Mam pytanko, takie jak z tematu- czy da radę podhodować małe tydzień-półtora w boksie i potem wysadzić je na spota. Roślinek jest 6- 3 shamany,1x passion, 2x easy sativa (wszystkie femanizowane F1 od duch'a). Zostało mi trochę miejsca w boksie i chciałbym w plastikowych kubeczkach, pod hps'em 200 dać im trochę wystrzelić. Normalnie siedzi tam kilka AF'ów (22/20). Te maluchy chciałbym wsadzić 12dzień/12noc- przykrywać je czymś ciemnym, gdy automaty, będą oświetlone. Jest sens z takim kombinowaniem, czy lepiej rzucać je od razu na spota? Nie chciałbym, żeby się za bardzo "zestresiły". I.... tak trochę z innej beczki (ale nie chcę śmiecić gdzie indziej)- nawóz na weg'a- Jest sens wybierać coś inego niż biohumus, czy ten w zupełności wystarczy?
Z góry dzięki za pomoc. Peace
Ed
Temperatura w boksie wacha się od 22-30 stopni, wilgotność 30-55.

Powinno się trzymać roślinki przed wysadzeniem na out'a w boksie (lub parapecie) aby podrosły, czyli - TAK! Jak najbardziej!

Co do nawozów to Biohumus według mnie wystarczy ;)

to oczywiście zależy od genetyki pestek a tu mamy f1/fem es/sh sh bardzo dobrze radzi sobie po 7 dniach z pod hps - na out
es ma większe problemy ale jak to juz jest z pestkami f1 nie sa one w pełni stabilne es polecę do 2-3 tygodni pod hps next out
do tego polecam dokupić pakiet rozszerzony z op. Bo gatunki które posiadasz mogą cie bardzo zaskoczyć.