwskazania dla podania i.v ?
bo na wiki jako droga administracji wymieniona jest tylko doustna, a zazwyczja są wymienione wszystkie

scalono

druga próba, około 100 mg wsypane do kapsułki, bo tego smaku nie da się naprawdę znieść, tryptaminy czy fenki to przy tym rarytas
niestety działanie znów znikome, brak zwężenia źrenic czy suchości w ustach, nie mówiąc już o jakimś ugrzaniu
lekka anaglezja jest, również lekka poprawa nastroju oraz coś czego nie umiem nazwać po polsku, dizzyness
taki jakbym się piwa napił oszołomiony, ale bez innych alkoholowych objawów
może jutro spróbuję z jeszcze większą dawką, rzędu 200mg

scalono

ok poszło jakies 200 mg
tym razem już wyraźnie się ujebałem chciaż 20 zł za taką fazkę to średnio opłacalna sprawa
faktycznie myliłem się mówiąc że wszystkie opio to jeden chuj, ten jest niepodobny do żadnego innego opioidu
działanie jest bardziej pobudzające niż sedacyjne, wynika to z podobieństwa cząstki do lefetaminy
euforia jest całkiem fajna
jedyan chujowa sprawa to ttakie dziwne kocio w bani, jakby zawroty głowy tylko jednostajne, jakby błednik kiwał się w rytm na boki
ale kurwa serio bardziej to fete przypomina albo kota niż majkę

scalono

mode zlutuj te posty, nie moja wina że tylko ja to wpierdalam xDD
wracając do tematu, pobudzenie występuje jednak tylko przy wejściu, potem zaczyna się typowe opio ujebanie z nutą dysocjacji
peak jest krótki, noddów za bardzo się chyba nie da uświadczyć bo substancja raczej działa silniej na ciało niż na umysł
ogólnie całkiem przyjemna, choć specyficzna
nie polecam, nie odradzam
pozdrawiam xD

Janusz
dzięki za garść niezbędnych informacji ;) A powiedz jaką masz tolerke na opiaty? Bo nie wiem czy ten 200 mg to nie okaże się za dużo dla mnie ^_^ Jaki jest czas działania?
A co sądzisz o sniffie? Warto spróbować?

no właśnie teoretycznie 50mg jest dawką ok , a ty waliłeś po 200mg , miałeś tolerkę z innych opio ? jak nie to może kwestia inwidualna , jedni bardziej odporni drudzy nie , ciekawi mnie ten związek , liczyłem na lekkie opio będące alternatywą dla kodeiny (nie musi działać tak samo czy podobnie , ważne żeby było fajne )