Z jakiej ilość sudafedu/acataru najlepiej przyrządzić roztwór do podania i.v.? Ile centów tego wychodzi? Waliłem kiedyś sporo amph i ekstazyny i.v. i nie powiem miło wspominam. Lecz chciałbym wiedzieć jak najlepiej i w jakiej ilośc jebnąć kota na pierwszy raz.

Zrób z całej paki i puknij połowe, jak będzie słabo to puknij drugą połowe.

Dokładnie, nie będziesz musiał sie pozniej pierdolic z druga polowa paczki.

Zrób oczywiscie z całej paczki zeby sie potem nie bawic drugi raz w pieprzenie z tymi tabletkami. Jesli dasz 3ml octu + 10 wody, to wyjdą dwie pompki po 6 centów. Ja mysle, że pierwszy raz z danym srodkiem zawsze powinien bvc ostrożny, dlatego proponowałabym Ci puknąć najpierw jedną. Bedziesz wiedział, czy tyle ci starczy czy nie . (no ja robie teraz tak ze leje prawie 3ml octu i ok 7 wody żeby płyn był bardziej skoncentrowany i nie trzeba było brać pompki dziesiątki zeby wpuscic wszystko na raz. a zeby mnie przyjemnie pierdolnęło, to niestety musze wziąć na raz całą paczke). Moim zdaniem metkatu nie warto walić na raty, bo strzał a za chwile drugi to juz nie ten kop i wręcz rozczarowanie. Ja Acatar zaczęłam stukać ponad tydzien temu i przyznam ze zajebiscie sie w to wkręciłam, co mnie samą zaskakuje bo podawanie tego kurestwa jest cholernie bolesne to raz, a dwa nigdy nie pomyslalabym ze sposoba mi sie stymulant.
Ten działa krótko i kurewsko szybko sie pojawia ochota zeby przywalic jeszcze chociaż wtaraka.
Poza tym wystarczył taki krótki maratonik, a zaczęło mi serce napierdzielać bez powodu, boleć + problemy ze snem. Dwie paki akataru w ciągu paru godzin to jednak sporo, jak na kogoś kto nigdy nawet amfy nie brał. Tylko dzis musiałam wlać w siebie w żyły jakieś 10ml octu. Moge sie tylko domyślac jaki moze byc ich stan.

Boli przy strzale? Dziwne, może daj 2ml octu ja zawsze daje 2 i jest gitara i nie grzeje tak w mozg przy pompowaniu. Albo rozrob to w wiekszej ilosci wody i wal z 20'tki, jakos dla mnie 20'tki sa wygodniejsze i dluzszy wjazd jest ;] Albo poprostu baty masz zajechane i bolec musi. Fajnie tak cala pake na raz zapierdolic az sie rzygac chce i tak jakos ciezko lekko sie chodzi.

mnie też bolało przy podawaniu i.v więc z tego zrezygnowałem, wlałem tylko mililitr i zaczeło mi się robić słabo, pojawiła mi się mgła przed oczami, zaczeło mi piszczeć w uszach i nagle zrobiłem się taki słaby, że nie mogłem na nogach ustać.

Taa.. mnie też szczypie, ale jak w kabel nie trafie :]

Ale czasami zdarza się, że trafimy w żyłę a mimo to boli (i nawet czuć, że to żyła boli)
czemuuuu taaak?

Może za duże stezenie metkatu, kiedyś zrobilem sobie met z jednej paki acataru w 7ml wody to też bolało jak skurwysyn. Jak zrobie normalnie w 20ml to jest git.

zawsze daje 20ml wody więc to chyba nie to :)