Witam szukam porady ewentualnie co moge mieć za coś takiego...

1.Miałem już jedno postepowanie za trawe ale umozone było to jakieś poł roku temu gdzie znaleźli przy mnie ćwiare.
2.Kilka dni temu wbiła do mnie psiarnia pokazali mi moj numer telefonu ja potwierdziłem że to mój skłamac sie nie dało jest na mnie w abonamencie... pozatym znaleźli przy mnie znowu palenie tym razem 1g i zawineli mnie na dolek
3. Palenie znaleźli przypadkowo gdyż zawitali do mnie w całkiem innej sprawie z telefonem a w zasadzie o numer chodziło o to że złapali kogos za gonienie tematu sprawdzili połaczenia i miałem z kolesiem kilkadziesiąt połączeń w ciągu ostatnich kilku miesiecy i odrazu pytania czy znam czy coś wiem o nim i o całej jego sprawie i że maja jakies rozmowy ja oczywiście sie odrazu wykręciłem że nie znam gościa nigdy na oczy nie widziałem...
4. skończyły mi sie pomysły i nie wiem w jaki sposób sie z tego wykręcić i czy w ogóle za sam telefon mogą mi coś zrobic to chyba nie jest żaden dowód...
5.Czy to że juz kiedyś znaleźli przy mnie temat bedzie miało wpływ na tą sprawe?? czy moge znowu liczyc na umorzenie sprawy ewentualnie jakąś grzywne roboty czy coś podobnego... ??
6.Co i jak z tym telefonem mi sie wydaję że moga mnie tylko przesłuchać i nic pozatym.

Z góry dzięki za odpowiedz i pomoc troche bardziej doswiadczonych ludzi i znających prawo.

ilość nieznaczna, zapewne nie podzielona. Byłeś jednak już w jedną taką sprawę wmieszany. Było umorzone.
Warunkowe umorzenie postępowania karnego.

[lex:v2kzkr7i]Art. 66. § 1. Sąd może warunkowo umorzyć postępowanie karne, jeżeli wina i społeczna szkodliwość czynu nie są znaczne, okoliczności jego popełnienia nie budzą wątpliwości, a postawa sprawcy nie karanego za przestępstwo umyślne, jego właściwości i warunki osobiste oraz dotychczasowy sposób życia uzasadniają przypuszczenie, że pomimo umorzenia postępowania będzie przestrzegał porządku prawnego, w szczególności nie popełni przestępstwa.
§ 2. Warunkowego umorzenia nie stosuje się do sprawcy przestępstwa zagrożonego karą przekraczającą 3 lata pozbawienia wolności.
§ 3. W wypadku gdy pokrzywdzony pojednał się ze sprawcą, sprawca naprawił szkodę lub pokrzywdzony i sprawca uzgodnili sposób naprawienia szkody, warunkowe umorzenie może być zastosowane do sprawcy przestępstwa zagrożonego karą nie przekraczającą 5 lat pozbawienia wolności.

Art. 67. § 1. Warunkowe umorzenie następuje na okres próby, który wynosi od roku do 2 lat i biegnie od uprawomocnienia się orzeczenia.
§ 2. Umarzając warunkowo postępowanie karne, sąd może w okresie próby oddać sprawcę pod dozór kuratora lub osoby godnej zaufania, stowarzyszenia, instytucji albo organizacji społecznej, do której działalności należy troska o wychowanie, zapobieganie demoralizacji lub pomoc skazanym.
§ 3. Umarzając warunkowo postępowanie karne, sąd zobowiązuje sprawcę do naprawienia szkody w całości lub w części, a może na niego nałożyć obowiązki wymienione w art. 72 § 1 pkt 1-3, 5 lub 7a, a ponadto orzec świadczenie pieniężne wymienione w art. 39 pkt 7 oraz zakaz prowadzenia pojazdów, wymieniony w art. 39 pkt 3, do lat 2.
§ 4. Przepis art. 74 stosuje się odpowiednio.

