Grzyby psylocybinowe oraz amanita muscaria FAQ.

1.0 Podstawy

2.0 Zbiory

3.0 Uprawa


Podstawy:

1.1 Czy posiadanie grzybów psylocybinowych jest legalne?
Nie. W Polsce posiadanie grzybów psylocybinowych w jakiejkolwiek postaci jest nielegalne i karane. Tyczy się to dokładniej rzecz biorąc psylocybiny, którą te grzyby siłą rzeczy (i ku uciesze pożeraczy psychodelii ;) )zawierają.

1.2 Czy posiadanie muchomorów jest legalne?
Tak. Możesz zbierać, posiadać, jeść i być naprutym muchomorami jeśli tylko chcesz.

1.3 Co zawierają w sobie grzybki, że nazywamy je "magicznymi"
Grzyby psylocybinowe zawierają w sobie psylocybinę i psylocynę. Oba są tryptaminami. Psylocyna jest metabolitem psylocybiny i to prawdopodobnie ona odpowiada za halucynacje.

1.4 Co zaś zawierają muchomory?
Muscymol, muskazon, muskarynę oraz kwas ibotenowy. Muskaryny zawierają niewiele, od 0,0002 do 0,0003%. Kwasu ibotenowego zawierają od 0,03 do 0,1% przy czym nie jest on psychoaktywny ale jest nietrwały i przechodzi w muscymol. Muskazyna również występuje w muchomorach ale odnaleziono ją jedynie w osobnikach rosnących w europie. Jest produktem rozkładu kwasu ibotenowego pod wpływem światła ultrafioletowego.

1.5 Kiedy?
Muchomory czerwone można znaleźć w Polsce już od połowy sierpnia i te są najmocniejsze. Łysiczkę lancetowatą znaleźć można od początku września do połowy grudnia, zależnie od pogody. Czasem ponoć następuje "wiosenny rzut", zwłaszcza gdy zima jest łagodna, a wiosna wilgotna.

1.6 Jak "uzdatnić" muchomory

Muchomory spożyte świeżo po zebraniu są jak wiadomo szkodliwe. Najpierw trzeba spowodować aby jak najwięcej kwasu ibotenowego przeszło w muscymol. Najprostszą i jedyną znaną powszechnie do tego metodą jest obróbka cieplna. Muchomory można kilka ( dwa do trzech) suszyć, a następnie dać na 2 godziny do piekarnika ustawionego na 70 stopni. Po takim procesie, jeśli są już całkiem ususzony nadają się na ogół do użycia. Można je również zamiast pieczenia zagotować choć według wielu użytkowników spożycie zupy muchomorowej jest mniej przyjemne niż zjedzenie na szybko suchych kapeluszy

1.7 Przechowywanie
Muchomorów przechowywać zbyt długo bez mrożenia się nie da. Muskaryna i muscymol bardzo szybko rozpadają się i muchomor traci swe właściwości. Najlepiej spożyć je maksymalnie do 2 tygodni po ususzeniu. W celu dłuższego przechowywania należy je zamrozić (w teorii najlepiej gdy są świeże. W praktyce może być potem problem z ususzeniem ich, zostaje wtedy tylko piekarnik, gdyż na słońcu zgniją)
Łysiczki przechowywać można bardzo prosto i i długo, należy je jedynie ususzyć. Można suszyć tak jak zwykłe grzyby, po rozłożeniu ich na gazecie i ew. ułożeniu tej gazety na kaloryferze. Można również włożyć je na kilka minut do piekarnika ale temperatura psylocybinie nie służy. Ew. można ułożyć na dnie miski chlorek wapnia (do kupienia w niektórych marketach remontowo - budowlanych i sklepach z odczynnikami chemicznymi) nad tym na miskę ułożyć szmatkę ale tak, aby nie dotykała chlorku wapnia i na szmatkę wyłożyć łysice, a następnie przykryć wszystko talerzykiem. Kolejnym sposób polega na tym, że do słoika z miodem wrzuca się wysuszone i pokruszone grzyby. Takie coś odstawia się na 2-5 dni i ewentualnie przefiltrowuje przez gazę, niektórzy po takiej operacji suszone grzyby wyjęte z miodu najzwyczajniej wyrzucają, bo wszelakie dobro:) znajduje się już w miodzie. Nie ma również przeszkody aby kapelusze zamrozić, należy jedynie pamiętać aby po wyjęciu z zamrażalnika szybko je spożć gdyż robią się czarne, śliskie i nieapetyczne.

Przelicznik suche/świeże co się tyczy mocy:
x łysiczek świeżych = x+1/2x łysiczek suszonych (20 świeżych = 30 suszonych na ten przykład).

1.8 Dawkowanie
Muchomory zażywa się w ilości od jednego do trzydziestu gram przy czym sześć gram to dawka średnia.
Łysiczki zażywa się w ilości od dwudziestu do stu świeżych grzybów, 40 to dawka średnia.

Fajnie.
miałbym może tylko jedno małe uzupełnienie/zastrzeżenie,co do obróbki muchomorów-oprócz niepożądanego kwasu ibutenowego,który należy zdekarboksylować,mamy jeszcze ponoć muskarynę,której z kolei najwiecej jakoby znaleźć można w skórce.,może są to jakieś przestarzałe informacje,nie wiem,proszę zatem zweryfikować-ja w każdym razie zdejmuję zawsze skórkę jeszcze w lesie i wyrzucam.

Kurde, Kurwik, tyle się męczyłem nad moim FAQ, a Ty mi tu swojego wciskasz? =[ przykleić mój!! xD

Trzy uwagi:
1. Ta metoda działa dobrze, ale ta substancja bardzo szybko zalewa się wodą z grzybów i przestaje działać.
Ja polecam najpierw podsuszyć grzyby w normalny sposób przez np. 2 dni, a później dopiero wstawić do miski z substancją wyciągającą wodę.

2. Trzeba zadbać, żeby miska była szczelna - żeby nie miała dostępu "wilgotnego" powietrza z pokoju.

3. Można ulepszyć trochę działanie substancji przez zawieszenie jej też na szmatce (czyli łącznie dwie szmatki - jedna dla substancji i jedna dla grzybów) - przez co woda będzie spływała na dno miski a nie będzie się aż tak mocno osadzała na tej substancji...

Można użyć np. chlorek wapnia (CaCl2) - w sklepach chemicznych, czasami w sklepach z farbami (podobno używa się do osuszania pomieszczeń przed malowaniem...)

a muchomory to chyba już w lipcu się pokazują ;]

Jak mi się gdzieś na oczy pokażą, to zadbam aby zniknęły. Przynajmniej 5-10.

som już som
widziałam
;]

Jakbyś zobaczyła że ktoś zbiera to mogę być ja :P

Jak długo trzyma muchomorek?

Zależy ile zjesz, zależy od mocy grzyba, organizmu i takich tam. Na wszelki wypadek na Twoim miejscu wygospodarowałbym sobie cały dzień bo różnie to bywa