Więcej informacji: NBOMe w Narkopedii [H]yperreala
N-(2-metoksybenzylo)-1-(2,5-dimetoksy-4-nitrofenylo)-2-aminoetan
Ostatnio dużo osób z niecierpliwoscia czekało na jakies informacje odnośnie tego związku .
Jedyne czego udało mi sie dowiedzieć od naszych przyjaciół Rosjan to ze dawkowanie tej substancji
to 300-700 mcg i ze profil dzialania jest bardzo podobny do amfetaminowej wersji 2C-N do DON .
Postawnowiłem więc sprawdzić empirycznie jak to w praktyce wygląda
Dawka : 600 mcg ( Informacje w tym poscie moga byc nie wiarygodne , przez ostatni miesiąc przynajmniej raz w tygodniu eksperymentowałem z grupą tych zwiazków a co za tym idzie napewno w jakimś stopniu tolerancja poszła w góre i mysle ze opis ktory dam bedzie odpowiedni dla dawki 300-400 mcg.
Czas ładowania 30-120 minut.
Peak - 3 h
After - ( jeszcze nie wiem ale prawdopodobnie tyle samo co przy 25C , 25D ok 3-4 h)
1,5 kartona (600 mcg ) załadowane o godzinie 13:00 , pierwsze efekty czuc po 15 minutach , zaczynaja sie lekkie OEVy , brak CEV , czuc lekka stymulacje .
Po godzinie czasu nie widziałem zadnej roznicy nie wiedzialem czy faza rosnie czy to juz wszystko , pomyslalem ze jest bardzo słaba albo mam juz ostro pojechane z tolerancja.
Jednak w nastepne 30-40 minut efekty szybko nabrały w sile , poczułem sie troszke przytłoczony psychicznie .
Pominmy wiec szczegoly co tam w miedzyczasie robilem przeciez nie to nas interesuje , jesli chodzi o same efekty substancja w jakims stopniu podobna jest do 25C-NBOMe , nie jest to narkotyk do odbywania glebokich podrozy jakie moze nam zagwarantować 25D-NBOMe
Zdecydowanie na pierwszy plan wysuwa sie stymulacja nie jest ona jakos bardziej upierdliwa ( napewno duzo slabsza niz przy DOx) nie mniej czlowieka nosi i raczej nie jest to psychodelik do siedzenia w domu , psychicznie jest całkiem OK czuć ze jest sie nacpanym ale mysle ze taka dawka nie powinna "przytłoczyć" użytkownika , muzyka brzmiała swietnie , euforia na konkretnym poziomie , efekty wizualne nie były jakies bardzo mocne , raczej ograniczały sie do pulsowania obrazu . Gdy wyszedłem na dwór uderzyła mnie paleta pięknych kolorów dużo pomarańczu , fioletu i zieleni. Najwieksza rzecza jaka mnie jednak zaszkoczyła to było to ze peak trwa tylko te 3 h to odczuwanie czasu było tak zaburzone jakbym spędził na tym 6-8h , sam nie mogłem wyjsc z zdziwienia jeszcze zadna fenetylamina nie splatala mi takiego psikusa :)
Jesli macie wiecej pytan do dajecie , postaram sie odpowiedziec
Narazie zrobie sobie z 2-3 tygodnie przerwy przed kolejnymi eksperymentami , planuje do tej substancji wrocic jeszcze za jakis czas tym razem z 800 mcg i mniejmy nadzieje ze juz bez tolerancji. W miedzyczasie na jednym z forum powinno pojawić sie więcej informacji odnośnie 25E-NBOMe wiec jak tylko sie cos dowiem to podziele sie informacjami
Zapomnialem dodac wogole nie poczulem zadnego bodyloadu co mnie calkowicie zaskoczylo .
Powód: dodano strukturę i nazwę systematyczną
opak pisze:poczułem sie troszke przytłoczony psychicznie
opak pisze: nie jest to narkotyk do odbywania glebokich podrozy jakie moze nam zagwarantować 25D-NBOMe
Bardziej mialem na mysli ze z tych najbardziej mindfuckowych to tylko 25D sie sprawdza reszte mozna wsadzic do worka z "party drug" na chwile obecna.
Generalnie substancja dobra zarówno dla początkujących jak i dla tych bardziej doświadczonych badaczy ;-)
Murtibingu owe relacje pochodza z pl czy moze z forum lhg?
Z raportów wynika, że może to być typowa zabawka na imprezę pokroju 25C-NBOMe. Rzekomo psychiczne efekty psychodeliczne są dosyć słabe. Jednak dzięki temu komunikacja nie jest zaburzona i nie ma uczucia przytłoczenia przez co można się dobrze odnaleźć nawet wśród obcych ludzi.
Jedna z osób porównywała wizualizacje do tych występujących po DMT.
Dalej z raportów czytamy, że:
Po 300-400 mcg wciągniętych nosem wejście było bardzo silne i wystąpiły wymioty.
Jest również raport z zażycia 5mg. ( prze przypadek ). Skończył się on hospitalizacją, wystąpił przełom nadciśnieniowy.
Podróżnik stracił całkowite panowanie nad ciałem, dostał ślinotoku, krzyczał na cały głos, miotał się, wybił sobie dwa zęby.
Pod względem mentalnym przeżył całkowite OOBE, przemierzał obce galaktyki, całkowicie utracił ego,
nie zdawał sobie sprawy ze swojego położenia i tego w jakim stanie jest jego ciało.
Eksperymentowanie planuje zacząć od 1mg dodziąsłowo. Są doniesienia o stosowaniu dawek do 2mg to drogą podania, więc myślę, że powinno być to bezpieczne . W małych dawkach raczej substancja jest określana jako łagodna dla ciała.
Jeśli spróbujecie tej substancji to proszę podzielcie się swoimi spostrzeżeniami. Bo ja nie wiem kiedy wezmę się za testy.
Raczej nie w przeciągu najbliższych dni, bo pracuję nad pewnym projektem a i tak mam problemy z tym żeby poświęcić temu wystarczająco dużo uwagi. Nie chcę więc się dodatkowo rozpraszać przez psychodeliki. Po za tym nie chcę zarzucać psychodelików częściej niż raz w miesiącu i chociaż zdarzyły mi się wyłamania od tej zasady to raczej staram się zmimalizować tego typu zapędy. Tym bardziej, że po ostatnim tripie czuje się naprawdę zaspokojony pod względem zapotrzebowania na doświadczenia psychodeliczne i nie mam za bardzo ochoty na kolejne.
Niemniej jak spróbuje to na pewno zdam relację.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.