Elo, jestem nowy na forum bo niedawno zobaczylem ze istnieje strona gdzie jest taki duzy zbior informacji na tematy o ktorych sie w szkolach na lekcji chemii czy biologi nie mowi. Otóż mam problem, bo jestem jeszcze malolat i przypalu naruchac sobie nie chce:

Szedlem sobie do sklepu elegancko sztunia schowana, lufka tylko gdzies w spodniach no i wychodze ze sklepu z piwem otwieram eleganckooo, ide a tu skurwysyn mi pokazuje odznake no i skad masz piwo fajki , pyranko poszlo znalezli lufe. przypal mysle po chuju fest juz dzis sie nie pobawie bo byl to sobotni wieczor mysle przejebane znajda mi zaraz a palo mialem w skarpecie, spyrał mnie całego nawet w takich miejscach gdzie ja sam bym nie pomyslal ze mozna tam cos umiescic oO i obczajacie - nie znalazl idiota. To byl chyba cud boski bo pyral mnie pare razy trzymali mnie z pol godziny WSZYSTKO mi spyrali nawet telefon otwierali i baterie z niego, fajki mi rozjebali cale mialem chuste na szyji tzn bandane to ja tez cala spyrał czapke patrzył z 10x idiota. NO ale lufe powineli i to taka po dwójeczce i teraz pytanie, czy jesli ja wzieli spisali mnie ale nie powineli , moge coś mieć?

AHA DODAM JESZCZE ZE KOLEGE ZNAJOMEGO SPISYWALI W TYM SAMYM MOMENCIE I POKAZALI MU TO SZKŁO I JE OBSTUKAŁ CZY TO COŚ DA? Bo nie wiem o co mu chodzilo

Głupi ma zawsze szczescie. Nie pal tych narkotyków!

Lufka osmalona czy czysta prosto ze sklepu?

pisalem ,po dwojce;/

nauczmy się czytać ze zrozumieniem ;-) szkło pewnie poszło do analizy, w najgorszym przypadku dostaniesz wezwanie na dołek i będziesz musiał się tłumaczyć. a można wiedzieć ile masz lat?

Nauczcie się korzystać z opcji " Search ". Ten temat już był wałkowany http://talk.hyperreal.info/viewtopic.php?t=10707

A zadawali Ci przy tym jakieś pytania na temat tego sprzętu, wyjaśniałeś coś?

No powiedzieli powiesz kto handluje to ci darrujemy ja wkrecam ze nie mam bezposredniego dojscia ze przez jednego kolege zalatwialem oni mowia jakiego ja mowie ze to znajomy nie znam z imienia i nazwiska i mowie do nich(zmyslam) ze od ŚLEPEGO(haha) z zamoyskiego tak jakos to duze osiedle gowno tam znajda po takich informacjach, no i nawkrecalem im a potem czaicie bo to było tako ze stali przy samochodzie kryminalnych jeszcze paru typkow co za piwko pokrecili jakies tam spozywane i ja potem ich napotkalem i oni mowia mi ze ja mam bez przypalu bo typ wzial lufe i ja obstukał ... i o co chodzilo to nie wiem

Ale dziwi mnie jedno, skoro znalezli lufe.. i niby maja wystarczajacy dowod za posiadanie to na chuj DOKLADNIUSKO pyraja jakby chcieli pakiecine jeszcze wygrzebac? bo im mao chyba bylo kurwa ja nie chce miec przypalu pilnuje sie cale zycie ale tego dnia akurat prawie bym sie nie wpierdolil powiedzcie panowie jak to bedzie no i co z tym obstukiwaniem lufy

nie wiem o co chodzi z tym obstukaniem (haha ) ale jeżeli nie znaleźli przy tobie tej trawki i nawet nie zabrali cie na dołek, to nie sądze, żebyś poniósł większe konsekwencje:). oczywiście zakladając, ze nie byles wczesniej karany za to.
Edit: panowie?!

Bez urazy ale po przeczytaniu takiego tematu czlowiek dochodzi do wniosku, ze jaranie faktycznie ryje mozgi mlodziezy. Polecam zasiegnac informacji o tym czym jest:
- interpunkcja
- kultura
(...)

//Co to jest to 'pyral'? To ma cos wspolnego ze smyraniem po jajkach?