Luźne dyskusje na tematy związane z substancjami psychoaktywnymi.
ODPOWIEDZ
Posty: 40 • Strona 1 z 4
  • 28 / / 0
Hey!

Zastanawia mnie czy znacie jakichś ludzi powiedzmy koło 40stki lub starszych, którzy lubią sobie zajarać?
Czy zauważalny jest wpływ marihuany na ich życie po tylu latach bakania?
np. kłopoty z pamięcią, koncentracją, kreatywność, wyluzowanie, duchowość...
jakie są ich życiowe osiągnięcia?
"Long you live and high you fly
And smiles you'll give and tears you'll cry
And all you touch and all you see
Is all your life will ever be. "
- Pink Floyd - "Breathe"
  • 174 / 3 / 0
Nieprzeczytany post autor: popierdolino »
Znam taka babke, wlasnie po 40, kazdy poranek zaczyna dzojem, cala swoja mlodosc przejebala na fecie i amputowali jej nere, wiec z braku laku przezucila sie na zielsko, seria zyciowych nieszczesc, zero osioagniec i ambicji. Bez zielska pewnie by nie dala rady. Pamiec bdb, wyluzowana,ale nie do konca. Brak duszy ale watpie ze to przez zielsko.White trash.

Zanm typa w tym samym wieku ktory popala jak ma i nie widac zeby to na niego jakos wplywalo. Podroznik. Do pogadania typ, na maxa wyluzowany. Nie badalem pamieci, koncentracji ani duchowosci.
Jednak nie wyglada na skrzywdzonego.
Uwaga! Użytkownik popierdolino nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 447 / 19 / 0
Nieprzeczytany post autor: electrofreak »
ja znalem 1 goscia i radzil sobie w zyciu, prace mial niezla, ale byl naprawde pojebany, masa dziwnych teorii zyciowych, teorii spiskowych i schiz, skrajnie nie-wyluzowany
  • 3854 / 312 / 0
Nieprzeczytany post autor: Procent »
Ja znam dwóch gości koło czterdziestki, szczególnie jeden lubi sobie zapalić. Wynajmuje z dupą mieszkanie, pracuje w dużej firmie jako kierowca, ogarnięty. Drugi natomiast (ten co lubi trochę mniej), to leser jak skurwysyn. Mieszka z rodzicami. Pracę zmienia dosyć często, ponieważ zespół 'odjutronizmu' nie pozwala mu w pełni pracować %-D .
Uwaga! Użytkownik Procent jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 47 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Chmurnik »
Dwóch znam, obu niezbyt dobrze. Jeden to stary hipis, który poza paleniem lubi chyba jeszcze od czasu do czasu pogrzybić i pomijając, że żyje w bardzo marnych warunkach, jest jedną z niewielu znanych mi osób pogodzonych ze swoją sytuacją, sprawia takie wrażenie w każdym bądź razie - po prostu robi swoje i nie narzeka. Drugi się raczej obija, pali, pije, czasem popracuje, ogólnie tak zwane życiowe zero. Boję się, że skończe podobnie. Z oboma się raczej cięzko rozmawia, chociaż i tak czasem wolę z nimi pogadać, jak ich w jakiejś knajpie przyuważę niż z niektórymi znajomymi bliższymi mi wiekiem.
Uwaga! Użytkownik Chmurnik nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1854 / 215 / 37
Nieprzeczytany post autor: wildwolf »
Mam 35 lat, palę zielsko od 15-tego roku życia. Mam ustabilizowaną sytuację życiowa(praca, rodzina), mam swoje hobby itd. I jaranie w niczym mi nie szkodzi. Miliony ludzi na swiecie pije alkohol i nie wszyscy zostaja alkoholikami.... Mysle ze problem zaczyna sie gdy palac (pijac, wachajac itd) uciekamy od problemow.... PZDR
Contra vim mortis non est medicamen in hortis
  • 36 / / 0
Nieprzeczytany post autor: akukubak »
znam , a właściwie znałem jednego profesora , typ mial wtedy 52 lata to teraz ma z 55, wiem ze nadal wyklada na uniwersytecie w moim miescie , napisał nawet swoja ksiązke.
za czasów liceum czesto przyjeżdżał do mnie pod szkołe , zabierał ze sobą dziewczyny z gastronomii(swoja droga niezłe kurwiszony) i brał je do siebie na kwadrat , zeby mu gotowały , sprzatały, a on kupował im dżinsy :D
lubił palic z nimi zioło ,w które zaopatrywał sie u nas w szkole , a moja mina jak ogarniałem mu dyszke po raz pierwszy 8-(
a poznalem go jak jedna z jego kurew powiedziala : nakmin dyszke mojemu koledze
wsiadam do samochodu , patrze , stary dziad , myśle kurwa co jest grane , ona spokojnie to moj kolega.
nie interesowala go ilośc , musiało byc po prostu zajebiste i tyle. jebany pedofil :D
  • 119 / 3 / 0
Nieprzeczytany post autor: kaszpirowski »
akukubak: właśnie za takie posty kocham to forum %-D

To trochę takie polskie California Dreamin' - scena żywcem wyjęta z "Weeds", doprawiona lekko lokalnym kolorytem. Piękne!
  • 334 / 13 / 0
Nieprzeczytany post autor: xaviivax »
Mój sąsiad: gitarzysta basowy, punk, czterdzieści parę lat, już jest dziadkiem. Co dzień pali zioło, w weekendy feta lub koka, no i ciągle z browarkiem w ręku. Wyluzowany na maksa.
"Wieczność jest mgnieniem oka, w sam raz długim na żart"
Hermann Hesse
  • 11 / / 0
Nieprzeczytany post autor: LucyInTheSky »
Znam :) Btw. pierwszy raz zjarałam się właśnie dzięki niemu. 40 lat skończył niedawno, teraz ponoć pali o wiele mniej niż kiedyś. Raczej ogarnięty człowiek, nie wiem gdzie pracuje ale pracuje, zdecydowanie nie wygląda mi na 'życiowo przejaranego'. Za dużo nie mogę powiedzieć bo bardziej znam się z jego córką niż z nim, ale generalnie bardzo w porzadku, fajny człowiek.
ODPOWIEDZ
Posty: 40 • Strona 1 z 4
Artykuły
Newsy
[img]
W Sejmie dyskutowano o depenalizacji marihuany. Co wynika z najnowszego raportu?

W Sejmie odbyło się posiedzenie Parlamentarnego Zespołu ds. Depenalizacji Marihuany. Podczas spotkania zaprezentowano raport „Między potrzebą a kontrolą” dotyczący aktywnych użytkowników marihuany w Polsce. Temat wywołał sporo emocji.

[img]
Zamiast paneli podłogowych narkotyki. KAS zatrzymała kontener z marihuaną

Funkcjonariusze Pomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Gdyni skontrolowali kontener, który przypłynął z Kanady do portu w Gdańsku. Zgodnie z deklaracją, w kontenerze miały być drewniane ekologiczne panele podłogowe, a odbiorcą była firma w Polsce.

[img]
10 lat więzienia dla producenta metamfetaminy. Legnicki sąd wydał wyrok

Przestępstwa narkotykowe to coraz większy problem. W jednej z takich spraw zapadł właśnie wyrok. Sąd Okręgowy w Legnicy skazał na 10 lat więzienia 34-letniego Jakuba C., który na przemysłową skalę produkował metamfetaminę. Wytwórnia działała w garażu na terenie prywatnej posesji w Niemstowie pod Lubinem.