Art. 68. § 1. Sąd podejmuje postępowanie karne, jeżeli sprawca w okresie próby popełnił przestępstwo umyślne, za które został prawomocnie skazany.
§ 2. Sąd może podjąć postępowanie karne, jeżeli sprawca w okresie próby rażąco narusza porządek prawny, w szczególności gdy popełnił inne niż określone w § 1 przestępstwo, jeżeli uchyla się od dozoru, wykonania nałożonego obowiązku lub orzeczonego środka karnego albo nie wykonuje zawartej z pokrzywdzonym ugody.
§ 3. Sąd może podjąć postępowanie karne, jeżeli sprawca po wydaniu orzeczenia o warunkowym umorzeniu postępowania, lecz przed jego uprawomocnieniem się, rażąco narusza porządek prawny, a w szczególności gdy w tym czasie popełnił przestępstwo.
§ 4. Warunkowo umorzonego postępowania nie można podjąć później niż w ciągu 6 miesięcy od zakończenia okresu próby.[/lex:v2kzkr7i]

Na pewno źle zrobiłeś, kiedy powiedziałeś, że nie znasz kolesia. Twój telefon, a go nie znasz jak miałeś kilkadziesiąt połączeń? Nikt w to nie uwierzy. Same połączenie nie są groźne. Gorzej jak mają rozmowy. Sms-y mógł pisać ktoś inny, ale jak mają twój głos to chujnia.

Podsumowując nie będzie tak różowo jak za pierwszym razem i mogą Ci ładnie dopierdolić. Za co jesteś sam sobie winny.

A co niby miał powiedzieć?- - tak znam go , to X....bawimy się razem resorakami w piaskownicy...Czy może, tak znam go - od miesięcy kupuje zioło od niego?

Szkoda h5n1Fusz że miałeś ten staf w domu , po kościach to się nie rozejdzie najpewniej - jak poprzednią sprawę Ci umorzyli to luz - siedzieć nie pójdziesz, natomiast sam fakt że coś już tam było na pewno Ci nie pomoże.

Imo - czekaj na rozwój wypadków. Złe 2 opcje to takie że a;)-mają Twoje rozmowy(ale pamiętaj by ja najpierw usłyszeć, bo równie dobrze moga być nieczytelne w kwestii identyfikacji głosu albo neiwiele z nich wynikać może)b;) - dil Cie wsypie - mało prawdopodobne ale nie takie rzeczy świat już widział.

Do tego czasu opcja - nie znam kolesia - dawałem dzwonić wielu osobom z mojego telefonu/komu? - nie pamiętam, a przecież w takiej sprawie nie będę strzelał - jest chyba najlepsza.

gbu ile masz lat? bo nie czaisz podstawowych rzeczy, kto uwierzy w kilkadziesiąt połączeń wykonanych przez chuj wie kogo? Mówi się tak znam, to mój kolega, czy coś takiego. O ziole nic nie wiem, żeby miał, sprzedawał itp. Sąd w takie pierdolenie myślisz by uwierzył? Na jego miejscu po pierwszej akcji bym się bardziej pilnował, bo to była łaska od Boga, że załapał umorzenie

przy mnie przypadkowo sztuke znalezli (1 raz w zyciu)
tyrali banie sciemnialem jak moglem


w skrocie znaleziono przy mnie 1,067 grama,mialem przeszukanie chaty znalezli 4 puste worki i lufke
dostalem pol roku odsiadki na dwa w zawieszeniu,grzywne 300zl +mandat bo w sumie dojebali sie za alkohol a przypadkowo znalezli trawe
6 godzin na komisariacie poszedlem na samoukaranie dobrowolnie sie przyznalem winie i prokurator zaproponowal taki wyrok a zeby szybciej wyjsc to sie zgodzilem

i spierdolona kartoteka.

a co chcesz pracować na poczcie albo policji ? Słyszałeś o zatarciu skazania ?

"...dostalem pol roku odsiadki na dwa w zawieszeniu..."
:o)

racja racja moj blad;D
zle napisalem
pol roku w zawieszeniu na dwa;)

Mnie za głupiego grama tak policjanci sprali pałami na przesłuchaniu pałami, że całe je miałem siwe potem; no ale może trochę przesadziłem bo powiedziałem do nich na KMP słowa: odpierdolcie się ode mnie