Więcej informacji: Powoje w Narkopedii [H]yperreala
Mam pytanie nastepującej treści.
Ile czasu należy odczekać po ostatnim zazyciu sporej dawki DXM (odczuwałam dość znaczne efekty serotoninowe, tj. źrenice wielkie (tęczówka miała ze 2 mm szerokości), ponadto ostatnio żarłam dexa dość często, tj. co kilka dni dawki rzędu 450 mg, z powodu nagromadzenia się niepowodzeń życowych, tak uciekałam - takie uśmeirzanie słynnego werterowskiego "Weltschmerz"...), ażeby w pełni odczuć rekreacyjne działanie lizergamidów pochodzących z nasion pewnego powoju?
Jak wiadomo, DXM jest silnym inhibitorem wychwytu zwrotnego serotoniny, Ki = 23 nM bodajze - tak naprawdę jest to najsilniejsze jak dotąd poznane działanie dexa. Niestety, ale tak jest. :wall: :finger:
Działanie na receptory sigma-1 jest kilka razy słabsze (dziwi mnie podniecanie się tym tak zwanym "plateau sigma" :nuts: ), nie wspominając o blokowaniu receptora NMDA, które to działanie jest kilkaset razy słabsze (dysocjacyjne efekty po zeżarciu dexa są skutkiem produkcji DXO wewnątrz układu nerwowego, z tego co czytałam, bo niemal cały DXO wytworzony w innych miejscach organizmu (ściana przewodu pokarmowego, wątroba...) jest niemal momentalnie glukuronidowany, co go zwyczajnie unieczynnia. Dlatego działanie dexa jest dobrze wzmacniane przez średnio-silne inhibitory enzymu CYP2D6, zwłaszcza gdy dobierze się dawkę, która zahamuje ten enzym w ścianie przewodu pokarmowego, ale nie w wątrobie ani tym bardziej w mózgu.
Jak wiadomo równie dobrze i powszechnie, WSZYSTKIE SSRI'e dają znaczne ryzyko spłycenia efektów wszelkich serotonergicznych psychodelików, których najciekawsze (dla niektórych) działanie opiera się na aktywacji receptorów serotoniny 5-HT2A. Leki SSRI powodują "znieczulenie/odczulenie" wszystkich receptorów serotoninowych, w tym - ku nieszczęściu i ubolewaniu pewnej grupy społecznej - takze tych 5-HT2A (one niestety desensytyzują się o wiele łatwiej i prędzej niż głupie, lękotwórczo-anorektyczne receptory 5-HT2C :/ ).
A więc DXM najprawdopodobniej może skutkować podobnie, mimo że to substancja unikalna, o niesamowicie wielokierunkowym działaniu. Jestem przekonana, że kiedys będzie on stosowany w leczeniu różnych schorzeń i to skutecznym.
Co prawda, dotyczy to chyba wszystkich leków antydepresyjnych, nawet atypowych, bo one często (albo niemal zawsze) też "majstrują" przy receptorach 5-HT2A choćby tak cudacznie że jako odwrotni agoniści, co paradoksalnie powoduje taką samą desesytyzację (a nawet silniejszą czasami!) jak SSRI'e. Przykładem są mianseryna i mirtazapina, po których odstawieniu funcja 5-HT2A wraca do normy po niemal 2 tygodniach (sic!). To nie bujdy, czytałam to sama ze zdumieniem i zdziwieniem. :/
A więc: czy DXM w dawkach rekreacyjnych w ogóle wpływa na późniejsze odczuwanie efektów lizergamidów czy nnych serotonergicznych psychodelików? Jeśli tak, to po jakim czasie jest sens zażycia takowych, ile zni dexowej abstynencji musze sobie zadać niczym dotkliwą ascezę..., czyli po jakim czasie ewentualne zmiany w ekspresji receptorów 5-HT2A powracają do normy i użytkownik będzie czuł efekty lizergamidowe w pełni??
Nie chcę marnować preparatu, a z kolei nęci mnie psychodela jakiej jeszcze nie zaznałam (chcę spożyć sporą dawkę, 1,5-krotność jakichkolwiek nawyższych dotąd dawek), a będę miała okazję, sama w domu całą noc, bo rodzice jadą razem w podróż służbowo-prywatną.
Proszę o odpowiedź wszystkich, którym ani DXM ani typowe lizergamidy nie są obce, a zwłaszcza tych którzy stosowali dexa często ale nie stronili tez od psychodelików "klasycznych".
Dodam, że wszelkie substancje jakie kiedykolwiek brałam, czy nad wzięciem których się zastanawiam, są legalne w naszej wielkiej Polsce (nie zakazane, a więc legalne)!
Psychedelein z języka greckiego ψυχή (psyche, "umysł") i δηλείν (delein, "ukazywać, objawiać"), czyli w wolnym tłumaczeniu "objawiający umysł".
No czy krótkowtrwae to nie wiem... Ja czsem mam 1,5 rozszerzone serotoninwo źrenice po dexie...
A mix LSA+dex IMO grozi zespołem serotoninowym.... Ale co kto lubi. ;] Tyle że ja bym tam odradzała takie zabawy... ;]
Psychedelein z języka greckiego ψυχή (psyche, "umysł") i δηλείν (delein, "ukazywać, objawiać"), czyli w wolnym tłumaczeniu "objawiający umysł".
Miksowałam, żyję. Było ciekawie.
Moim zdaniem DXM ogólnie wpływa na zmniejszenie tolerancji na większość innych zabawek, przez co trip może być... głębszy ;-)
http://www.youtube.com/watch?v=qHYNfitGBp4
---
„Jedyna wolność to zwycięstwo nad samym sobą.” opio-free
ephemeris pisze:Zeżrę, poczuję (albo i nie... ;] ), i będę wiedziała...
http://www.youtube.com/watch?v=qHYNfitGBp4
---
„Jedyna wolność to zwycięstwo nad samym sobą.” opio-free
skalar1 pisze:ciekawy mógłby byc mix dxm z lsa
W nocy masz nałożoną na pole widzenia siatkę niezliczonych wzorów i wspaniałości (szczególnie, jeśli masz śnieg optyczny :diabolic:). Tyle ich jest, że ciężko je spamiętać. Imo dobrym pomysłem jest zabranie ze sobą zestawu do rysowania. Natomiast za dnia... ach... i utonąłem w łzach. Mistrzowski klimat. A był to tylko poranek na zejściu po 5 godzinnym śnie, bo zarzucałem w nocy. 450mg+10g. Pierwej nasiona i tak po 2h, gdy minie bodyload, to kaszlo.
Śnieg optyczny mialam po benzydaminie, jak dla mnie to nic pociągającego... ;] :rolleyes:
Ale wezmę Wasze rady pod uwagę, dzięki :-D
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.